W Wadowicach w wyborach na stanowisko burmistrza zmierzą się Ewa Filipiak i Zbigniew Jurczak. Ubiegają
Drukuj
Jednak dwóch kandydatów na burmistrza Wadowic

W Wadowicach w wyborach na stanowisko burmistrza zmierzą się Ewa Filipiak i Zbigniew Jurczak. Ubiegający się również o to stanowisko Robert Szkutnik nie wystartuje w wyborach.

W czwartek (28.10) krakowski sąd rozpatrzył odwołanie, które złożyli przedstawiciele Komitetu Wyborczego Wyborców „Platforma Wyborcza”, komitet nie zdążył zarejestrować kandydata na burmistrza Wadowic w terminie (27.10). Z ramienia "Platformy Wyborczej" o stanowisko burmistrza Wadowic zamierzał ubiegać się Robert Szkutnik. Jednak tylko w momencie zarejestrowania list z kandydatami na radnych w przynajmniej połowie okręgów wyborczych, dany komitet może także zarejestrować kandydata na burmistrza.

Na czwartkowym (28.10) posiedzeniu sąd uznał, że Miejska Komisja Wyborcza z Wadowic nie miała prawa zakwestionować listy z kandydatami "Platformy Wyborczej" w jednym z okręgów, czyli przyznał rację komitetowi.

Na podsiedzeniu w piątek (29.10) sąd okręgowy w Krakowie utrzymał jednak w mocy decyzję Miejskiej Komisji Wyborczej w sprawie odmowy rejestracji list "Platformy Wyborczej" w dwóch innych okręgach. Oznacza to, że komitet zarejestrował tylko jedną listę, zatem nie przysługuje mu zatem prawo do rejestracji kandydata na burmistrza.

Tak więc kandydatów na burmistrza Wadowic będzie dwóch: Ewa Filipiak, startująca z bezpartyjnego komitetu wyborczego mieszkańców gminy Wadowice "Wspólny Dom", popierana jednak przez Prawo i Sprawiedliwość i Platformę Obywatelską, oraz Zbigniew Jurczak kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej.


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Trwa cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych

W niedzielę wyborcza dogrywka w Andrychowie, Kalwarii i Spytkowicach

W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata

Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych

To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno