- Opublikowano: 25 marca 2021, 11:30
- Komentarze: 8
Ratownicy medyczni z powiatu wadowickiego domagają się od władz powiatu wycofania się z decyzji o ograniczeniu składów osobowych w karetkach pogotowia z trzech do dwóch osób. Większość w Radzie Powiatu składającej się z PiS specjalnie się tym nie przejęła i wycofała sprawę z porządku obrad.
W czwartek (25.03) było gorąco podczas sesji Rady Powiatu w Wadowicach. Od kilku tygodni Zespoły Ratownictwa Medycznego w powiecie wadowickim funkcjonują w okrojonym składzie: w karetkach jeździ zamiast trzech osób, dwie: kierowca i ratownik. To decyzja dyrektorki ZZOZ Barbary Bulanowskiej, która jednak nie podoba się ratownikom i trudno im się dziwić.
Uważają oni, ze to szkodliwe dla pacjenta, bo dwie osoby, w tym jeden kierowca, nie są w stanie skutecznie pomagać pacjentowi, zwłaszcza w nagłych przypadkach, np. podczas transportu do szpitala, kiedy trzeba podtrzymywać jego funkcje życiowe. W ostatnim czasie do niektórych przypadków wzywani są strażacy. I chociaż każdy ze strażaków w zastępach ma ukończony kurs kwalifikowanej pomocy przedmedycznej, ambulans ze specjalistycznym sprzętem i Zespołem Ratownictwa Medycznego to najpewniejsza opcja ratowania zdrowia i życia.
54 ratowników z wadowickiego ZZOZ napisało apel do władz powiatu, który które nadzoruje wadowicki szpital. Chcą powrotu trzyosobowych składów w obsadach ambulansów. W czwartek (25.03) pojawili się na sesji ale z początku nie zostali dopuszczeni do głosu. Radny Jan Gębala chciał, aby rada zajęła się tą sprawą, ale żeby tak się stało, trzeba zmiany porządku obrad.
Przewodnicząca Rady Powiatu Zofia Kaczyńska (PiS) poddała wiec wniosek pod głosowanie. 13 radnych było "za", 9 (większość zdominowana przez radnych prawa i Sprawiedliwości) było "przeciwko". Przewodnicząca stwierdziła, że rada zajmie się na sesji tą sprawę, jednak zaraz zmieniła zdanie, twierdząc, że się pomyliła, bo do zmiany porządku obrad potrzeba zgody bezwzględnej większości radnych, czy 14, a nie 13 głosów. Oburzony radny Jan Wacławski stwierdził, że to interpretacja Zofii Kaczyńskiej, która w ten sposób zmanipulowała głosowanie.
➡️Moment temu głosowaliśmy poszerzenie porządku obrad dotyczący zajęcia stanowiska przez Radę Powiatu w sprawie...
Opublikowany przez Sebastian Mlak - Radny Powiatu Wadowickiego Czwartek, 25 marca 2021
Radni opozycyjni m.in. radny Tadeusz Sabat (PSL) i radna Maria Wądrzyk (PSL) apelowali o dopuszczenie jednak ratowników do głosu. Radny Zdzisław Kaliński (PiS) chciał nawet oddać swój głos ratownikom. Po długiej dyskusji jednak przewodnicząca rady zmieniła zdanie i dopuściła ratowników medycznych do głosu, którzy zdecydowanie zadeklarowali, że walczą o o utrzymanie składów trzyosobowych na poziomie 70%.
Ratownicy medyczni będą póki co nadal jeździć w okrojonych składach...
AKTUALIZACJA (CZWARTEK, 25 MARCA 2021 14:30)
(Marcin Guzik)
