Dzięki życzliwości wielu osób dwie rodziny z Grodna na Białorusi, gdzie panuje trudna sytuacja polit
Dwie rodziny z Białorusi znalazły spokój w gminie Mucharz

Dzięki życzliwości wielu osób dwie rodziny z Grodna na Białorusi, gdzie panuje trudna sytuacja polityczna, zamieszkały w gminie Mucharz  i tegoroczne święta Bożego Narodzenia mogły spędzić w spokoju z mieszkańcami.

Trudna sytuacja polityczna na Białorusi sprawiła, że wielu obywateli polskiego pochodzenia postanowiło wyemigrować z kraju i zamieszkać w Polsce. Dla rodzin podejmujących taką życiową decyzję przeprowadzka na nowe miejsce wiąże się niejednokrotnie z pozostawieniem za wschodnią granicą całego dorobku życia, rodziny, przyjaciół i pracy.

Takiego wyboru dokonały dwie rodziny o polskich korzeniach, które przybyły do gminy Mucharz. Do tej pory mieszkali w Grodnie, mieście z silnymi polskimi tradycjami. To dawne królewskie miasto, przechodzące okres świetności w czasach Stefana Batorego, siedziba Jagiellonów, a także miejsce urodzenia Elizy Orzeszkowej.

Dzięki akcji instruktorów Hufca Ziemi Wadowickiej ZHP oraz harcerzy ze środowiska mucharskiego została przeprowadzona zbiórka rzeczy „na start" (m.in. meble, artykuły gospodarstwa domowego), niezbędnych do codziennego funkcjonowania. Także dzięki pozyskanym finansom można było zakupić kilka całkiem nowych rzeczy. Na akcję odpowiedziało bardzo wiele osób, którzy bezinteresownie ofiarowali swą pomoc, za co organizatorzy akcji w imieniu rodzin z Białorusi serdecznie dziękują – informuje Urząd Gminy Mucharz.

 

W pomoc rodzinom bardzo mocno włączył się także właśnie tutejszy Urząd Gminy z wójt Renatą Galarą, niezwykle przychylnie, z wielką sympatią i życzliwością odnosząc się do nowych mieszkańców i sytuacji, w jakiej się znaleźli. Po uregulowaniu wszelkich formalności rodziny zostały zameldowane w gminie a dzieci będą uczęszczały do szkoły w Jaszczurowej.

(AS)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+6 #1 kuba 2020-12-30 10:40
a ja sie zastanawiam nad azylem na bialorusi,bo tu jest terorr popisu antypolskiego
+13 #2 Cudzoziemiec 2020-12-31 06:46
Taka prawda cudzoziemcom pomagają A swoich gnoją, gnębią i do samobójstw doprowadzają taka ta Polska
Sprawieliwosc.
Najlepiej się Żeruje na krzywdzie ludzkiej!!!???
+33 #3 Ja 2020-12-31 07:16
Najgorsze społeczeństwo to wadowiczanie i oczywiście wielkie ponikwianki :D
Sympatie ponikwianek widać w sklepie Biedronka na Piłsudskiego w Wadowicach. Dlatego zawsze parking przed Biedronką prawie pusty brak klientów 1-2 jaka obsługa tyle klientów.
-14 #4 Roger 2020-12-31 12:31
Cytuję Ja:
Najgorsze społeczeństwo to wadowiczanie i oczywiście wielkie ponikwianki :D
Sympatie ponikwianek widać w sklepie Biedronka na Piłsudskiego w Wadowicach. Dlatego zawsze parking przed Biedronką prawie pusty brak klientów 1-2 jaka obsługa tyle klientów.

Kosza ci dała jakaś mieszkanka Ponikwi czy może grosika nie wydała przy zakupie amareny? ;-)
+25 #5 SOS 2021-01-01 09:10
Cytuję Cudzoziemiec:
Taka prawda cudzoziemcom pomagają A swoich gnoją, gnębią i do samobójstw doprowadzają taka ta Polska
Sprawieliwosc.
Najlepiej się Żeruje na krzywdzie ludzkiej!!!???


Każdemu pomogę tylko nie Polakom!!! :D
-4 #6 Jt 2021-01-01 12:25
Ciekawe ojczyzna sie im niepodobala? .No to zobacza jak u nas tu dowiedza sie co to rezim godz policyjna nic nie wolno i pytam ktory przywodca to ojciec narodu tylko zaznaczam nie na pokaz!!!!
+5 #7 Wiman 2021-01-04 21:14
No no bardzo ładne powitanie przez niektórych z was. Wstyd mi za takich egoistów. Mam nadzieję że nigdy żaden z was hejterów nie będzie musiał uciekać pod presją, chyba że na własne życzenie. Wtedy im szybciej tym lepiej. Wierzę że te dwie białoruskie rodziny będą się czuły w Polsce, w gminie Mucharz dobrze, że znajdą tutaj swoje miejsce i nie pożałują swoich decyzji,czego im bardzo życzę.
+31 #8 CBBP 2021-01-05 03:55
W Wadowicach by spokoju nie znalazły co potwierdza znaleziony materiał. !!!

Bo trudno nie potepic, kiedy na jednym nagraniu wyraźnie słychać, że kobieta w sposób perfekcyjny planuje zamordowanie własnego brata za pomocą gazu ziemnego, https://youtu.be/NG62RKMH9vM
którym to planem dzieli się z własnym Ojcem. Nawet, kiedy ten wyraża swoje obawy, odnośnie zniszczenia całego budynku, zapewnia go, że jak nic nie zaiskrzy, to z chałupie nic się nie stanie…
W obliczu ostatnich wydarzeń – o których za chwilę – mam poważne obawy, czy wraz z bratem nie miał też odejść z tego świata Ojciec, do którego nie docierała… córeczki nauka?
Na drugim zaś dzieli się z tym samym Ojcem informacją o planach zabójstwa brata za pomocą… kija bejsbolowego! https://youtu.be/sH4PLrVoyE4
To z tego nagrania dowiadujemy się również, iż swoimi planami zabójstwa brata podzieliła się z jednym z policjantów (co prawda nazwisko w tej rozmowie nie pada, ale za to podczas dzisiejszej interwencji Policji, bardzo żywiołowo zareagowała na pewną informację, która wzbudziła we mnie nieukrywane obawy), który pouczył ją, jak ma po wykonaniu „zadania” zeznawać, aby uniknąć odpowiedzialnoś ci za morderstwo, nie ukrywajmy – z premedytacją!

Obecnie dotarłem do nagrania jeszcz e ciekawszego…htt ps://youtu.be/P tXM5bz93E4
Nagrania, które całościowo potwierdza moje wcześniejsze podejrzenia i obawy!
Kobieta, której rozmówca zarzuca przyczynienie się do śmierci własnego Zięcia i Matki, wcale tym faktom nie zaprzecza, ale dosadnie wrzeszczy do tegoż swojego rozmówcy: „… i ciebie też skończę”!
Jakby więc nie rozpatrywał tych trzech spraw, to właśnie to trzecie nagranie daje światło na całą sprawę, która może mieć dodatkowe wątki…
Zwłaszcza, że dzisiaj pod dużym znakiem zapytania stoi rzeczywista przyczyna śmierci… Ojca? Człowieka opornego na kłamstwa córki, który składając swoje zeznania w obecności biegłych sądowych, psychologa bądź psychiatry, pewnie zeznałby prawdę o poczytalności swojej Małżonki w okresie, w którym m.in. podpisała akt notarialny, tak niewygodny dla… córeczki.

Bo po opisanych wyżej wydarzeniach toczyła się sprawa sądowa…
I nie chodzi o przebieg procesu sądowego, ale wydarzenia, które sprawie tej towarzyszyły oraz o… skutki!
Z tego nagrania https://youtu.be/ItjX7iND8cY wyraźnie wynika, że córeczka uczyła Ojca jak ma fałszywie zeznawać przed sądem… Zresztą pokazałem już wcześniej, że innych świadków też starannie uczyła zeznań.
http://www.wadowita24.pl/z-radna-w-tle-pytanie-do-komendanta-czesc-ii/
Ale wynika też z tego nagrania, że Ojciec na te nauki był bardzo… oporny!
Świadczy o tym w zasadzie całe nagranie, ale w czasie 1:42 minuty, kiedy Ojciec oponuje informacji córeczki, że Jego Małżonka była wręcz niepoczytalna, słychać nie tylko wulgaryzmy z usta kobiety (te zresztą te słychać znacznie częściej), ale też wyraźne… uderzenie!
Czy Ojca?
Można prawie ze stuprocentową pewnością tak właśnie domniemywać…
Zaś ze stuprocentową pewnością można stwierdzić, że na kłamstwa wciskane przez córeczkę Ojciec był ogromnie… odporny! Okazał się być bardzo trudnym „uczniem”…
I tak oporny na fałszywą wiedzę córeczki Ojciec w dniu 12 czerwca 2014 roku, miał stanąć przed wadowickim Sądem Rejonowym w charakterze świadka, w sprawie: II K 61/14, de facto świadka oskarżenia przeciwko tejże córeczce.
Ale w dziwny sposób w dniu 11 czerwca 2014 roku, a więc na dzień przed tamtą, przykrą dla córeczki rozprawą, ten „niekumaty” na nauki córeczki Ojciec, w pełni sił fizycznych i zdrowia, w tym psychicznego… zniknął z miejsca swojego zamieszkania, w bliżej nieznanych nawet najbliższej rodzinie okolicznościach ! Prawdopodobnie został „schowany” na czas rozprawy sądowej w szpitalu, bo…
Po kilku dniach wrócił…
Niestety, na noszach i niezbyt – mówiąc bardzo delikatnie – rozgarnięty…
Dziwne?
Dla mnie bardzo!
Zwłaszcza, że kilkanaście dni później znowu zniknął ze swojego miejsca zamieszkania, tym razem już naprawdę w nieznane miejsce pobytu, gdzie… zmarł!
O czym nawet Jego najbliższa rodzina dowiedziała się z powieszonego przez córeczkę na bramce prowadzącej do domu Ojca… nekrologu!

Czy więc musiał umrzeć?
Pytam bo wolno!
Czy musiał zejść z tego świata, aby już nigdy nie wykazać się nie tylko swoją uczciwością, ale też własnym oporem do fałszu i zakłamania przed… sądem?
Czy musiał tak właśnie skończyć, żeby córeczki „… dupa”, nie była „… zbita”?


Ku pamięci.
KARMA POWRACA. !!!
Ku pamięci - Jabłko z jabłoni daleko. nie. spada.!

źródło:
http://www.wadowita24.pl/i-ciebie-tez-skoncze/
+3 #9 Bubu 2021-01-11 18:18
Rzeczywiście ...dyskusja na poziomie Ponikwi i dorównującym im Wołkowicom...os ły patentowane...m acie góry, zabytki, rzekę, jezioro, dwóch świętych i nie potraficie z turystyki żyć...na naukę do Andrychowa....

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.