- Opublikowano: 27 sierpnia 2020, 19:53
- Komentarze: 10
Radni Rady Powiatu Wadowickiego praktycznie jednogłośnie nie zgodzili się na zwolnienie radnego powiatowego Sebastiana Mlaka z pracy ze stanowiska młodszego specjalisty do spraw przedsiębiorczości w Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. O co chodzi?
W czwartek (27.08) odbyła się sesja Rady Powiatu Wadowickiego. Jednym z ważniejszych jej punktów było uzyskanie absolutorium Zarządu Powiatu, po przyjęciu uchwały w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego i sprawozdania z wykonaniu budżetu powiatu. 19 radnych było za, 5 przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.
Radni pochylili się też nad losem radnego powiatowego Sebastiana Mlaka: Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego chce go zwolnić z pracy ze stanowiska młodszego specjalisty do spraw przedsiębiorczości, na którym pracuje on od maja 2018 roku. MARG ma punkt przy Placu Jana Pawła II w Wadowicach, ale będzie go likwidował 31 października. Zajmuje się on m.in. doradztwem po założeniu działalności gospodarczej zaś właśnie dobiega końca. Jak zapewnia spółka jest to jedyny powód zwolnienia.
Tymczasem Mlak twierdzi, że zwolnienie to kwestia polityczna: sam popiera polityków PO i PSL, zaś w spółce kontrolowanej przez samorząd województwa z większością z PiS, zajmuje się monitoringiem i kontrolą grantobiorców a nie doradztwem, a ten z kolei projekt kończy się w maju przyszłego roku.
Radny od marca, w związku z epidemią wykonuje pracę zdalną, czuje się też dyskryminowany, bo pracodawca zaproponował mu zmianę miejsca pracy w oddalonych o ponad 90 kilometrów Proszowicach, mimo, że MARR ma swoje punkty znacznie bliżej, bo w Krakowie czy Myślenicach.
Zgodnie z prawem, jeśli jednocześnie pracownik pełni funkcję radnego, to nie można go tak łatwo zwolnić: zgodę na to musi wyrazić Rada Powiatu. I tak właśnie się stało. co ciekawe, w zdominowanej przez PiS Radzie Powiatu Wadowickiego, 24 radnych nie zgodziło się na zwolnienie radnego, jedynie radna Zofia Kaczyńska (PiS) wstrzymała się od głosu. 2 radnych nie było podczas głosowania na sali sesyjnej.
W imieniu własnym dziękuję wszystkim radnym za okazane wsparcie, to pokazuje, że możemy działać i współpracować ponad podziałami. W kampanii wyborczej, kiedy startowałem na radnego, mówiłem, że umiem się porozumieć z każdym środowiskiem i chciałbym żebyśmy wspólnie zawsze pracowali dla naszego powiatu właśnie ponad podziałami – mówi nam randy Sebastian Mlak
(MG)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:
W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata
Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych
To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno
Komentarze
myślę, że po dogłębnej analizie wnioski były by dość ciekawe ;]
Za minimalną?
A przecie - co ja umie?
Ino gadać trzy po trzy....