Poseł Filip Kaczyński interweniuje u Zbigniewa Ziobry w sprawie wadowiczanki, której odebrano dzieci
- Opublikowano: 21 sierpnia 2020, 11:00
- Komentarze: 22
Sprawą wadowiczanki, której Niemiecki Urząd do spraw Dzieci i Młodzieży Jugendamt odebrał dzieci i przekazał je pod opiekę muzułmańskim rodzinom z Turcji zainteresował się poseł Filip Kaczyński. Interweniuje w tej sprawie u ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Od kilku dni w mediach głośno jest o sprawie 22-letniej wadowiczanki przebywającej w Niemczech, której Niemiecki Urząd do spraw Dzieci i Młodzieży Jugendamt, odebrał trzyletnią córkę i dwuletniego syna. Urzędnicy rozdzielili dzieci i oddali je pod opiekę muzułmańskim rodzinom z Turcji.
Zobacz: Jugendamt odebrał 22-letniej wadowiczance dzieci. Trafiły do zastępczych rodzin muzułmańskich
Wadowiczanka w 2018 roku wystąpiła do niemieckiego urzędu socjalnego z prośbą o pomoc w znalezieniu mieszkania dla jej rodziny. Mieszkała wówczas u swojej matki. Kobieta poprosiła Jugendamt o pomoc w znalezieniu odpowiedniego zakwaterowania, pracownicy zaproponowali jej wtedy trzypokojowe mieszkanie, które znajdowało się w domu dla matek z dziećmi, W związku zarzutami nieprawidłowej opieki nad dziećmi, zostały one ulokowane w innych rodzinach. Niemiecki urząd zezwolił jedynie na minimalny kontakt matki z dziećmi.
Sprawą zainteresował się poseł PiS z Wadowic Filip Kaczyński, który wystosował list do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
Docierają do mnie niepokojące informacje dotyczące działania niemieckiego urzędu Jugendamt wobec Polki Pani Klaudii urodzonej w Wadowicach, zamieszkałej obecnie w Niemczech w Bad Salzuflen. Jugendamt odebrał matce niepozbawionej praw rodzicielskich dwoje małoletnich dzieci i przekazał je pod opiekę tureckich i muzułmańskich rodzin zastępczych, co gorsze rozdzielając rodzeństwo. Polskim dzieciom w obcych kulturowo rodzinach zastępczych grozi wynarodowienie. Jest to również pogwałcenie konwencji przyjętych przez Parlament Europejski pod koniec 2018 roku. Sytuacja, z którą obecnie mamy do czynienia przypomina proces germanizacji Polaków zamieszkałych w zaborze pruskim. Nie możemy pozwolić, aby wobec polskich obywateli stosowano praktyki, które legły u podstaw strajku dzieci we Wrześni – czytamy w interpelacji posła Filipa Kaczyńskiego.
(Marcin Guzik)