- Opublikowano: 09 czerwca 2020, 11:21
- Komentarze: 22
Polacy lekceważą epidemię, mimo, że w kraju w ostatnich dniach mamy rekordowe dobowe liczby zakażeń. Minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował, że nie wyklucza scenariusza powrotu do obostrzeń.
Po wprowadzeniu kolejnych etapów odmrażania gospodarki przez rząd, społeczeństwo mocno odetchnęło. Pełne absurdów i niekonsekwencji obostrzenia mocno dały się we znaki nie tylko gospodarce.
Okazuje się jednak, że Polacy chyba nieco lekceważą wciąż trwającą epidemię koronawirusa. Na ulicach większość z osób nie nosi już maseczek i to w sytuacji, kiedy według obecnych przepisów, nie jest zachowany minimalny dystans. Na bakier już też jesteśmy trochę z dezynfekcją, rąk, co można zauważyć odwiedzając kilka dowolnych sklepów.
Tymczasem "krzywa zachorowań się nie wypłaszcza" jak obiecywał rząd, wręcz przeciwnie. Ciągle rośnie liczba zachorowań na covid-19, w ostatnich dniach odnotowujemy najwyższe dobowe liczby zakażeń od początki epidemii koronawirusa w Polsce, a przecież przy mniejszej ich liczbie wprowadzono w kraju lockdown. Większość z nas już chyba zapomniała, ze kilka tygodni temu wszyscy siedzieli w domu, były kolejki przed sklepami a za jazdę na rowerze czy bieganie groził potężny mandat...
W rozmowie na antenie RMF o sytuacji w kraju mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski, który potwierdził, że dystans społeczny stał się fikcją. Minister wyjaśniał też rosnącą liczbę zachorowań tym, że rząd robi w sposób bezprecedensowy w Europie to, czego nie robią inni, czyli wymazuje gigantyczne zakłady pracy, jakimi są kopalnie a gdyby to nie było robione, to mielibyśmy ewidentne spadki.
Szumowski nie wyklucza również powrotu do obostrzeń
Do obostrzeń zawsze można wrócić i takie scenariusze rozważamy, natomiast nie da się zrobić ponownie lockdownu – mówił na antenie RMF minister zdrowia Łukasz Szumowski.
W całej Polsce do tej pory odnotowano 27 365 przypadków zachorowań, 13 196 osób wyleczono, 1172 osoby zmarły. W Małopolsce zakażenie koronawirusem zostało potwierdzone u 1389 osób, 956 z nich wyzdrowiało, 40 osób zmarło.
W powiecie wadowickim odnotowano do tej pory 17 przypadków zakażenia nowym wirusem. Większość z zakażonych osób już wyzdrowiała. Niestety jedna z nich, 41-letnia mieszkanka gminy Brzeźnica, zmarła. Liczba osób objętych kwarantanną to 108 osób, w tym jedna osoba przebywa w kwarantannie instytucjonalnej w Kalwarii Zebrzydowskiej.
(Marcin Guzik)
