Po burmistrzu Andrychowa, kolejny głos z powiatu wadowickiego przeciwko organizowaniu wyborów prezydenc
Drukuj
Prawa ręka burmistrza Kalwarii też przeciwko wyborom w czasie epidemii

Po burmistrzu Andrychowa, kolejny głos z powiatu wadowickiego przeciwko organizowaniu wyborów prezydenckich w czasie epidemii koronawirusa. "Nie!" tym razem mówi urzędnik Tomasz Baluś, prawa ręka burmistrza Kalwarii Augustyna Ormantego.

Jak już informowaliśmy, w poniedziałek (30.01) burmistrz Andrychowa Tomasz Żak pokazał, że ma duże cojones i w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa i powodowaną przez nią chorobą COVID-19, oficjalnie ogłosił stanowisko, że nie ma możliwości należytego przygotowania oraz przeprowadzenia w sposób bezpieczny wyborów prezydenckich. Wysłał je do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie Sylwestra Marciniaka. To pierwszy tak stanowczy głos jakiegokolwiek włodarza gminy z powiatu wadowickiego

Zobacz: Burmistrz Andrychowa nie widzi możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich

Nie minęło kilka godzin i podobny coming out zrobił Tomasz Baluś, urzędnik z Kalwarii Zebrzydowskiej, inspektor i w zasadzie rzecznik prasowy tamtejszego magistratu oraz prawa ręka burmistrza Augustyna Ormantego. Konserwatysta, który dosyć często chwalił decyzję obecnego rządu. Tym razem jest nieco inaczej: zwrócił on uwagę, że większość społeczeństwa jest za przełożeniem wyborów w związku z epidemią koronawirusa.

No dobra ale mamy póki co stan taki, że do 10 kwietnia należy zgłaszać osoby do obwodowych komisji wyborczych. I mam takie pytanko do przedstawiciela PiS bardzo aktywnego na FB z Wadowic Filip Kaczyński - Poseł na Sejm RP Czy do tych komisji zgłosisz osoby które kochasz swoją żonę i mamę? Takie pytanie celowe i zasadne by zadziałało na wyobraźnię. Takie samo pytanie można zadać każdemu kto jest za wyborami 10 maja 2020, każdy myślący zdaje sobie sprawę, że te osoby będą narażone na największe ryzyko zakażenia, obok samych wyborców – napisał na swoim Facebooku Tomasz Baluś.

Urzędnik dodał, że kocha Polskę, lubi Włochy i że zastanawia się, czy władza chce nam zafundować Italię w Polsce, zauważając, że we Włoszech odnotowano 100 tysięcy zakażeń i 10 tysięcy zgonów...

Przypomnijmy, że w niedzielę 10 maja tego roku, Polaków czekają zaplanowane jeszcze przed światowa epidemią koronawirusa wybory prezydenckie. Opozycja, której kandydaci w związku z epidemią koronawirusa ograniczyli swoje kampanie wyborcze do Internetu, zarzuca partii rządzącej, że Andrzej Duda pokazując się i odwiedzając różne miejscowości w kraju, de facto prowadzi kampanię wyborczą i że to ostatnia szansa na reelekcję, bo notowania PiS z tygodnia na tydzień w obliczu sytuacji w kraju będą maleć.

Zarówno politycy opozycji jak i spora cześć społeczeństwa (ponad 70% jak wynika z nadań) zastanawia się, czy wysyłanie 30 milionów wyborców do głosowania przy urnach w obliczu zagrożenia epidemią koronawirusa, kiedy sam rząd zaleca do pozostania w domu, z jego polecenia zamknięte są nie tylko lokale gastronomiczne, galerie handlowe i sklepy z wyjątkiem spożywczych, aptek i pralni, a także zamknięte są placówki oświatowe, ma sens.

Posłom, którzy kilka dni temu głosowali za zmianami w Kodeksie Wyborczym najwyraźniej to nie przeszkadza, mimo, że większość z nich głosowało zdalnie ze swoich biur poselskich przy pomocy tabletów, w obawie przed zarażeniem się koronawirusem...

Zobacz: PiS zmienia prawo wyborcze aby nie przekładać wyborów prezydenckich

W poniedziałek (30.03)  podczas porannej rozmowy  na antenie Radia Kraków, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki powiedział, że wybory powinny się odbyć w terminie, zaś samorządy nie są poza władzą państwową i jeśli będzie opór z ich strony, żeby przeprowadzić wybory prezydenckie, PiS wprowadzi tam komisarzy wyborczych...

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną

Wadowice chcą utworzyć nową spółkę. Opozycja ma spore zastrzeżenia

Prezydent Andrzej Duda nie ułaskawił byłego burmistrza Wadowic

PiS traci powiat. Podpisano porozumienie większościowe