Burmistrz Andrychowa Tomasz Żak uważa, że w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawiru
Drukuj
Burmistrz Andrychowa nie widzi możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich

Burmistrz Andrychowa Tomasz Żak uważa, że w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa i powodowaną przez nią chorobą COVID-19, nie ma możliwości należytego przygotowania oraz przeprowadzenia w sposób bezpieczny wyborów prezydenckich.

W poniedziałek (30.03) burmistrz Andrychowa Tomasz Żak wysłał do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie Sylwestra Marciniaka pismo, w którym oświadcza, że w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa i powodowaną przez nią chorobą COVID-19, obecnie gmina Andrychów nie ma mamy możliwości należytego przygotowania oraz przeprowadzenia w sposób bezpieczny wyborów prezydenckich.

Włodarz wyjaśnia argumentuje swoją decyzję rozporządzeniami ograniczającymi pracę urzędów i wielu innych instytucji, a także kłopotem ze skompletowaniem komisji, które obsłużą wybory. Innym problemem będzie przeprowadzenie szkoleń dla członków tych komisji. Tym samym ewentualny brak szkoleń uniemożliwi ukonstytuowanie się Okręgowych Komisji Wyborczych.

Burmistrz dodaje również, powołując się na prognozy epidemiologów, że szczyt zachorowań na koronawirusa dopiero przed nami i najprawdopodobniej rozpocznie się w połowie kwietnia, czyli trzy tygodnie przed planowanymi wyborami. Przypomina przy tym, że obowiązkiem burmistrza jest zapewnienie mieszkańcom bezpieczeństwa, co w obecnej sytuacji jest najważniejsze.

Przypomnijmy, że w niedzielę 10 maja tego roku, Polaków czekają zaplanowane jeszcze przed światowa epidemią koronawirusa wybory prezydenckie. Opozycja, której kandydaci w związku z epidemią koronawirusa ograniczyli swoje kampanie wyborcze do Internetu, zarzuca partii rządzącej, że Andrzej Duda pokazując się i odwiedzając różne miejscowości w kraju, de facto prowadzi kampanię wyborczą i że to ostatnia szansa na reelekcję, bo notowania PiS z tygodnia na tydzień w obliczu sytuacji w kraju będą maleć.

Zarówno politycy opozycji jak i spora cześć społeczeństwa zastanawia się, czy wysyłanie 30 milionów wyborców do głosowania przy urnach w obliczu zagrożenia epidemią koronawirusa, kiedy sam rząd zaleca do pozostania w domu, z jego polecenia zamknięte są nie tylko lokale gastronomiczne, galerie handlowe i sklepy z wyjątkiem spożywczych, aptek i pralni, a także zamknięte są placówki oświatowe, ma sens.

Posłom, którzy kilka dni temu głosowali za zmianami w Kodeksie Wyborczym najwyraźniej to nie przeszkadza, mimo, że większość z nich głosowało zdalnie ze swoich biur poselskich przy pomocy tabletów, w obawie przed zarażeniem się koronawirusem...

W poniedziałek (30.03)  podczas porannej rozmowy  na antenie Radia Kraków, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki powiedział, że wybory powinny się odbyć w terminie, zaś samorządy nie są poza władzą państwową i jeśli będzie opór z ich strony, żeby przeprowadzić wybory prezydenckie, PiS wprowadzi tam komisarzy wyborczych...


(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną

Wadowice chcą utworzyć nową spółkę. Opozycja ma spore zastrzeżenia

Prezydent Andrzej Duda nie ułaskawił byłego burmistrza Wadowic

PiS traci powiat. Podpisano porozumienie większościowe