Sprawę odwołania przez zarząd powiatu wadowickiego, w większości składającego się z członków Pi
Drukuj
W PiS niesnaski o wadowicki szpital? Powodem jest odwołanie dyrektorki

Sprawę odwołania przez zarząd powiatu wadowickiego, w większości składającego się z członków PiS, dyrektorki wadowickiego szpitala , krytycznie komentują również osoby związane blisko z Prawem i Sprawiedliwością. Niektórzy prorokują, że starosta niedługo pożegna się ze swoją funkcją...

Jak już informowaliśmy, 5 grudnia zarząd powiatu wadowickiego pod przewodnictwem starosty Eugeniusza Kurdasa (PiS) i który w większości składa się z członków tego ugrupowania,  jako organ decyzyjny,  zadecydował o odwołaniu Beaty Szafraniec z funkcji dyrektora Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wadowicach.

Zobacz: Zarząd powiatu odwołał dyrektorkę wadowickiego szpitala

Beata Szafraniec była dyrektorką wadowickiego szpitala od listopada 2017 roku, została na to stanowisko powołana jeszcze za czasów starosty Bartosza Kalińskiego (PiS). W ostatnim czasie mogła się pochwalić tym, że a jej rządów lecznica zaczynała wychodzić finansowo na plus co nie udało się jej poprzednikom. Decyzja o odwołaniu pojawiła się po informacjach o problemach z kadrą w wadowickim szpitalu.

Decyzję zarządu powiatu wadowickiego skrytykował Marek Wierzba, polityk Solidarnej Polski,  a także przewodniczący Komisji Ochrony Zdrowia w Sejmiku Województwa Małopolskiego i dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu.

Każdy zarząd Powiatu czy Województwa jako organ założycielski spzoz ma prawo odwołać dyrektora jednostki jeśli istnieją rzeczywiste, merytoryczne i uzasadnione ku temu powody. Niestety, sposób w jaki tego dokonano w Wadowicach budzi dezaprobatę a nawet odrazę. Z całą pewnością pani Beata Szafraniec, która funkcję tę pełniła w wyniku wygrania konkursu, na takie potraktowanie nie zasługiwała. Można było to zrobić (jeśli już) w sposób cywilizowany. Szkoda, że po skandalicznych ekscesach byłego burmistrza, teraz Starosta z zarządem powiatu negatywnie rozsławia Wadowice – napisał na Facebooku w swoim komentarzu do całej sytuacji Marek Wierzba.

Rozczarowania nie kryje też radny wojewódzki Rafał Stuglik (PiS), który to co wydarzyło się ostatnio w wadowickiej lecznicy nazywa "nocną zmianą w wydaniu powiatowych włodarzy" i "pogubieniem się starosty".

Niektórych dziwią takie różnice zdań wśród osób związanych z Prawem i Sprawiedliwością i prorokują, że starosta Eugeniusz Kurdas wkrótce pożegna się ze swoją funkcją. W każdym bądź razie stwierdzenie Stuglika „kto sieje wiatr ten zbiera burzę” dosyć znacząco brzmi...

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Taka ciekawostka. Dziennikarz Bogdan Szpila kandyduje do Rady Powiatu

Kandydaci Lewicy do Sejmiku pod wadowicką bazyliką i pomnikiem papieża przekonywali, że samorząd powinien być świecki

Na słynnym mostku w Rokowie zaprezentował się trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic

Kim jest trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic?

Na wadowickim rynku PiS zaprezentował swoich kandydatów w wyborach samorządowych