Rada Miejska w Wadowicach na nadzwyczajnej sesji zadecydowała o nowych taryfach za wywóz odpadów z gmi
Drukuj
Rada Miejska w Wadowicach zadecydowała o podwyżce za śmieci

Rada Miejska w Wadowicach na nadzwyczajnej sesji zadecydowała o nowych taryfach za wywóz odpadów z gminy. Nowe opłaty obowiązywać będą od 1 października tego roku.

Stało się to, o czym mówiło się od dłuższego czasu. W piątek (6.09) na nadzwyczajnej sesji Rada Miejska w Wadowicach na wniosek burmistrza Bartosza Kalińskiego zadecydowała o nowych taryfach opłat za wywóz odpadów od mieszkańców gminy Wadowice. Niestety jest sporo drożej: stawka za śmieci segregowane wzrosła z 8,60 zł do 14 zł od osoby miesięcznie. Mniej zapłacą jedynie rodziny 5+. Jeżeli ktoś nie będzie segregował, zapłaci 30 zł od osoby miesięcznie.

"Za" głosowało 11 radnych z PiS, 7 radnych z opozycji było przeciw, 2 radnych zaś wstrzymało się od głosu. Nowe opłaty będą obowiązywać od 1 października.

Wadowice i tak w porównaniu do gmin w powiecie wadowickim miały dotychczas jedną z najniższych stawek.

Jak już informowaliśmy niedawno, Urząd Miejski w Wadowicach ogłosił kolejny przetarg na odbiór i zagospodarowanie śmieci od mieszkańców gminy Wadowice w ostatnim, czwartym kwartale tego roku. Jak się okazało, tylko jeden podmiot złożył ofertę na taką usługę. To spółka Empol z Tylmanowej, która przez wiele lat właśnie to robiła. Oferta spółki wynosi 1,96 miliona złotych i mieści się w widełkach jakie miasto zamierzało przeznaczyć na ten cel: w trzecim kwartale Wadowice płacą za odbiór i zagospodarowanie śmieci od mieszkańców 2,5 miliona złotych. Ostatnie trzy miesiące 2019 roku są więc zabezpieczone.

Gmina Wadowice musiała jednak rozwiązać sprawę odpadów od 2020 roku. Tym razem ze względu na większą konkurencyjność podzielono przetargi na dwa etapy: zagospodarowania odpadów oraz ich odbiór. W środę (4.09) nastąpiło otwarcie ofert na pierwszy z nich. Zgłosiła się jedna firma, spółka EKO z Choczni i to właśnie z nią miasto najprawdopodobniej podpiszę umowę. Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg na drugi etap, czyli odbiór odpadów.

Jak zapewnia burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński, nowe stawki mają obowiązywać przez cały 2020 roku i nie będą podwyższane.

Przypomnijmy, że przed wakacjami władze Wadowic musiały zmagać się ze sporym śmieciowym problemem. To efekt tego, że żadna z firm nie zgłosiła się do ogłoszonego przez gminę Wadowice przetargu na wywożenie odpadów. Dotychczas robiła to, według zasad opisanych 2,5 letnim kontraktem wartym ponad 10 milionów, firma Empol, będąca częścią spółki Eko (w której gmina Wadowice ma mniejszościowy, 49% udział ), jednak z końcem czerwca skończyła się umowa na tą usługę.

Kilkukrotne próby dogadania się nie powiodły się i 4 lipca magistrat poinformował, że konsorcjum firm MPGO Sp. z o. o. oraz PUK EMPOL Sp. z o. o., pomimo zaakceptowania przez gminę Wadowice warunków, jakie zostały określone przez konsorcjantów w ofercie, wycofało się z negocjacji. Po pięciu dniach, odkąd gmina Wadowice nie miała zapewnionego stałego wywozu śmieci ze swoich terenów, a miasto i okolice zaczęły zalewać tony niewywożonych śmieci, wadowicki magistrat 5 lipca poinformował, że udało mu się podpisać umowę z nowym wykonawcą, spółką Komwad., w której gmina ma mniejszościowy udział (49%). Co ważne, jak podkreślali urzędnicy, nowy wykonawca ma także zapewnioną możliwość składowania odpadów na wysypisku śmieci w Eko w Choczni.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata

Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych

To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno

Burmistrz Kaliński cieszy się z wygranych wyborów

Ci wójtowie zostają na swoich fotelach