W programie "Dzień Dobry TVN" poruszono sprawę "zawodowych bezrobotnych" żyjących z zasiłku, ludzi,
Drukuj
Wiceburmistrz Ewa Całus w TVN o "zawodowych bezrobotnych" w gminie Wadowice

W programie "Dzień Dobry TVN" poruszono sprawę "zawodowych bezrobotnych" żyjących z zasiłku, ludzi, którym bardziej opłaca się być bezrobotnym niż pracować. Mówiła też o tym wiceburmistrz Ewa Całus na przykładzie gminy Wadowice.

W poniedziałek (12.03) w programie "Dzień Dobry TVN" poruszono sprawę "zawodowych bezrobotnych", ludzi, którym bardziej opłaca się być bezrobotnym niż pracować. Taki paradoks stworzył system polityki państwa, który miał pomagać, a w rzeczywistości "produkuje" sporą liczę cwaniaczków, którzy obciążają budżet państwa. Mówił o tym zaproszony gość, prof. Mirosław Grewiński z Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej.

W grupie osób bezrobotnych mamy bardzo różnych bezrobotnych, to są bardzo różni ludzie i rzeczywiście część z tych osób, ale tylko część zaznaczam, to są takie osoby, które wykorzystują te systemy polityki społecznej do tego, aby te świadczenia uzyskać, pieniężne, w różnej skali i w różnych formach – mówił prof. Mirosław Grewiński.

Jak się okazuje aż 48% bezrobotnych nie chce podejmować pracy (badanie CBOŚ). Część z nich pracuje w szarej strefie a w Urzędzie Pracy jest zarejestrowana wyłącznie, aby mieć płacone składki zdrowotne i ubezpieczenie zdrowotne. Część z nich ma faktyczne problemy ze znalezieniem pracy. Bezrobotni oczywiście mają prawa do świadczeń, czy to z UP czy z Ośrodków Pomocy Społecznej, jednak spora grupa wykorzystuje je, bo bardziej opłaca im się być bezrobotnym niż znaleźć pracę. Jako przykład w programie wykorzystano też gminę Wadowice.

Są osoby w naszej gminie, które posiadając czwórkę, piątkę dzieci przyjmują miesięcznie około 8 tysięcy złotych. Przyznajemy cały szereg świadczeń rodzinom, najbardziej znanym to teraz 500 plus. Oprócz tego cały szereg różnych świadczeń celowych. (...) Mogą też liczyć na różnego innego rodzaju dodatki, wakacje dla dzieci, dodatki na wyprawkę szkolną, buty, odzież zimowa, dopłaty do mieszkań, do mediów – mówiła w programie wiceburmistrz Ewa Całus.

Skala takiego zjawiska nie jest na razie duża, ale trend wynikający z kalkulacji ekonomicznej niektórych ciągle rośnie. Specjaliści zwrócili uwagę, że w niektórych miejscach czy zawodach nie opłaca się pracować, a programy 500 plus wcale też do tego nie zachęcają. Z tego powodu brakuje też rąk do pracy...

Cały program można zobaczyć TUTAJ.

(MG)
(źródło: dziendobry.tvn.pl)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Taka ciekawostka. Dziennikarz Bogdan Szpila kandyduje do Rady Powiatu

Kandydaci Lewicy do Sejmiku pod wadowicką bazyliką i pomnikiem papieża przekonywali, że samorząd powinien być świecki

Na słynnym mostku w Rokowie zaprezentował się trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic

Kim jest trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic?

Na wadowickim rynku PiS zaprezentował swoich kandydatów w wyborach samorządowych