Wadowicka Cukiernia "U Lenia" wygrała pierwszy Konkurs Cukierniczy na Najlepszą Wadowicką Kremówkę.
Kto ma najlepsze kremówki? Ewa Wachowicz wybrała

Wadowicka Cukiernia "U Lenia" wygrała pierwszy Konkurs Cukierniczy na Najlepszą Wadowicką Kremówkę. Tak zadecydowało jury pod przewodnictwem Ewy Wachowicz, w tzw. "ślepym teście". Nie zabrakło ciekawych muzycznych wydarzeń towarzyszących.

W piątek (19.05) na wadowickim rynku magistrat  na Placu Jana Pawła II zorganizował Dzień Kultury Lokalnej. Podczas niego panie z Kół Gospodyń Wiejskich przygotowały ciasta oraz wyroby i potrawy regionalne.

Na wadowickim rynku mieszkańcy, turyści i pielgrzymi mogli skosztować wiejskich produktów przygotowanych przez Koło Gospodyń „Zarąbianki” w Kleczy, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Sołectwa Jaroszowice - Zbywaczówka, Koło Gospodyń Wiejskich w Choczni, Stowarzyszenie Rozwoju Wsi „Pod Jaroszowicką Górą” a także Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich w Wysokiej.

Przeprowadzono również Pierwszy Konkurs Cukierniczy na Najlepszą Wadowicką Kremówkę, w którym udział brało sześć cukierni wadowickich cukierni. Decyzją jury, które pod przewodnictwem Ewy Wachowicz (Miss Polonii w 1992 roku,y III Miss World 1992 i Miss World Univesity 1993, byłej rzeczniczki rządu a także producentki programów kulinarnych) oceniało przygotowane kremówki w tzw. "ślepym teście" (biorąc pod uwagę smak ciastka) i wybrało kremówkę z wadowickiej Cukierni "U Lenia".

Jury przyznało też wyróżnienie dla Cukierni "Iza". Do konkursu swoje ciastka zgłosiły  Cukiernia "Czernichów", Cukiernia "Galicjanka", Kawiarnia "Sisters słodko-pikantne" a także Cukiernia "Wadowice".

Oprócz czegoś dla ciała, nie zabrakło również czegoś dla ducha. Na scenie wystąpiły lokalne zespoły: Potok Słów, Huczi Kuczi, Breff a także trio pochodzącego z Wadowic, utalentowanego i nagradzanego gitarzysty Szymona Miki. Wydarzenie zakończył koncert muzyki filmowej Orkiestry Symfonicznej Państwowej Szkoły Muzycznej I i II Stopnia w Wadowicach.

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+3 #1 if 2017-05-22 15:09
Ponoć nie u Lenia, tylko u Lenina ;)
-8 #2 JJJ 2017-05-22 17:40
Czyli tak czy tak wygrał Czernichów!!!
+8 #3 taka ja 2017-05-22 18:13
Tylko że do "Lenia"kremówki sa dowożone z Krakowa,wiec jak mógł być to konkurs z
Lokalnymi producentami tegnm ciastka?!
O ile mi wiadomo reszte cukierni i
Ciastkarni produkuje kremówke od "a do z"
A pan Leń ja poprostu kupuje!Dlatego
Konkurs był naciagany bo nie chodziło
O to kto sprzedaje tylko produkuje!
-4 #4 wiatr 2017-05-22 21:27
TAKA JA A niby widziałaś regulamin i czytałaś kto może wziąć udział w konkursie? ??Chyba nie więc się nie wypowiadaj.
-9 #5 wiatr 2017-05-22 21:31
Ciekawe skąd TAKA JA ma wgląd do tego kto i jak produkuje od a do z kremówki. Detektyw- czy może
-12 #6 krycha 2017-05-22 22:06
a na zdjęciu kremówka nie od lenina :)
-10 #7 wiatr 2017-05-22 22:07
Smaki i gusta każdy ma inne. Wg jury wygrała kremówka od Lenia jeśli komuś nie pasuje niech je inne....
-3 #8 krycha 2017-05-22 22:11
taa a jury było wyborne
-6 #9 gregory1975 2017-05-22 22:24
Ciekawe,że zawsze znajdzie się ktoś komu coś nie pasuje. Wybrali KREMóWKę od LENIA więc widocznie inne nie były aż tak dobre.A w woli ścisłości to żadna z kremówek które brały udział nie jest wytwarzana w WADOWICACH....
-6 #10 gregory1975 2017-05-22 22:29
często bywam w Wadowicach i kupuję kremówki do firmy,parę razy w różnych miejscach i cóż muszę stwierdzić że faktycznie te u LENIA są naprawdę pyszne.Raz nie było już u nich więc kupiłem w jakiejś cukierni przed kościołem i niestety porażka..........
Może faktycznie nie są z WADOWIC ale jednak tam kupione
-5 #11 fan 2017-05-22 22:48
a gdzie foty z występu Huczi Kuczi? wygumkowani?
0 #12 karolek 2017-05-22 23:14
u Lenia to kremówki z cukierni Dawidowego hotelu Cracowia. marka, bez dodatków i oszczędzania . Zawsze były dobre i będą, bo chodzi o jakość, a nie zysk.
Kiedyś piekarnia AGA, która padła próbowała wykazać,m że jej są najlepsze, bo dodaje ocet, a trzeba spiritus.
-10 #13 IREK 2017-05-23 15:01
Zawsze twierdziłem, że z "Cukierni u Lenia" są najlepsze !!!
-7 #14 Rusała 2017-05-23 17:31
Podczas pobytu w Wadowicach, odwiedziłam cukiernie "u Lenia" i faktycznie mogę stwierdzić, że ich kremowki są naprawdę smaczne. Nagroda należy się w 100%. Obsługa również jest bardzo miła. Pozdrawiam.
-14 #15 taka ja 2017-05-23 18:47
Włos na ciasto może wpasc nawet w domu
Podczas krojenia.Ciastk arze czy
Cukiernicy to tylko ludzie w najlepszych
restaurcjach może sie zdarzyć włos w
Zupie.Jak powiedziała Pani Wachowicz o
Smakach sie nie dyskutuje a konkurs był
Dla lokalnych PRODUCENTÓW KREMÓWKI
-2 #16 wiatr 2017-05-23 19:43
TAKA JA to może złóż zażalenie do tych którzy rekrutację prowadzili skoro taki masz z tym problem
-2 #17 Zosia 2017-05-24 16:34
TAKA JA coś bardzo się denerwuje. czyzby była z jednej z cukierni ?????!!!!!
-2 #18 Aga86 2017-05-25 14:33
Ostatnio jadłam kremówki w Markizie coś okropnego nie dość ze śmierdzą to na dodatek ciasto guma . Totalna porażka
-2 #19 Wadowiczanka 2017-05-25 14:37
Ja swoje odchorowałam po Kremówce od Markizy
-1 #20 Bogdann 2017-05-25 14:42
Hehe smierdzi ciasto to pewnie zepsute hehe
-7 #21 Dawid 2017-05-25 21:02
U Lenina ciasta są pyszne bardzo często tam kupuję ciasto
-3 #22 bronka 2017-05-26 06:06
a gdzie ten lenin urzeduje ,tez bym zjadła kremowke,a tak na marginesie gdzie mozna usunac celulitis z twarzy tak do 200 zet
-1 #23 Ciepła 2017-05-26 21:13
Razem z mężem kupiliśmy w Galicji koło kościółka Kremówki... Totalna masakra ludzie to sprzedający powinni się wstydzić ... Smród z kremówki
-6 #24 Anna K 2017-05-29 09:52
Ja uwielbiam ciasto od Izy a szczególnie sernik Maślany ;)
Na kremówki zawsze chodzę do Markizy a ciasto kupuje w Stopie.
0 #25 Kisiel 2017-06-10 13:19
To kupuj dalej ciasto w stopie i kremówki od Markizy... Ja dziękuje
0 #26 PatrykiMaja 2018-08-25 21:01
Na ten moment nie polecam nikomu kremówek 'u Lenia'. Po jednej łyżce ma się dość, kupiliśmy dwie i od razu poszły do koszta. Jedyny smak jaki było czuć to alkohol, nic więcej. Tragedia, w życiu nie jadłam czegoś gorszego.
0 #27 Ewa 2023-04-27 19:15
Zjeść się dały, ale gorszych nigdy nie jadłam. Fajnie że za papierowy talerzyk i plastikowy widelczyk nie doliczyli złotówki do rachunku. Za zapakowanie już liczą.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.