- Opublikowano: 09 sierpnia 2023, 13:00
- Komentarze: 0
W Kalwarii Zebrzydowskiej w ostatni weekend sierpnia szykuje się II Festiwal Ogórka Kalwaryjskiego. Nie zabraknie degustacji, warsztatów, konkursów i biesiadnej muzyki. Gwiazdą imprezy będzie Kordian i Mezo.
W ostatni weekend sierpnia w Kalwarii Zebrzydowskiej szykuje się kolejny Festiwal Ogórka Kalwaryjskiego.
Będzie to druga edycja tego wyjątkowego przedsięwzięcia, rok temu pomysł na organizację Festiwalu spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem, po jego zakończeniu powszechnie mówiono, że był to strzał w dziesiątkę tym bardziej, że takich imprez brakuje w Kalwarii Zebrzydowskiej – informuje Stowarzyszenie im. Św. Jana Pawła II Patrona Kalwarii Zebrzydowskiej.
Ogórkowy festiwal odbędzie się 26 i 27 sierpnia na stadionie MKS Kalwarianka. Nie zabraknie degustacji ogórków, wspólnego biesiadowania, potraw z grilla, festynu, pokazu kulinarnego Koła Gospodyń Wiejskich i atrakcji dla najmłodszych. Gwiazdami imprezy będzie Kordian i Mezo.
A skąd w ogóle pomysł na festiwal ogórka? Przydomek kalwarian “Ogórcorz” wziął się od kiszonych ogórków sprzedawanych na placu Rajskim przed Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym i na samych dróżkach kalwaryjskich. Istniała tradycja, że każdy, kto do niego pielgrzymował, powinien ich skosztować. Jak mówią starsi mieszkańcy miasta, być w Kalwarii Zebrzydowskiej i nie zjeść ogórka kiszonego, to jak być w Rzymie i nie widzieć papieża.
O przydomku „ogórcorze” wspomniał Jan Paweł II w czasie pamiętnego spotkania w Wadowicach w 1999 roku: „Pozdrawiając pielgrzymów z sąsiednich dekanatów powiedział: “Wszyscyśmy razem chodziliśmy do gimnazjum. Z Andrychowa jedna grupa, z Zatora druga grupa, z Kalwarii trzecia grupa. Nazywali kalwarianów ogórcorzami, wadowiczan flacorzami, a żywczan szczupakami. Sam smak”.
W 2002 roku po ostatniej pielgrzymce Jana Pawła II do Kalwarii Zebrzydowskiej, reporter PAP rozmawiał z Józefem Pyrkiem, którego rodzina kisiła i sprzedawała ogórki od wielu pokoleń. Familia miała własną recepturę, którą stosowali, by kiszone ogórki charakteryzowały się lekko słonawym smakiem. Ważne były odpowiednie proporcje składników. Na metr ogórków kupionych w okolicach Kalwarii dawali wodę, 2,5 kilograma soli, pięć główek czosnku, trzy wiązki kopru i jeden żytni chleb. To wszystko zostawiali na tydzień w drewnianej beczce.
I takie właśnie ogórki będą podawane podczas najbliższego festiwalu.
Portal WadowiceOnline.pl jest patronem medialnym wydarzenia.
(MG)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Kultura:
W ruinach znowu zatrąbią! W Lanckoronie szykuje się III Festiwal Hejnalistów
Na dziesięciolecie kanonizacji Jana Pawła II nowe wydawnictwo
Majówka w Dworze w Stryszowie. Zobaczcie co przygotowano!
W Stacji Kultury historyczny wykład dra Lulewicza o wadowickiej kolei
Teatr Integracyjny "Przygoda" zaprasza na spektakl "Calineczka"