Lubiany wadowicka kawiarnia-cukiernia Galicjanka obchodzi 10 lat! Z tej okazji przygotowano na wadowickim
10 lat Galicjanki! Na rynku koncert i inne atrakcje

Lubiany wadowicka kawiarnia-cukiernia Galicjanka obchodzi 10 lat! Z tej okazji przygotowano na wadowickim rynku sporo atrakcji z koncertem na którym gościem specjalnym będzie Wojciech Cugowski!

Galicjanka to lokal firmowy piekarni i cukierni Stryszów. Tradycje piekarskie przekazywane są w rodzinie z pokolenia na pokolenie. Ich  historia zaczęła się w 1922 roku! Wtedy to Franciszek Kolasa zaczął poznawać tajniki piekarstwa. Nauka zaowocowała zdobyciem tytułu Mistrza Piekarstwa i otwarciem działalności w Stryszowie. W niewielkim wynajętym lokalu prowadził piekarnię. Każdego ranka rozwoził konno świeży chleb po okolicznych wioskach. Niestety, po II wojnie światowej piekarnia została upaństwowiona. W 1991 roku rodzina zdecydowała o powrocie do piekarstwa. Franciszek nauczył jak należy prowadzić kwas chlebowy i zdradził tradycyjne receptury.

Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat firma stale się rozwija, dowodem czego są coraz to nowe wypieki i miejsca, w których można je nabyć. Takim miejscem jest Galicjanka - piekarnia, cukiernia i kawiarnia w jednym klimatycznym lokalu, w którym tradycja łączy się z współczesnością.

Obecnie Galicjanko to aż 4 lubiane lokale: trzy w Wadowicach (plac Jana Pawła II, na Osiedlu Pod Skarpą oraz w Parku Miejskim) oraz jedna w Stryszowie.

Galicjance stuka własnie 10 lat! Z tej okazji w sobotę (27.05) wspólnie z Wadowickim Centrum Kultury i gmina Wadowice przygotowano co nieco na wadowickim rynku.

Będa animacje dla dzieci, strefa gastro z lodami, grillem, napojami, watą cuktową i popcornem a o godzinie 18:00 poczęstunek urodzinowym tortem.

O godzinie 20:00 na scenie wystapi Wojtek Cugowski, Aga Bieńkowska, Rafał Żur, Lena Czechowicz, Daniel Najbor, Krzysztof Odrobina (piano), Maciej Gruchacz (gitara), Martyna Sołtysik (bas) oraz Michał Dziewińki (perkusja).


(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+8 #1 mika 2023-05-26 19:33
w galicjance jest bardzo drogo,zwlaszcza na moja kieszen,pozdrow ienia dla galicjanki z okazji 19 lat
-4 #2 Hmm 2023-05-27 10:12
Może mielibyśmy też jakąś okrągłą rocznicę Ogrodowej, gdyby nie ćpun spod mostu w czerwonych butach, wiecznie brudny, nieogolony i śmierdzący.
-1 #3 Zdrowia 2023-05-27 10:50
Cytuję Hmm:
Może mielibyśmy też jakąś okrągłą rocznicę Ogrodowej, gdyby nie ćpun spod mostu w czerwonych butach, wiecznie brudny, nieogolony i śmierdzący.


Tej Ogrodowej?

http://mateuszklinowski.pl/2016/02/04/afera-ogrodowej-jednak-byla-sad-przyznal-mi-racje/
+5 #4 Do Jasnowidza 2023-05-27 14:30
Jasnowidz opublikuj materiał o druciarni !!!
"ciula redaktor" go usunął. to historia zakładu !!!
+8 #5 Fakty24 2023-05-27 14:41
#3 Jasnowidz 20 23-05-26 20:15

- Trudno mi sobie będzie wyobrazić ten fragment Wadowic bez druciarni. Jako dziecko nosiłem tam rodzicom obiady. To kawał niebanalnych ludzkich historii - mówi Zygmunt Kraus z Wadowic dokumentujący zdarzenia w prywatnym muzeum Hell's Angel. Dodaje, że to właśnie kowale z druciarni wykonali części do krzyża ustawionego na Giewoncie w 1901 roku.

W 1923 roku zakład powiększył produkcję o siatki druciane i stal budowlaną, i otrzymał nazwę Wadowicki Przemysł Druciany. W 1951 r. w związku z upaństwowieniem są to już Wadowickie Zakłady Przemysłu Terenowego. Wytwarzają m.in. sprężyny oraz sprzęt szpitalny. Złote lata nastają wraz z epoką Gierka. W 1971 r. druciarnia zostaje wcielona do Kombinatu Urządzeń Mechanicznych Bumar-Łabędy w Gliwicach.

Przez kolejne trzy dekady firma zatrudniała około 1300 pracowników i produkowała sprzęt dla wojska. Wreszcie w 1991 roku zakład przemianowano na fabrykę Urządzeń Mechanicznych i Sprężyn Fumis-Bumar Wadowice.
Potem firma padła ofiarą przemian społeczno-polit  ycznych w kraju. W ubiegłym roku zakład zamknięto, a jego pracownicy zasilili szeregi bezrobotnych. Na sprzedaż wystawiono majątek zakładu, hale produkcyjne i stołówkę. Teren przy ul. Legionów, niedaleko dworca, kupiła od wojska prywatna spółka, a niedawno zaczęło się wyburzanie zabytkowych hal.

A Kiedy impreza z okazji ZAORANIA zycia gospodarczego w Wadowicach Zapewne poslanka PiS Filipiakowa mogla by zabrac glos Jak by nie bylo to byla kolebka Wadowickiej Solidarnosci !! Jaka kolebka takie i efekty dzialania ich wychowankow . Glownym punktem powinien byc piknik na terenie Starej druciarni

+2 #6 End 2023-05-27 15:29
Cytuję Zdrowia:
Cytuję Hmm:
Może mielibyśmy też jakąś okrągłą rocznicę Ogrodowej, gdyby nie ćpun spod mostu w czerwonych butach, wiecznie brudny, nieogolony i śmierdzący.


Tej Ogrodowej?

http://mateuszklinowski.pl/2016/02/04/afera-ogrodowej-jednak-byla-sad-przyznal-mi-racje/

Podawaj poważne źródła, a nie jakieś śmieci pisane przez najaranego filozofa.
+7 #7 Hello 2023-05-27 19:22
Cytuję Fakty24:
#3 Jasnowidz 2023-05-26 20:15

- Trudno mi sobie będzie wyobrazić ten fragment Wadowic bez druciarni. Jako dziecko nosiłem tam rodzicom obiady. To kawał niebanalnych ludzkich historii - mówi Zygmunt Kraus z Wadowic dokumentujący zdarzenia w prywatnym muzeum Hell's Angel. Dodaje, że to właśnie kowale z druciarni wykonali części do krzyża ustawionego na Giewoncie w 1901 roku.

W 1923 roku zakład powiększył produkcję o siatki druciane i stal budowlaną, i otrzymał nazwę Wadowicki Przemysł Druciany. W 1951 r. w związku z upaństwowieniem są to już Wadowickie Zakłady Przemysłu Terenowego. Wytwarzają m.in. sprężyny oraz sprzęt szpitalny. Złote lata nastają wraz z epoką Gierka. W 1971 r. druciarnia zostaje wcielona do Kombinatu Urządzeń Mechanicznych Bumar-Łabędy w Gliwicach.

Przez kolejne trzy dekady firma zatrudniała około 1300 pracowników i produkowała sprzęt dla wojska. Wreszcie w 1991 roku zakład przemianowano na fabrykę Urządzeń Mechanicznych i Sprężyn Fumis-Bumar Wadowice.
Potem firma padła ofiarą przemian społeczno-polit ycznych w kraju. W ubiegłym roku zakład zamknięto, a jego pracownicy zasilili szeregi bezrobotnych. Na sprzedaż wystawiono majątek zakładu, hale produkcyjne i stołówkę. Teren przy ul. Legionów, niedaleko dworca, kupiła od wojska prywatna spółka, a niedawno zaczęło się wyburzanie zabytkowych hal.

A Kiedy impreza z okazji ZAORANIA zycia gospodarczego w Wadowicach Zapewne poslanka PiS Filipiakowa mogla by zabrac glos Jak by nie bylo to byla kolebka Wadowickiej Solidarnosci !! Jaka kolebka takie i efekty dzialania ich wychowankow . Glownym punktem powinien byc piknik na terenie Starej druciarni


Trzeba podać że napisy Wadowice przy wjeźli i wyjeździe robił w druciarni Adolf Kraus ojciec Zygmunta Krausa wraz z kolegami aby godnie powitać Papieża Jana Pawła II jak będzie wjeżdżał do Wadowic .
+1 #8 Dominik 2023-05-29 08:24
Tak... i 10 złoty za herbatę...kogo na to stać? Czy to miejsce dla mieszkańców małego miasteczka czy raczej jakiejś metropolii lub pod turystów?

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.