Co dalej z opuszczonym i niszczejącym od lat dawnym Dworem Emila Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym a tak
Co dalej z niszczejącym dworem i pomnikiem Zegadłowicza?

Co dalej z opuszczonym i niszczejącym od lat dawnym Dworem Emila Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym a także zaniedbanym pomnikiem poety przed wadowickim liceum ogólnokształcącym?

Wielu mieszkańców i miłośników zabytków zastanawia się, co dzieje się z Dworem Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym. W 2019 roku kierownik wydziału promocji Urzędu Miasta w Wadowicach a także członek zarządu powiatu wadowickiego Małgorzata Targosz - Storch zapowiadała, że opuszczony i niszczejący zabytek w końcu doczeka się remontu i kulturalnego ożywienia.

Wiele wskazuje na to, że Dworek znowu stanie się tym, czym był u zarania - żywym i życiem artystycznym tętniącym miejscem pracy twórczej artystów z naszego regionu i z... tak tak, to nie przechwałki - z całego świata ??? Trzymajcie mocno kciuki, by się udało, będę Was o wszystkim informowała – poinformowała wtedy kierownik wydziału promocji Urzędu Miasta w Wadowicach a także członek zarządu powiatu wadowickiego Małgorzata Targosz - Storch.

Niestety minęły kolejne lata, mamy 2023 roku  i nic w tym temacie się nie dzieje. Odwiedzając od czasu do czasu tą okolicę widać powolną degradację i aż przykro patrzeć na to co tutaj się dzieje: sam budynek  dworu jak i sąsiednie od lat stoją zamknięte i popadają w coraz większą ruinę. Zaniedbany ogród, odrapane mury dopełniają tego przykrego wrażenia.

Co prawda starostwo zadbało o rewitalizację parku, wycięto samosiejki, posadzono w zamian kilka jesionów, bo drzewostan musi się zgadzać, wymieniono też rynny. Lampy zaś ukradli złomiarze. Sam dworek nie jest na pierwszy rzut oka zagrożony, w jednym miejscu ukruszyła się  jedynie kolumna. Problem w tym, że w środku nic nie ma, a było to  największe muzeum biograficzne w Polsce: 12 sal ekspozycyjnych, ponad 800 eksponatów prezentujących dorobek kulturalny XX-lecia. Najgorzej jest ze stojącym obok prywatnym domem: przecieka w nim dach, popękały rury, jest grzyb ba ścianie...

Wielu mieszkańców zastanawia się, jak można było doprowadzić do takiego stanu to miejsce.

Przypomnijmy, że w połowie grudnia 2017 roku został podpisany akt notarialny, na podstawie którego Zarząd Fundacji „Czartak” Muzeum im. Emila Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym przekazał nieodpłatnie znajdującym się w zamku Muzeum Miejskiemu w Suchej Beskidzkiej kolekcję dzieł sztuki, mebli, rzemiosła artystycznego, literatury i fotografii. Łącznie to 812 obiektów. Jak tłumaczyła wtedy fundacja, eksponaty wymagały konserwacji i utrzymania a na to nie było ją stać, stąd decyzja o przekazaniu, aby nie uległy zniszczeniu.

Wywołało to spore zdziwienie zarówno u będącego wtedy burmistrzem Wadowic Mateusza Klinowskiego jak i np. u dyrekcji Wadowickiego Centrum Kultury, które wspólnie z fundacją organizowały tam m.in. Noce Muzeów. Wiele osób było wtedy zawiedzionych, że budynek będący formalnie pod zarządem Starostwa Powiatowego w Wadowicach i wtedy starosty Bartosza Kalińskiego, czeka smutna przyszłość i nikt nie zrobił nic, aby zbiory pozostały jednak w powiecie wadowickim...

Sprawa przeniesienia zbiorów Zegadłowicza do Suchej Beskidzkiej zszokowała niektórych mieszkańców. Sprawę zaczęli też wykorzystywać ludzie, którzy przez lata nie interesowali się Zegadłowiczem, ale temat okazał się na tyle nośny, by wbić szpilę swoim przeciwnikom.

 

W złym stanie jest również pomnik poety dłuta Franciszka Suknarowskiego, stojący od ponad pół wieku pod budynkiem wadowickiego liceum ogólnokształcącego. W marcu 2020 roku został co prawda został wpisany do rejestru zabytków ruchomych województwa małopolskiego, ale niewiele to zmieniło, jego stan z miesiąca na miesiąc pogarsza się. Odpadają od niego elementy m.in. palec i kawałek czoła.

 

Czy coś w tych tematach w końcu się ruszy? Na razie Zarząd powiatu zobowiązał Wydział Promocji i Rozwoju Powiatu do podjęcia działań w celu ubiegania się o dofinansowanie w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków w oparciu o posiadane pozwolenia budowlane. Umożliwiłoby to wykonanie prac konserwatorskich, restauratorskich i estetycznych przy pomniku Emila Zegadłowicza przed wadowickim liceum oraz robót w budynku oraz na terenie parku w zespole pałacowo-parkowym w Gorzeniu Górnym.

Tak więc wygląda na to, że jeszcze trochę poczekamy na zrewitalizowanie tych zabytków. Oby tylko do tego czasu było co rewitalizować...

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+31 #1 Olo 2023-01-19 10:30
Przy najbliższych wyborach trzeba się więc pozbyć szkodników z polityki, którzy są odpowiedzialni za taki stan rzeczy.
+39 #2 Stafan 2023-01-19 10:41
Storchowa i Kaliński tylko obiecuję, piszą takie właśnie bzdury na fejsbusiku z których nic nie wynika. Kto jeszcze im uwerzy??? Są siebie warci hahahahahaha
+11 #3 mieszkanka 2023-01-19 12:36
prawda tylko obietnice a syf taki wkoło ze naprawdę wstyd . mi
+6 #4 PRawa 2023-01-19 14:29
Kaliński jest wyznacznikiem oszustwa i każdy kto z nim się zdaje to oszust
Ludzie dalej nie mogą sie z tym pogodzić
+10 #5 Arek 2023-01-19 14:47
Zgadzam się z powyższymi komentarzami i co z nich wynika dla "wielkich polityków" wadowickich?
Ano to, że pan Kaliński ma drugą kadencję burmistrzowską w kieszeni, a pani Targosz jeśli będzie chciała, zostanie starostą.
Akurat wyborców interesuje los ruin w Gorzeniu, czy odpadający z pomnika nos Emila...
A że się kiedyś naobiecywało bzdur? W Warszawie nie takie cuda obiecują.
+8 #6 łopata 2023-01-19 15:05
Cytuję Arek:
Zgadzam się z powyższymi komentarzami i co z nich wynika dla "wielkich polityków" wadowickich?
Ano to, że pan Kaliński ma drugą kadencję burmistrzowską w kieszeni, a pani Targosz jeśli będzie chciała, zostanie starostą.
Akurat wyborców interesuje los ruin w Gorzeniu, czy odpadający z pomnika nos Emila...
A że się kiedyś naobiecywało bzdur? W Warszawie nie takie cuda obiecują.


Bo łuni dajom, a tamci ino kradli :lol: :lol: :lol:
-9 #7 Ewa 2023-01-19 16:09
Nie jest ważny dla Wadowic Pam Zegadłowicz. Bo mamy św Jana Pawła II Jeden w Wadowicach wystarczy
-3 #8 Oli 2023-01-19 17:21
Ole!
+28 #9 Wacław Słoboda, W-ce 2023-01-19 19:42
Papież JP II to jedno,ale trudno wykreślić z historii miasta Zegadłowicza, tak jak dr Soltysika.
Ale mamy takie a nie inne czasy !
-2 #10 Storchowa 2023-01-19 21:21
Storchowa to przecież pupilek Kalińskiego i oba są warci siebie
+1 #11 Miastowy 2023-01-19 21:47
Tom starom chałpe należy wyburzyć a pieniążki przeznaczyć na biedne chore dzieciaczki albo ścieżki rowerowe - to jest tylko w Wadowicach ważne. Po co to remontować jak tam nawet placu zabaw dla bombelków nie będzie ani torów dla kolarzy ? I
-12 #12 Edek 2023-01-19 21:57
A sołtys co robi w tym kierunku. Pieniążki to pierwszy do brania a jak przyjdzie to glupie festyny robi nie wiadomo komu.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.