Wadowickie kino wraca do gry i zaprasza na Walentynki

Opublikowano: 10 lutego 2021, 10:20

Po wielomiesięcznej przerwie związanej z epidemią koronawirusa, Kino Centrum w Wadowicach zaprasza na projekcję filmów. Oczywiście z obostrzeniami sanitarnymi.

2020 nie był zbyt szczęśliwy dla większości z nas, dotyczy to również kinomaniaków. Wadowickie Kino Centrum zostało zamknięte decyzją rządu, w związku z epidemia koronawirusa, 12 marca aby ponownie uruchomić się na kilka tygodni 26 czerwca. Od 7 listopada jednak ponownie było zamknięte. Uruchomiło co prawda wirtualne seanse w ramach MOJEeKINO.PL, platformą,która w dobie zastoju umożliwiła zachowanie chociaż części niepowtarzalnej więzi, jaką tworzą z widzami kina w swoich tradycyjnych przestrzeniach. Jednak wizyta w prawdziwej kinowej sali nie zastąpi nic innego.

Dobra wiadomość jest taka, że w piątek (5.02) przed południem podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ogłosił kolejne poluzowanie obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa. Od 12 lutego zostaną otwarte hotele i miejsca noclegowe: do 50% obłożenia miejsc i z rygorem sanitarnym, podobnie jak kina i teatry, w których na sali będzie możliwe zajęcie połowy miejsc. Rząd dopuszcza także aktywność sportową na terenach otwartych: otwarte będą boiska zewnętrzne, baseny, korty oraz stoki narciarskie. Restauracje, siłownie, kluby fitness będą nadal nadal zamknięte.

Decyzja rządu spowodowała, że od piątku (12.02) po wielomiesięcznej przerwie otwarte dla widzów będzie Kino Centrum w Wadowicach. Oczywiście z obostrzeniami sanitarnymi: 50% sali, czyli siądziemy co drugie miejsce, nie będzie również czynny bufet, a na sali trzeba będzie mieć założone maseczki i nie wolno spożywacćżadnych przekąsek i napojów. Przynajmniej w teorii...

Wadowickie kino pokaże w najbliższym czasie filmy Wiking i magiczny miecz, Polot zaś na Walentynki komedię Palm Springs podczas dwóch seansów o godzinie 19:00 i 21:00. Aktualny repertuar kina można śledzić TUTAJ.

Decyzją rządu o otwarciu m.in. kin jest warunkowa: otwarte zostały one na 2 tygodnie. Co będzie potem, zależy od ilości zachorowań, szczepień i aktualnej sytuacji epidemicznej w kraju. To powoduje, że największe sieciówki w Polsce - Cinema City, Multikino oraz Helios nie otworzą się 12 lutego. Decyzję motywują potrzebą odpowiedniego przygotowania się do wznowienia działalności, Zwracają też uwagę na to, że sytuacja epidemiczna wciąż jest niepewna i nie zamierzają otwierać kin po to, aby po kilku tygodniach znowu je zamknąć. Twierdzą, że przedstawiciele władz nie konsultowali też z nimi tej kwestii. Innym problemem jest też repertuar: najwięksi dystrybutorzy i producenci przesunęli premierę swoich hitów, m.in. najnowszego Bonda, a to głównie one przyciągają największą widownię.

(Marcin Guzik)