- Opublikowano: 19 maja 2019, 09:20
- Komentarze: 14
Wadowice hucznie obchodziły rocznicę 99. urodzin św. Jana Pawła II. Kulminacyjnym momentem obchodów było wielkie widowisko muzyczne Decalogue „Jan Paweł II – Pasterz Świata". Niestety pogoda zawiodła i potężny deszcz wystraszył widzów. Pod sceną zostali najwytrwalsi.
W sobotę (18.05) Wadowice hucznie obchodziły rocznicę 99. urodzin św. Jana Pawła II. Miasto przygotowało sporo atrakcji z tej okazji. Od rana na rynku odbywało się Ogólnopolskie Spotkania Dzieci i Młodzieży ze Szkół imienia Jana Pawła II. zaprezentowano program artystyczny oraz wspólnie z mieszkańcami zapozowano do wielkiej fotografii, która jako zaproszenia do Wadowic, zostanie przesłana do papieża Franciszka.
Nie zabrakło też mszy świętej w Bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, której przewodniczył Kardynał Stanisław Dziwisz a także wielkiego urodzinowego tortu. Stowarzyszenie LGD Wadoviana, z Kołami Gospodyń Wiejskich z gminy Wadowice i Andrychów, przy współpracy z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Wadowicach przygotowały Biesiadę Wadowicką, gdzie można było skosztować różnych smakołyków.
Tradycyjnie już, zgodnie z wieloletnią tradycją, na wadowickim rynku wystąpiły orkiestry strażackie: prawie 300 strażaków zagrało koncert Strażacy Świętemu Janowi Pawłowi II w hołdzie.
Kulminacyjnym wydarzeniem 99. rocznicy urodzin Świętego Jana Pawła II było wieczorne widowisko muzyczne Decalogue „Jan Paweł II – Pasterz Świata” organizowane przez Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II. Zagrali i zaśpiewali Levi Sakala, Mietek Szcześniak, Andrzej Lampert, Marcin Spenner & Piotr Łukaszewski, Father Stan Fortuna – Francesco Productions, Józef Skrzek, Darek Malejonek MALEO, Marcin Pospieszalski, Adeb Chamoun Trio, Jan Trebunia-Tutka, Orkiestra Filharmonii Śląskiej, Polski Chór Kameralny pod batutą maestro Jana Łukaszewskiego. Narrację poprowadzili Małgorzata i Paweł Królikowscy.
Niestety widowisko popsuła pogoda. Spadł potężny deszcz, sam koncert odbył się, ale z opóźnieniem a na płycie rynku panowała pustka: pod sceną zostali tylko najwytrwalsi, których nie przeraziła padająca z nieba ulewa.
https://wadowiceonline.pl/kultura/13916-pogoda-popsula-wielkie-widowisko-do-konca-decalogue-zostali-najwytrwalsi#sigFreeIda94fe51d0d
(MG)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Kultura:
Kolejna rozmowa o fotografii w stryszowskim dworze
W weekend na wadowickim rynku po raz drugi Festiwal Czekolady
Big Band zagra utwory Steviego Wondera
Michał Sikorski nominowany do prestiżowej nagrody
W Stacji Kultury historyczny wykład dra Lulewicza o wadowickiej kolei
Komentarze
Słabo...
Niech się nikomu nie wydaje, że jest bezgrzeszny i ma prawo potępiać innych. Św. Paweł nie pozostawia nam złudzeń pisząc: „Wszyscy zgrzeszyli, nie ma ani jednego, który by dobrze czynił”.
Nigdzie w nauczaniu Chrystusa i jego apostołów nie znajdziemy nakazu szantażowania grzesznika, współpracy szantażystów z mediami, ani tłumnego opluwania i poniżania. Mistrzowi z Nazaretu zależało na dyskretnym, pełnym miłości upominaniu.
Bóg nie chce, aby grzesznik umarł, lecz aby się nawrócił i żył.
..zwiastuny apokalipsy to m.in. rozwój światowego handlu, zanik szczerości wśród ludzi, wielka chciwość. Czwartym znakiem apokalipsy będzie władza pieniądza nad światem i uczynienie z waluty boga.
Zosia....śmiało oglądaj nawet do....przeciez nikt Ci nie broni !!! Słabo zośka słabo !
PREFEKTEM JANA PAWŁA II BYŁ RACINGER TO DO NIEGO TRAFIAŁY WSZYSTKIE TEGO TYPU SPRAWY TAKŻE KAROL WOJTYŁA NIE MIAŁ O NICH POJĘCIA. DLATEGO MUSIAŁ USTĄPIĆ JAKO PAPIEŻ. MA POSTAWIONYCH 150 ZARZUTÓW PROKURATORSKICH O PEDOFILIĘ A CIEMNY LUD MYŚLI ŻE TO ZE WZGLĘDU NA STAN ZDROWIA.
A Ja:
https://youtu.be/BksJPPMryJs
Grzmi każdej diecezji aż portkami rusza!!!
Gay i pedofil z sutanną za pan brat!!!
Wszyscy jesteśmy mimowolnie w psychiatryku co się zwie Pisiorski Klechistan.
Ale terapią bym tego nie nazwał. :cry:
Sienkiewicz pisał trylogię ku pokrzepieniu serc. Anonimowi autorzy spisywali dzieje jednego z wielu mesjaszy, nadając mu imię Chrystus. Jedno i drugie to fikcja oparta o tło historyczne. Wierzymy w obronę Jasnej Góry chociaż jej nie było, tak samo jak jesteśmy przekonani o prawdzie Wołodyjowskiego czy Kmicica, a to postacie zmyślone, jednak oddające potrzebnego ducha patriotyzmu. Jezus jest postacią fikcyjną, ale najlepiej spełniał oczekiwania ciemnych, biednych, uciskanych i czekających na cud niewolników cesarstwa rzymskiego. A później już poleciało. Skoro w ciągu 8 lat udało się poprzez codzienne wciskanie kitu zbudować Maciarewiczowi i Kaczyńskiemu wiarę w smoleński zamach, to co dopiero Kościołowi przez tysiąc lat w Polsce. Religia to wiara, a wiara to opozycja wiedzy. Nawet wiedzy we własną religię. Czego dowodzi bezmyślna wiara polskich katolików w nieskazitelność KOścioła. Pozwólcie dziateczkom przyjść do mnie - to często cytowane motto Jezusa w okresie komunijnym.