- Opublikowano: 23 kwietnia 2019, 15:15
- Komentarze: 0
W Muzeum Miejskim będzie można zagrać w fabularną grę interaktywną na kanwie wadowickiej historii kryminalnej z lat 30. XX wieku. Mroczną tajemnicę z przeszłości sfabularyzował SherLOCK Wadowice.
Muzeum Miejskie w Wadowicach zaprasza wszystkich miłośników zagadek kryminalnych i escape roomów do zmierzenia się z historią sprzed lat. Gra odbędzie się w sobotę (27.04) w budynku muzeum (ulica Kościelna 4).
Andrzej Karelus, właściciel SherLOCK'a i organizator licznych eventów, przygotował grę opartą na prawdziwych wydarzeniach z lat 30. XX wieku. W wadowickim sądzie miała wówczas miejsce dość nietypowa sprawa dotycząca morderstwa. Pannę Marcjannę Cebulównę z Juszczyna znaleziono martwą, a dowody sugerowały, że nie było to samobójstwo. Uczestnicy gry wcielą się w rolę detektywów i będą musieli zebrać w przestrzeni muzeum jak najwięcej informacji, by wyjaśnić zagadkę. "Mroczne zagadki Wadowic" to nie tylko doskonała i wciągająca zabawa, ale także okazja poznania niecodziennej historii z przeszłości miasta. W zamierzeniu organizatorów ma to być także początek całej serii tego typu gier w wadowickim Muzeum Miejskim.
W fabularnej grze interaktywnej można uczestniczyć w grupach od 2 do 5 osób w wieku 15+, a cena biletu dla grupy wynosi 150 złotych. Zainteresowani udziałem mogą zarejestrować się telefonicznie (733 640 152) lub poprzez wiadomość na Facebooku do SherLOCKa.
(AŻ)