- Opublikowano: 28 lipca 2018, 12:05
- Komentarze: 10
Za nami pierwszy dzień chrześcijańskiego festiwalu AVE Wadowice. Na scenie na wadowickim rynku wystąpił Chór Gospel Joy oraz Mate.O/TU. Pod sceną zgromadziło się sporo osób. Przed nami jeszcze koncerty zespołów Kana oraz Trzecia Godzina Dnia.
W piątek (27.07) na Placu Jana Pawła II rozpoczął się dwudniowy festiwal AVE Wadowice. Na scenie wystąpili Mate.O/TU oraz Chór Gospel Joy. Wydarzenie przyciągnęło sporo osób.
https://wadowiceonline.pl/kultura/12229-na-rynku-ave-wadowice-pierwszy-festiwal-chrzescijanski-w-miescie#sigFreeId12b9277271
AVe Wadowice to pierwszy festiwal muzyki chrześcijańskiej w rodzinnym mieście Św. Jana Pawła II. Inspiracją dla tego wyjątkowego wydarzenia były Światowe Dni Młodzieży w Wadowicach – czas pełen radości i poczucia wspólnoty. Przez dwa dni na festiwalowej scenie występują znakomici artyści z nurtu muzyki chrześcijańskiej, która łączy w sobie prawdziwą różnorodność stylów, gatunków i emocji.
W sobotę (29.07) o godzinie 18:30 na scenie wystąpi zespół Kana, który tworzą ludzie mieszkający w różnych miastach Ukrainy i należący do różnych kościołów, mający jednak ten sam cel – uwielbiać jedynego Boga. Ich muzyka to energetyczna mieszanka folku, popu i jazzu.
Po nich, o godzinie 20:00, zagra Trzecia Godzina Dnia - jeden z najbardziej znanych i najdłużej działających zespołów w Polsce, wykonujących muzykę z chrześcijańskim przesłaniem. TGD ma wielkie grono słuchaczy i niemało naśladowców. Obecnie z ich repertuaru korzysta wiele grup muzycznych, a "tegiedowe" psalmy są śpiewane na spotkaniach wspólnot chrześcijańskich w całym kraju.
Wstęp na festiwal jest wolny.
(MG)
Komentarze
Ano tak właśnie ! Hucpa przedwyborcza.. .
Pieniądze wydane z pompą, sporo pieniędzy poszło się paść. Jak znam realia, Klinowski i jego urzędnicy z wydziału promocji ogłoszą sukces. Ciekawe kto pociągnie tę zabawę w latach następnych?
Nikt nie pociągnie, bo i po co? Szkoda kasy.
Znalazł sposób na kupowanie głosów wyborców. Podczas swojej poprzedniej kampanii wyborczej sam mówił, że Burmistrz Filipiak organizuje za dużo imprez i koncertów, a sam zapowiedział ograniczenie tego typu działalności na Rynku Wadowickim. Słowa słowami, rzeczywistość rzeczywistością . Fakt, na ostatni koncercie pojawiło się troszkę więcej osób, ale i tak ta inicjatywa była źle zorganizowana i dużo nas kosztowała.