Artykuły
- Opublikowano: 19 listopada 2013, 21:40
- Komentarze: 53

Uroczystą sesją władze powiatu wadowickiego podsumowały mijające 12 miesięcy. Wręczono urzędnikom i strażakom medale za długoletnią służbę. Nie zabrakło też części artystycznej, m.in. koncertu Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej z Nowego Sącza. Wszystko to odbyło się z dużą klasą.
To już stało się tradycją ale to chyba dobry kierunek: we wtorek (19.11) władze powiatu wadowickiego podsumowały mijające dwanaście miesięcy, a także trzy lata swojej kadencji uroczystą sesją rady powiatu w Wadowickim Centrum Kultury, na którą zaproszenia były już rozsyłane od kilkunastu dni. Na sali zgromadzili się burmistrzowie, wójtowie, radni, szefowie powiatowych instytucji, dyrektorzy, pracownicy starostwa, lokalni biznesmeni, przedstawiciele mediów i mieszkańcy.
Nie zabrakło dostojnych gości: senatora Andrzeja Pająka, wojewody Małopolskiego Jerzego Millera, radcy prawnego urzędu wojewódzkiego Mirosława Chrapusty czy posłanki PO Joanny Bobowskiej. Miłym ukłonem starostwa było także zaproszenie wadowickich blogerów i przedstawicieli Stowarzyszenia Inicjatywa Wolne Wadowice.
Sesję z niewielką tremą, która jednak dosyć szybko minęła, poprowadziła z dużym wdziękiem wicestarosta Marta Królik. Rozpoczął ją program artystyczny młodzieży z Ognisk Pracy Pozaszkolnej z Wadowic, Andrychowa i Kalwarii Zebrzydowskiej.
Przewodniczący rady powiatu Józef Łasak w swoim wystąpieniu przedstawił informację o pracy rady powiatu przez ostatnie dwanaście miesięcy. Podkreślił, że władze powiatu jako najważniejszy cel postawiły inwestycje w służbie zdrowia. Przeznaczono kwotę 13,3 mln złotych dla szpitala powiatowego w Wadowicach: rozbudowę o pięciokondygnacyjny pawilon łóżkowy E, budowę lądowiska dla helikopterów, modernizację i przebudowę pawilonu C. 8 mln złotych przeznaczono również dla ZZOZ w Wadowicach. Przewodniczący poruszył również problem transportu publicznego i sposobu jego finansowania. Jak dowiedzieliśmy się, przez rok odbyło się 8 sesji rady powiatu, w tym jedna uroczysta oświatowa. Podjęto 118 uchwał, z czego większość wniósł zarząd powiatu. Radni wnieśli też 34 interpelacji a frekwencja na radach wyniosła 94,5%.
Starosta wadowicki Jacek Jończyk w swoim przemówieniu ilustowanym zdjęciami na kinowym ekranie podsumował trzy lata działalności powiatu. Mówił o powołanym w 2012 konwencie wojtów, burmistrzów i starosty, który w mijającym roku spotkał się trzy razy a jego tematami była pomoc społeczna, transport publiczny, edukacja i służba zdrowia. Starosta chwalił też terminową budowę pawilon łóżkowego E i sposób jego finansowania, uruchomienie lądowiska dla śmigłowców ratowniczych a także osiągniecia uczniów powiatowych szkół (wysokie oceny na maturach i egzaminach). Powiat wadowicki można też pochwalić za transparentność: jest jednym z kilkudziesięciu samorządów powiatowych w Polsce, który upublicznił zawierane z nim umowy. Starosta podkreślił również, że będzie budował sprawy samorządowe i rozmawiał o nich z każdym, kto ma o nich coś mądrego do powiedzenia. To miła retoryka, pokryta w dodatku czynami, której chyba trochę brakuje innym samorządowcom...
Wojewoda Małopolski Jerzy Miller wręczył w imieniu prezydenta Bronisława Komorowskiego dwunastu urzędnikom i strażakom medale za długoletnią służbę a w krótkim, świetnym przemówieniu opowiadał o cięzkiej służbie samorządowca.
Nie zabrakło również czegoś dla ciała: uroczystej sesji towarzyszyły też stoiska w holu Wadowickiego Centrum Kultury, na których można było skosztować ciepłych i zimnych napojów oraz przysmaków. Chyba największym powodzeniem cieszył się żurek Stowarzszenia Kół Gospodyń Wiejskich "Nowoczesna gospodyni" z Brzeźnicy.
https://wadowiceonline.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=3304:wladzepowiatuwadowickiegopodsumowalytrzylatakadencji&catid=60:polityka&Itemid=32#sigFreeId296af05bce
(MG)
(zdjęcia: Krzysztof Cabak)
Komentarze
^^
A gdzie mogła być pijaczka ? No przecież nie na uroczystości...
A nasi miejscowi włodarze co zaprezentowali ? Jak zwykle bojkot.
Radni uchwalą znaczący wzrost zadłużenia gminy. Burmistrz pracuje Rada pracuje a budżet leci na pysk.
Poza tym, ciągłe podpieranie się naukami JP II przez lokalnych marnych polityków to lekka przesada.
Jednym słowem obłuda, zakłamanie i pijar - za nasze pieniądze.
Facet robi dobrą robote nie tylko ze szpitalem, jest gościem, który wyciąga rękę do wszystkich środowisk. Do tego zadziwia takimi działaniami jak transparentnośc (punlikowanie umów ze starostwem), jak trzeba da głos (sprawa Kopacza i tego nędznego pisemka).
Odcina się od dworu wysuszałem mumii i jej spasionego kocicha.
Do czego to doprowadzi? Coś mi mówi, że szykuje się dobry kandydat na burmistrza. Jeśłi tak to od jakiegoś czasu przeżałosna Filipiakowa już może się pakować z pałacu. O Klinowskim nawet nie wspomnę, bo w ogóle nie ma do obecnego starosty startu...
Najbardziej dał się nabrać Kocicho ;)
Wybory do PE: PiS ma problem, ponieważ obecni europosłowie z naszego okręgu nie są już w PiSie (Ziobro i Kowal). Być może wystawią Szydłową, jeśli tak, to ona z pewnością do PE wejdzie, a co za tym idzie będzie musiała odejść z Sejmu. Do Sejmu wchodzi wtedy... Filip Kaczyński?
W wyborach do PE może wystartować też Ewa Filipiak. Jeśli jednak nie wystartuje, albo wystartuje ale się jej nie uda wejść.... to wtedy wystartuje do... rady powiatu!
Tam z pewnością zostanie wybrana... i zostanie też wybrana nowym starostą.
A Jacek Jończyk wystartuje na burmistrza Wadowic i z pewnością również wygra.
Nastąpi więc wymiana stanowisk (czy ustalona między JJ i EF+SK?) między burmistrzem i starostą, zarobki są porównywalne więc nie ma problemu.
Pytanie, co stałoby się ze Stasiem. Mógłby zostać wicestarostą, ale to za dużo odpowiedzialnoś ć, wiec z pewnością nie. Na pewno jednak i dla niego odpowiednie (bezpieczne) stanowisko się znajdzie.
To całkiem zgrabna konstrukcja. Z jednym tylko wyjątkiem. E. musiała by sporo stracić na realnej władzy. Starosta to jednak może zostać odwołany w każdej chwili i ma mniej stanowisk do dzielenia. A gdyby została posłanka to już praktycznie oznacza out.
Jako europoseł władzy rzeczywiście nie ma, ale za to ma duże i łatwe pieniądze.
Wydaje mi się, że EF jednak da sobie spokój z PE i niestety dalej będzie działać na szczeblu lokalnym, pytanie tylko czy gmina, powiat czy może województwo?
Już dzisiaj normalnie myślący rodzice wysyłają dzieci do szkół poza powiat! Najlepsi uciekają do Suchej, Krakowa, a zostają matołki przyjmowane do pierwszych klas szkół średnich byle by tylko klasy można było otworzyć!
Oświatę ma w d..pie ale za to kler ma w poważaniu.
nieee
Jacek Jończyk i Marta Królik robią dobrą robotę, są normalnymi pokojowo nastawionymi, pracowitymi, rzetelnymi ludźmi, o czym wczoraj mówił Wojewoda Miller i tego caryca/ kreatura i kocicho /dyletant znieść nie mogą, bo oni nigdy nic nie robili, jeżeli nie ugrali przy tym swojej prywaty. Wadowiczanie, przejrzyjcie na oczy!!!!!
1.Straszenie Polaków PiS-em i powrotem IV RP przy pomocy stronniczych mediów.
2.Uległość Brukselskim i Moskiewskim władzom wzamian za poklepywanie po plecach.
3.Zmniejszenie bezrobocia poprzez wyjazdy Polaków do pracy w Anglii.
4.Utrudnienie dostępu do lekarzy oraz wydłużenie wieku emerytalnego do 70 lat, tym samym wielu Polaków zakończy swój marny, niewolniczy żywot i odciąży ZUS od wypłaty emerytur i rent.
5.Chwilowo darmowy "szczaw i mirabelki" dla wszystkich biednych aby uniknąć głodu.
6.Wypłacanie nieuzasadnionyc h nagród, premii dla wszystkich posłów i "kolesi".
7.Zwalczanie patriotyzmu i wartości takich jak Bóg, Honor, Ojczyzna.
8.Zamiatanie wszystkich afer i przekrętów pod dywan, które szkodzą jedynie słusznej partii władzy.
9.Walka z kościołem i ustawowe wprowadzanie dewiacji i zboczenia jako normy społecznej.
10.Zwiększenie biurokracji (czyt.urzędnicz ych pasożytów) aby rodziny, przyjaciele i znajomi mieli posady.
11.Fałszowanie wyborów (czyt."Ruskie Serwery").
12.Podporządkowanie sobie władzy wykonawczej, sądowniczej i mediów.
13.Eliminacja przeciwników politycznych (czyt."Seryjny Samobójca"), którzy mogą bardzo zaszkodzić całej partii lub jej członkom.
14.Nadużywanie pojęcia "Sprawiedliwość Społeczna",któr a nie ma nic wspólnego ze SPRAWIEDLIWOŚCI Ą, w celu naginania, a nawet łamania prawa.
15.Współpraca i legalizacja: NWO, GMO, Przymusowe Szczepienia, Chemtrails, Codex Alimentarius, Monsanto, Inwigilacja społeczeństwa, Depopulacja ...
A odpowiadam. Imprezka kosztowała 5 lub 7 tys. złotych dla 52-osobowej orkiestry i 5 solistów . Może to i dożo, ale na pewno NIC w porównaniu z imprezami Filipiakowej za 40 tysięcy na Rynku w Wadowicach!!!!!
Danusia przestań pisać bzdury. TO SĄ LUDZIE bez skrupułów i bez honoru . Dla władzy są w stanie zrobić wszystko. Nawet łby przefarbować na kasztanowo i zbełtać czuprynę niczym Ciciolina
z IWW NIE PÓJDZIE MU TAK ŁATWO bo tam wiedzą ze to podpucha. Jonczyka znają i wiedza ze to co mówi i to co robi należy rozumować odwrotnie . Myślę że IWW NIE PODDA SIĘ transparentnemu Jackowi i jego zastępcy który to ,,wszystko wie i na wszystkim się zna'
Fotka 2 nosek rośnie jak u Pinokia.
Co zostało nawywijane?
Nie zapewnił gali i odpowiedniego anturażu dla wielebnie panującej?
Czy okazało się, że niestety skrzypce już nie pierwsze?
Czy wyautowanie Rasia przynosi efekty?
Mam wrażenie, że już nie te latka, nie te siły, generalnie jakby do du.. było.
Mam nadzieję...I mam nadzieję, że inni nie "wypłyną" na fali czy na grzbiecie ciężkiej pracy Mateusza.
Nie popadajmy w paranoję i przestańmy szukać spisków, to ładnie, że IWW została zaproszona, przecież takie stowarzyszenie istnieje i tylko magistraccy je ignorują, nie można działać będąc ze wszystkimi skłóconym bo to prosta droga do upadku.
Pamięć ludzka jest zawodna, pamięć ludu krótka, więc tym bardziej warto sobie co nieco faktów przypomnieć:
http://inicjatywawadowice.pl/category/afery-wadowic/szpital-w-wadowicach/
Imprezę oceniam jako zdumiewającą zagrywkę piarową, wstęp do kampanii wyborczej 2014 roku. Co prawda nie wiadomo jeszcze, w jakiej roli obecny starosta w niej wystąpi, ale chciałbym zwrócić uwagę na pewien szczegół.
Inicjatywa Wolne Wadowice podejmuje społecznie działania na rzecz zmiany lokalnej rzeczywistości, włącznie z organizacją referendum. Członkowie ponoszą straty finansowe, ciągani są po sądach, opluwani przez media władzy. Jacek Jończyk w tym czasie organizuje bankiety i... pobiera sowite wynagrodzenie, wyczekując na wybory, aby bezpośrednio przed nimi zająć odpowiednie pozycje. Z Ewą lub przeciw niej, jeżeli tak będzie lepiej.
Czy w ten sposób postępuje "mąż stanu" pragnący zmian w Wadowicach?
Jaki rzeczywisty gest podjął starosta, aby przeciwstawić się Ewie Filipiak? Na razie zadeklarował "namysł" nad finansowaniem gazetki Kopacza (po 3 latach) oraz zaprosił kilka osób na poczęstunek.
Owszem, Pan Starosta uprawia prowincjonalną politykę w sposób kulturalny, jest osobą, z którą można się nie zgadzać i nadal dyskutować (tutaj istotnie widać przepaść pomiędzy Ewą Filipiak a nim), ale to wszystko forma. A jaka jest treść?
Gdy spojrzymy na treść działań, a nie pozorami:
Jacek Jończyk = Ewa Filipiak.
Po prostu.
Jedyną alternatywą dla układu jest komitet, w którym dominować będą niepowiązani z sitwami i już angażujący się w działania mieszkańcy. I taki komitet stworzy nie Jacek Jończyk czy Ewa Filipiak, ale - mam nadzieję - nasze stowarzyszenie.
I to jest nasza, realna obietnica, którą konsekwentnie od 2010 roku składamy Wam - mieszkańcom.
to może najpierw sam przekonaj swoich zwolenników, a wręcz jedną "wyznawczynię " - majkę, by nie pisała po forach peanów na cześć, bo nie wiem co lepsze - Filipiak, czy Jończyk (majce muszę wytłumaczyć - to ironia)
Nie jestem niczyją wyznawczynią, a piszę tak, ponieważ takie jest moje zdanie i moja opinia, ty możesz mieć inną twoje prawo,świat nie jest czrno biały, nie da się stworzyć idealnego ksiązkowego modelu rządzenia, a jak ktoś myśli, że mu się to uda to jest w wielkim błędzie i jest skazany na porażkę. Trzeba sobie zdać sprawę, że dopóki nie wymrze pokolenie pamiętające komunizm będzie trudno o zmianę stylu rządzenią.
jak zwykle głębia twoich przemyśleń jest bezdenna...
Prezentujesz poziom Kocicha :-)
Co do kosztów koncertu zorganizowanego przez Gminę Wadowice to lekko przesadziłeś i pamiętaj też, że był to koncert ogólnodostępny, zobaczyło go kilka tysięcy ludzi - a nie garstka wybrańców.
No ale cóż, klapki na oczach.
Rozumiem, że brakujące pieniądze dołoży Starostwo ze środków własnych. Czy tak?
Potem wielkie zdziwienie, że likwiduje się szkoły, zwiększa ilość uczniów w klasach, zwalnia nauczycieli - za mała subwencja i trzeba oszczędzać.
Natomiast pieniądze na nauczycielskie etaty dałbyś Ty...
Przyjacielu,co ty porównujesz,rob otnika przy maszynie albo przy betoniarce do nauczyciela w klasie z trzydziestoma lub czterdziestoma uczniami.Uważaj bo może niedługo stracisz prace bo zastąpi Cie -ROBOT.
A skąd wezmą pieniądze dla bezrobotnych nauczycieli?