Tomasz Klisz, biegacz specjalizujący się w biegach górskich oraz biegach po schodach (W 2008 roku zdob
Jak w zimie ubrać się na biegowy trening?

Tomasz Klisz, biegacz specjalizujący się w biegach górskich oraz biegach po schodach (W 2008 roku zdobył tytuł Mistrza Polski w I oficjalnych mistrzostwach w tej dyscyplinie) radzi biegaczom, jak ubrać się na zimowy trening.

Pochodzący z Bielska-Białej Tomasz Klisz specjalizuje się w biegach górskich oraz biegach po schodach. Co ciekawe, pierwsze kroki w bieganiu stawiał na Biegu Powsinogi w Wadowicach. W 2008 roku zdobył tytuł Mistrza Polski w biegu po schodach w Katowicach w budynku Altus. Były to pierwsze oficjalne Mistrzostwa Polski w tej dyscyplinie. Tomasz Klisz zdobył również II miejsce w III Biegu Śladami bł. Jana Pawła II w 2013 roku. Teraz naszym czytelnikom opowie, jak ubrać sięna zimowy trening.

Biegacze nie odpuszczają także w zimie. Jak sobie radzić z niskimi temperaturami? Ja stosuję ubieranie na tzw. "cebulkę" tzn. ubieram na siebie kilka warstw które chronią mnie przed zimnem. Bardzo dużą uwagę przywiązuję do pierwszej warstwy która jest kluczowa. Staram się zawsze aby tzw. pierwsza warstwa czy też bielizna była bardzo dobrze dopasowana do ciała. Wtedy też unikamy zbędnych "zwojów" materiału w którym gromadzi się niepotrzebnie duża ilość potu.

Dopasowana bielizna pozwala równomiernie odprowadzać pot współpracując przy tym z drugą czy też trzecią warstwą które należy na siebie ubrać. Z reguły druga warstwa jest dociepleniem a w chłodniejsze dni dokładam również trzecią warstwę a jako czwartej używam lekkiej kurtki typu stormy jacket, która chroni mnie od wiatru i nie przenika do środka co pozwala ochronić rozgrzany czy też spocony organizm przed "przewianiem".

Zwracam także uwagę na dystalne części ciała czyli głowa, dłonie, no i stopy. Z tymi ostatnimi z reguły nie ma problemu, ponieważ już po kilku minutach truchtu czy też biegu zawsze się rozgrzewają. Rękawiczki bardzo ważny element garderoby dla biegaczy. Dłonie bardzo szybko tracą ciepło a przez to tracimy też niepotrzebnie energię. Dlatego należy zwrócić uwagę na to żeby jednak rękawiczki na treningach zimowych były ubierane.

Podobna sytuacja jest z głową na zimne dni ubieram czapki a nie opaski, które również powodują stratę energii. Bardzo przydatnym elementem garderoby jest również chusta typu "buff", którą można użyć na wszelakie sposoby. W moim przypadku jest to przede wszystkim zasłonięcie ust na dużych mrozach w celu zmniejszenia różnic temperatur pomiędzy organizmem a warunkami panującymi na zewnątrz.

W taki sposób ubrani możemy bezpiecznie i komfortowo trenować. I o to przecież w tym wszystkim chodzi.

(Tomasz Klisz)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.