Ponad trzydzieści samochodów Mini Classic a także Mini nowego typu zaprezentowało się na centralnym

Ponad trzydzieści samochodów Mini Classic a także Mini nowego typu zaprezentowało się na centralnym placu miasta. Wadowice znalazły się na trasie II Myślenickiego Zlotu Mini, organizowany pod hasłem "Mini w Mini". Mimo niesprzyjającej pogody, chętnych, aby je obejrzeć, nie brakowało.

Stare samochody mają urok i cieszą się niesłabnącym powodzeniem, ilekroć odwiedzają nasze miasto. W sobotę (13.07) Wadowice znalazły się na trasie II Myślenickiego Zlotu Mini, organizowany pod hasłem "Mini w Mini". Zlot rozpoczął się na myślenickim rynku, potem ponad trzydzieści samochodów typu Mini Classic oraz BMW Mini przejechało kolumną do Parku Miniatur w Inwałdzie, by po dwóch godzinach na wadowickim rynku zaprezentować się przed mieszkańcami naszego miasta.

"Jest to nasza pasja, jeździmy od miasta do miasta prezentując to co posiadamy. Samochodów jest około trzydziestu paru sztuk, są to przeważnie samochody BMW Mini Classic, sa też samochody Mini nowego typu. Są tu przedstawiciele z całej POoski, nie tylko z Krakowa. Są z Myślenic, Nowy Dwór Mazowiecki i nawet z Francji, tak, że jest nas liczne grono" - mowi nam Władysław Hodurek z firmy Auto Hol Władżes, główny organizator zlotu.

Najstarszy egzemplarz na zlocie pochodził z lat sześćdziesiąte ubiegłego wieku. Samochód ten był produkowany od 1959 roku do 2000 w wersji Classic. Natomiast od 2000 roku w sprzedaży jest BMW Mini, które jest produkowane do dzisiaj. Jednak to starsi bracia przyprawiają o szybsze bicie serca kierowców. Co takiego jest w tych pojazdach, że cieszą się taką popularnością?

"Mówią, że małe jest piękne, nie? Zakochać się w samochodzie to męska rzecz, to nie jest sprawa wydawałoby się pań, pomimo tego, że bardzo dużo pań uczestniczy w naszych zlotach, jeżdżą i mają tak samo zamiłowanie jak i panowie" - dodaje ze śmiechem Władysław Hodurek.

Mimo niesprzyjajacej pogody, chętnych do obejrzenia tych sympatycznych samochodów nie brakowało. Klasyczne Mini spodobało się nawet burmistrz Wadowic Ewie Filipiak, która wspierała zlot razem z burmistrzem Myślenic Maciejem Ostrowskim.

Posłuchaj wypowiedzi Władysława Hodurka, głównego organizatora Zlotu Mini:{s5_mp3}images/stories/ZDJECIA/2013/miniaki_zajechaly_na_rynek/zlotminiwwadowicach.mp3{/s5_mp3}

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Hobby:

TKKF Leskowiec zaprasza na XXIII Rodzinny Rajd Rowerowy

Ważne info dla droniarzy. Od dziś nowa aplikacja do zgłaszania lotów

Jest kasa na nowy odcinek ścieżki rowerowej na koronie wału Kanały Łączany-Skawina

Kwietniowy jarmark staroci w Andrychowie

Co dalej z zagospodarowaniem terenów Wenecji? Ma być plac zabaw z tyrolką i parkiem linowym