- Opublikowano: 20 listopada 2023, 16:10
- Komentarze: 6

Nowa 2,5 kilometrowa ścieżka rowerowa prowadząca na koronę zapory Jeziora mucharskiego jest już skończona i po odbiorach. Urząd Miejski ze względu na aurę odpuścił uroczyste otwarcie. Można więc śmigać na legalu!
Od początku kwietnia tego roku trwały prace związane z budową nowej ścieżki rowerowej od Ponikiewki do zapory Jeziora Mucharskiego w Świnnej Porębie. Nowy odcinek ma ponad 2,5 kilometra długości i łączy się z istniejącą już 3-kilometrową trasą, która niedawno została wyasfaltowana. Niedawno położono ostatnie warstwy asfaltu, skończono też wszystkie mostki na nowej trasie, wyrównano i uporządkowano teren.
W ostatnim czasie trasa doczekała się też oznakowania poziomego i pionowego. Nie jest to jednak ciąg pieszo-rowerowy ale jedynie rowerowa ścieżka: na znakach poziomych pod uwagę wzięto jedynie rowerzystów, na asfalcie wymalowano też jedynie rower nie uwzględniając pieszych, który przypomina, że w Polsce obowiązuje ruch prawostronny o czym wiele osób "zapomina" korzystając z takich przybytków.
Ścieżka doczekała się także oznakowania jako Velo Skawa. Nowy odcinek w przyszłości ma być częścią właśnie tej 126 kilometrowej trasy przebiegającej przez powiaty suski, wadowicki, oświęcimski, chrzanowski, olkuski, z Suchej Beskidzkiej do miejscowości Hutki w powiecie olkuskim. W Wadowicach powstało już kilka odcinków tej trasy: ścieżka rowerowa od Ponikiewki do stadionu Skawy a także fragment przy nowej drodze za Maspeksem. Jak zapowiada marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski, na przełomie roku ma być gotowe pozwolenie budowlane na odcinku Wadowice - Zator.
Na nowej ścieżce trzeba uważać w kilku miejscach: trasa przecina nową, ruchliwą drogę przez Gołębiówkę pod zaporą i bezwzględnie trzeba zatrzymać się i ustąpić pierwszeństwa jadącym nią samochodom, o czym przypomina przekreślony znak C-13a "Koniec drogi dla rowerów" oraz STOP.

Podobna sprawa ma się z odcinkiem od zapory w dół, gdzie rowerzyści dzielą z samochodami kilkaset metrów drogi z mostkiem pod wiaduktem na krajówce i gdzie do ciągu pieszo rowerowego na chodniku trzeba uważać na pojazdy. Sporo rowerzystów zastanawiało się, jak inwestor rozwiąże problem z ciasnym odcinkiem i dojazdem do domów. Właśnie w ten sposób, ale inaczej się raczej nie dało...

Jak się dowiadujemy w wadowickim magistracie, 15 listopada, ścieżka przeszła odbiory. Urząd Miejski w Wadowicach ze względu na niezebyt sprzyjającą aurę, zrezygnował z oficjalnego otwarcie, jednak można już z niego legalnie korzystać.
Wiele osób - spacerowiczów, biegaczy czy rowerzystów - już przetestowało ten odcinek W naszej ocenie to najładniejsza trasa dostępna w Wadowicach i okolicy: rowerem można dojechać spod stadionu MKS Skawa, wzdłuż rzeki, przez Zbywaczówkę, obok restauracji Czartek aż na koronę zapory Jeziora Mucharskiego. To więc prawie 6 kilometrów wyasfaltowanej ścieżki, w większości po płaskim terenie, jedynie ostatnie kilkaset metrów może być dla niektórych niewielkim wyzwaniem. Z centrum Wadowic daje to tam i z powrotem około 15 kilometrów po całości drogą dla rowerów, co jest już fajną trasą na codzienne treningi czy przejażdżki.
A Wam jak się podoba?
https://wadowiceonline.pl/hobby/25661-nowa-sciezka-na-zapore-juz-po-odbiorach-mozna-jezdzic-na-legalu#sigFreeIdd30cc19b15
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Hobby:
Na wadowickim rynku ruszyła budowa lodowiska. Kiedy otwarcie?
Poczuj magię świąt w bibliotece. Zapisz się na warsztaty!
Ścieżka rowerowa na zaporę zawalona słupkami. Rowerzyści pukają się w czoło...
Wadowicka tężnia solankowa zakończyła drugi sezon. Następne inhalację dopiero na wiosnę
Kolejny Family Spot Wadowickiego Koła ZDR3+. Tym razem warsztaty stolarskie dla ojców z dziećmi
Komentarze
A o co ci chodzi
Też popieram ten pomysł. Pedalarzy jebać prądem.
Teraz się zdecydujcie czy to chodnik, czy ścieżka rowerowa?