Burmistrz Wadowice razem z miłośnikami dwóch kółek i przedstawicielami m.in. Wód Polskich i turysty
Drukuj
Będzie VeloWadowice? Jest pomysł na koleje ścieżki rowerowe w Wadowicach

Burmistrz Wadowice razem z miłośnikami dwóch kółek i przedstawicielami m.in. Wód Polskich i turystycznego stowarzyszenia objechali tereny w Wadowicach i okolicy i wpadli na pomysł kolejnych tras rowerowych w okolicy.

Jak już informowaliśmy wielokrotnie, w ostatnich miesiącach w Wadowicach powstają kolejne trasy rowerowe. To kolejny etap sporego projektu zaplanowanego jeszcze za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego, który drogą rowerową o długości blisko 5 kilometrów połączyć ma leżącą w ciągu dróg krajowych nr 28 i 52 wadowicką obwodnicę od strony Choczni (ulica Graniczna) przez ulicę Legionów, przy Wale, Lwowską, Putka aż po Zegadłowicza i ulicę Polną w ramach stworzenia zintegrowanego transportu miejskiego. Projekt wykonywany w formie "zaprojektuj i wybuduj" jest wart ponad 16 milionów złotych, z czego większość to dotacja unijna. Wykonano już część trasy na wadowickiej obwodnicy (trwa budowa kolejnego odcinka), łącznik między obwodnicą a ulicą Putka a także ścieżkę na ulicy Lwowskiej.

 

Mimo, że praktycznie wszystkie powstające obecnie trasy to pomysł jego poprzednika, obecny burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński również dokłada swoje cegiełki do rowerowej rewolucji. W ubiegłym roku wyasfaltowano  3 kilometrowy odcinek ścieżki rowerowej od Ponikiewki do stadionu Skawy, co okazało się strzałem w dziesiątkę, bo trasa ponownie cieszy się potężnym zainteresowaniem tak rowerzystów jak i pieszych i miłośników hulajnóg i rolek. Ma oba być częścią VeloSkawa,  126 kilometrowej trasy przebiegającej przez powiaty  suski, wadowicki, oświęcimski, chrzanowski, olkuski, z Suchej Beskidzkiej do miejscowości Hutki w powiecie olkuskim.

W najbliższym czasie powstać ma kolejny, liczący 21 kilometrów odcinek tej trasy, od Wadowic do Zatora i Podolsza.

Ale to nie koniec. Kilka dni temu włodarz razem z miłośnikami dwóch kółek i przedstawicielami m.in. Wód Polskich i turystycznego stowarzyszenia objechali tereny w Wadowicach i okolicy i wpadli na pomysł kolejnych tras rowerowych w okolicy. Idea zacna, bowiem w ekipie znalazły się osoby, które na rowerach zjadły zęby, dobrze to więc rokuje.

Badaliśmy nowe pomysły na zagospodarowanie również prawego brzegu rzeki, dzięki czemu udało by się stworzyć prawie 30 km pętlę rowerową. Tak żeby po wybudowaniu przez ZDW trasy głównej na terenie Wadowic (stawiam na rok 2024) nie tylko przyjeżdżać do Wadowic na słynne kremówki, ale również na fajną rowerową wycieczkę, urozmaiconą m.in. przejażdżka po zaporze w Świnnej Porębie, przerwą na smaczną rybkę na stawach w Rokowie czy krótką wspinaczką na Witanowice, dzięki której przejdziemy się lokalnymi drogami z widokiem na Babią Górę. Pracy i problemów żeby wdrożyć te pomysły w życie pewno trochę będzie, ale na prawym brzegu już istnieją ciekawe odcinki w szutrowym standardzie i tak naprawdę wystarczyłoby je teraz logicznie połączyć, likwidując wąskie gardła jakim jest np. przejazd pod mostem kolejowy. Trzymam kciuki i mocno kibicuję pomysłom na takie trasy/szlaki uzupełniające, które nie muszą już sztywno trzymać się standardów "velo", a pozwalają na wykrojenie z długodystansowych tras Velo Małopolska również pomysłów na takie krótsze, rodzinno-rekreacyjne pętelki – informuje na Facebooku Velo Małopolska.

Jest plan na kolejne dwie trasy: liczącą około 14 kilometrów VeloWadowice oraz 16 kilometrową trasę z Wadowic do Andrychowa.

Tak wygląda pomysł na VeloWadowice:

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Hobby:

TKKF Leskowiec zaprasza na XXIII Rodzinny Rajd Rowerowy

Ważne info dla droniarzy. Od dziś nowa aplikacja do zgłaszania lotów

Jest kasa na nowy odcinek ścieżki rowerowej na koronie wału Kanały Łączany-Skawina

Kwietniowy jarmark staroci w Andrychowie

Co dalej z zagospodarowaniem terenów Wenecji? Ma być plac zabaw z tyrolką i parkiem linowym