- Opublikowano: 11 maja 2022, 20:20
- Komentarze: 20

Wyasfaltowana kilka miesięcy temu ścieżka rowerowa (a w zasadzie ciąg pieszo-rowerowy od stadionu Skawy do Ponikiewki to jedno z bardziej obleganych miejsc w ostatnim czasie. Tyle, że robi się tutaj spory chaos, bo chyba nie wszyscy potrafią z niej korzystać w taki sposób, aby nie przeszkadzać innym.
W listopadzie ubiegłego roku, po dwumiesięcznym remoncie, 3 kilometrowa ścieżka rowerowa (a w zasadzie ciąg pieszo-rowerowy) między stadionem Skawy a Ponikiewką został oficjalnie przekazany do użytku. Całość trasy została odnowiona i wyasfaltowana. Wymalowano także oznakowanie poziome, ostrzegawcze pasy na skrzyżowaniach ścieżki z drogami a także zamontowano stosowne znaki. Na ścieżce pojawiły się też nowe ławki i kosze na śmieci wraz ze stojakami a także obiecywane tablice informacyjne.
Wyasfaltowanie trasy było chyba świetnym pomysłem bo stała się ona jednym z ulubionych miejsc wypoczynku wadowiczan, którzy wykorzystują ją do jazdy na rowerze, biegania czy spacerów a ostatnio na jeździe na rolkach i hulajnogach.
Niestety nie wszyscy potrafią z niej korzystać w taki sposób aby nie przeszkadzać innym i nie powodować niebezpiecznych sytuacji. Na ten problem od jakiegoś czasu zwracali nam uwagę czytelnicy.
Na trasie obowiązuje ruch prawostronny, o czym informują namalowane znaki poziome. Niestety wiele osób to lekceważy: standardem tutaj jest spacer grup całą szerokością drogi, jazda kilkuosobowej rodziny na rowerach całą szerokością, czy właśnie nie trzymanie się prawej strony. Mało tego, wiele takich osób jest oburzona kiedy dyskretnie się na nich dzwoni dzwonkiem czy zwraca uwagę. To niestety powoduje spory chaos na tej wąskiej trasie, problemy z płynnością czy po prostu z bezpieczeństwem a przecież korzystają ze ścieżki zarówno osoby starsze, jak i małe dzieciaki, którym warto już od małego wpajać poprawne nawyki – pisze do nas pan Adam.
Warto więc po prostu jadąc rowerem hulajnogą czy na rolkach, czy idąc/biegać trzymać się PRAWEJ strony ścieżki. Przy wymijaniu zachować ostrożność czy delikatnie zasygnalizować dzwonkiem ten manewr, unikać jazdy/spacerów cała trasą, nie zatrzymywać się nagle na środku trasy tylko na jej poboczu, nie wykonywać gwałtownych skrętów/ruchów, bez upewnienia się, czy nie zajedziesz drogi innemu korzystającemu z trasy a po zmroku używać oświetlenia, żeby inni mogli cię zauważyć. Wszystko to ułatwi nam wszystkim korzystanie z tej malowniczej trasy.

Przypomnijmy, że odświeżenie nieco już zaniedbanej ścieżki zrealizowane zostało dzięki staraniom burmistrza Bartosza Kalińskiego i dotacjom pozyskanym z Sejmiku Województwa Małopolskiego (800 tysięcy złotych) oraz Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (800 tysięcy złotych) o łącznej wartości 1,6 miliona złotych.
Ścieżka od wadowickiego stadionu Skawy przy ulicy Błonie do Ponikiewki leży w śladzie rozebranej w latach 1988-1992 odcinka linii kolejowej nr 103 Wadowice - Skawce. Powstała rzutem na wyborczą taśmę w wakacje 2014 roku jeszcze za czasów burmistrz Ewy Filipiak. Razem z wybudowanym za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego 1,5 kilometrowym odcinkiem wzdłuż brzegu Skawy od mostu w Jaroszowicach do Ponikiewki, jest jednym z ulubionych miejsc wypoczynku wadowiczan, którzy wykorzystują ją do jazdy na rowerze, biegania czy spacerów a ostatnio na jeździe na rolkach i hulajnogach.
(Marcin Guzik)
Komentarze
Zrobiono anonimowe badania statystyczne, okazało się, że 95% osób niepotrafiących prawidłowo jeździć/ spacerować to wyborcy POKO.
100% badanych pisowców poległa na pytaniu o wiek stad ten wynik
Rowerzysta
I panie z pieskiem - po jednej stronie pani po drugiej piesek i ma środku smycz.....
Żal ci?...smyczy ? psa? Czy pani??
to nie jest śmieszne bo jest to zwykłe lekceważenie innych, o ile czasem taka pani za wczasu reaguje i pieska zwija to często ma to w dupie i idzie dalej a ty sobie radź
Może dlatego że pieszy ma obowiązek poruszać się po drogach lewą stroną, żeby mógł widzieć pojazdy jadące prawą stroną.
Starych bab poszukaj w rodzinie pewnie znajdzie się trochę pereł ..... na marginesie tez będziesz kiedyś stary .......
Cytuję T:
Wiesz że gdzieś dzwoni ale nie wiesz gdzie. Lewą stroną po poboczu jezdni. A nie po ciągu pieszo rowerowym.
"ART. 11.
1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.
2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.
3. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie.
4. Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawne j, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.
4a. Pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku.
5. Przepisów ust. 1–4a nie stosuje się w strefie zamieszkania. W strefie tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem."
Może się najpierw naucz przepisów ruchu drogowego?
Ile to rzeczy jest jeszcze w stanie spierdolić kalinski bo na razie czego ciul nie dotknie to zjebane !
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.