Po kilku miesiącach od oficjalnego przekazania do użytku po remoncie, przy mającej 3 kilometry ścież
Drukuj
Przy wyasfaltowanej ścieżce pojawiły się tablice informacyjne. Ładne?

Po kilku miesiącach od oficjalnego przekazania do użytku po remoncie, przy mającej 3 kilometry ścieżce rowerowej (a w zasadzie ciągu pieszo-rowerowym) pojawiły się w końcu tablice informacyjne. Ładne?

Jak już informowaliśmy, w listopadzie ubiegłego roku, po dwumiesięcznym remoncie, 3 kilometrowa ścieżka rowerowa (a w zasadzie ciąg pieszo-rowerowy) został oficjalnie przekazany do użytku. Całość trasy została odnowiona i wyasfaltowana. Wymalowano także oznakowanie poziome, ostrzegawcze pasy na skrzyżowaniach ścieżki z drogami a także zamontowano stosowne znaki. Jest to koniecznie, bo ze względu na spory ruch i kierowców, z których spora część jeździ tutaj ze zdecydowanie zbyt dużą prędkością, zrobiło się tutaj niebezpiecznie. Na ścieżce pojawiły się też nowe ławki i kosze na śmieci wraz ze stojakami.

Po blisko pół roku przy ścieżce pojawiły się również obiecywane tablice informacyjne. Zawierają informacje o ćwiczeniach Nordic Walking jak i okolicy, w której leży sama ścieżka: samej rzece Skawie, Jeziorze Mucharskim czy rybołówstwie.

 

 

 

Odświeżenie nieco już zaniedbanej trasy zrealizowana została dzięki staraniom burmistrza Bartosza Kalińskiego i dotacjom pozyskanym z Sejmiku Województwa Małopolskiego (800 tysięcy złotych) oraz Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (800 tysięcy złotych) o łącznej wartości 1,6 miliona złotych.

Przypomnijmy, że ścieżka rowerowa prowadząca od wadowickiego stadionu Skawy przy ulicy Błonie do Ponikiewki leży w śladzie rozebranej w latach 1988-1992 odcinka linii kolejowej nr 103 Wadowice - Skawce: szkoda, że nikt nie wpadł na pomysł, aby jakoś upamiętnić ten fakt jakąś tablicą czy kolejowym elementem. Jedynym akcentem który jeszcze o tym przypomina jest pozostawiony słupek kilometrażowy...

 

Powstała rzutem na wyborczą taśmę w wakacje 2014 roku jeszcze za czasów burmistrz Ewy Filipiak. Razem z wybudowanym za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego 1,5 kilometrowym odcinkiem wzdłuż brzegu Skawy od mostu w Jaroszowicach do Ponikiewki, jest jednym z ulubionych miejsc wypoczynku wadowiczan, którzy wykorzystują ją do jazdy na rowerze, biegania czy spacerów a ostatnio na jeździe na rolkach i hulajnogach.

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Hobby:

TKKF Leskowiec zaprasza na XXIII Rodzinny Rajd Rowerowy

Ważne info dla droniarzy. Od dziś nowa aplikacja do zgłaszania lotów

Jest kasa na nowy odcinek ścieżki rowerowej na koronie wału Kanały Łączany-Skawina

Kwietniowy jarmark staroci w Andrychowie

Co dalej z zagospodarowaniem terenów Wenecji? Ma być plac zabaw z tyrolką i parkiem linowym