- Opublikowano: 12 października 2021, 20:20
- Komentarze: 4

Remont wadowickiej ścieżki rowerowej od stadionu Skawy do Ponikiewki idzie błyskawicznie. Większość trasy pokrywa już asfalt. Prace warte 1,5 miliona złotych mają zakończyć się w listopadzie.
W połowie sierpnia rozpoczęły się prace związane z remontem wadowickiej ścieżki rowerowej od stadionu Skawy do Ponikiewki. Prace wykonuje firma DROG-BUD ze Spytkowic i obejmuje on wykoszenie poboczy, profilowanie istniejącej nawierzchni, uzupełnienie istniejącej podbudowy, wbudowanie obrzeży betonowych, wykonanie oznakowania poziomego i pionowego, zakup i montaż 14 ławek, 14 koszy na śmieci i 14 stojaków rowerowych oraz najważniejszą rzecz: wyasfaltowanie traktu.
Prace idą błyskawicznie, większość trasy jest już wyasfaltowana, pozostał kilkuset metrowy odcinek od stadionu do stacji uzdatniania wody. Poza kilkunastoma metrami, ma on już wykonaną podbudowę i krawężniki. Co ważne, ścieżka jest przejezdna w całości i mimo prac budowlanych, można z niej korzystać. Chętnych nie brakuje. Tam gdzie asfalt jest wylany, namalowano już także linie.
Z nawierzchni powinni być zadowoleni rowerzyści ale też i rolkarze i deskorolkowcy o spacerowiczach nie wspominając, chociaż przed zapowiedziami burmistrza Bartosza Kalińskiego, zdania co do asfaltowania trasy były mocno podzielone.
Inwestycja zrealizowana zostanie dzięki dotacjom pozyskanym z Sejmiku Województwa Małopolskiego (800 tysięcy złotych) oraz Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (800 tysięcy złotych) o łącznej wartości 1,6 miliona złotych. Prace mają zakończyć się w listopadzie tego roku.
Przypomnijmy, że ścieżka rowerowa prowadząca od wadowickiego stadionu Skawy przy ulicy Błonie do Ponikiewki ma ponad 2,5 kilometra. Leży w śladzie rozebranej w latach 1988-1992 odcinka linii kolejowej nr 103 Wadowice - Skawce.
Powstała rzutem na wyborczą taśmę w wakacje 2014 roku jeszcze za czasów burmistrz Ewy Filipiak. Razem z wybudowanym za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego 1,5 kilometrowym odcinkiem wzdłuż brzegu Skawy od mostu w Jaroszowicach do Ponikiewki, jest jednym z ulubionych miejsc wypoczynku wadowiczan, którzy wykorzystują ją do jazdy na rowerze, biegania czy spacerów. Sporej części z nich marzy się ścieżka aż do jeziora. Są plany na to.
Dwa lata temu Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie przedstawił plany przetargowe na nowe sieci VeloMałopolska. Wśród nich jest również 2,5 kilometrowy fragment trasy rowerowej VeloSkawa (z Suchej Beskidzkiej do Zatora) łączący Wadowice z Jeziorem Mucharskim. Ma ona powstać w śladzie rozebranego odcinka linii kolejowej nr 103 Wadowice - Skawce i zaczynać w miejscu, gdzie znajdował się stary mostek kolejowy na Ponikiewce a kończy się obecna ścieżka. Projektem drogi zajmie się firma ViaProjekt z Krakowa, zaś budowa odcinka ma być realizowana w 2022 roku.
(AS)
Komentarze