W 2016 roku był 141 razy w schronisku górskim PTTK Leskowiec. Trochę potem odpuścił, ale w tym roku
Drukuj
Chce w tym roku wejść 180 razy na Leskowiec!

W 2016 roku był 141 razy w schronisku górskim PTTK Leskowiec. Trochę potem odpuścił, ale w tym roku chce pobić swój wyczyn i dokonać 180 wejść. Uda mu się?

Pamiętacie wadowiczanina Arnolda Wawro? Pisaliśmy o nim w 2015 roku, kiedy to postanowił, że wejdzie 100 razy na Leskowiec, a dokładnie do schroniska górskiego PTTK Leskowiec, poniżej szczytu tej malowniczej góry. Dobra dusza portalu, to dzięki niemu często mamy cudne, głównie zimowe, zdjęcia tych okolic.

Zobacz: 100 razy w tym roku wszedł na Leskowiec!

Jak sobie postanowił, tak zrobił, a nawet poszło mu lepiej: w 2015 roku mając 33 lata roku dokonał 113 wejść, w 2016141, natomiast w 2017 roku równe 100. Zrobił niezłą kondycję a do tego zjechał z wagi ze 141 kilogramów na 98! W międzyczasie zmienił pracę (był kierowcą busa na trasie Wadowice-Kalwaria i Wadowice-Kraków), teraz jest również kierowcą, tyle, że w jednej  wadowickiej cukierni.

Łobuz niestety odpuścił wędrówki w 2018 i 2019 roku, ale teraz, pięć lat starszy i znowu nabierając "kilku" kilogramów, po raz kolejny ustanowił sobie mocną poprzeczkę i chce w tym roku dokonać 180 wejść!

Na pewno do lipca zrobię setkę, a czy uda mi się 180 do końca roku, zobaczymy – mówi nam Arnold Wawro.

Na razie nieźle mu idzie: jest koniec lutego a w ten weekend stuknęło mu już 29 wejść. Na Leskowiec chodzi nartostradą, zajmuje mu to około 40 minut.  Robi to w wolnym czasie. Aby pobić zaplanowany rekord, miesięcznie trzeba wejść 15 razy...

Czy mu się uda? Kibicujemy, podobnie jak spora liczba jego przyjaciół i znajomych.

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Hobby:

TKKF Leskowiec zaprasza na XXIII Rodzinny Rajd Rowerowy

Ważne info dla droniarzy. Od dziś nowa aplikacja do zgłaszania lotów

Jest kasa na nowy odcinek ścieżki rowerowej na koronie wału Kanały Łączany-Skawina

Kwietniowy jarmark staroci w Andrychowie

Co dalej z zagospodarowaniem terenów Wenecji? Ma być plac zabaw z tyrolką i parkiem linowym