Uczniowie szkół powiatu wadowickiego okazali się najlepsi w województwie, uzyskując zdawalność mat
Matury poszły świetnie

Uczniowie szkół powiatu wadowickiego okazali się najlepsi w województwie, uzyskując zdawalność matury na poziomie 89%. W trzech szkołach: LO w Andrychowie, w I LO oraz w III LO w Wadowicach maturę zdali wszyscy przystępujący do niej uczniowie.

Pod koniec czerwca Okręgowa Komisja Edukacyjna w Krakowie podała wyniki tegorocznych matur. Tradycyjnie już uczniowie szkół powiatu wadowickiego okazali się najlepsi w województwie Małopolskim, uzyskując zdawalność w wysokości 89%. Maturę zdawało 1381 uczniów, egzamin zdało 1229 osób, nie zdało 152.

Zdawalność matury w poszczególnych rodzajach szkół powiatu wadowickiego wyglądała następująco: w Liceach Ogólnokształcących 95% (powiat krakowski 88%, miasto Kraków 92%), w Liceach Profilowanych  96% (powiat krakowski 70%, miasto Kraków 67%), w Technikach – 85% (powiat krakowski 62%, miasto Kraków 76%), w Liceach Uzupełniających – 29% (powiat krakowski 34%, miasto Kraków 50%).

Są w naszym powiecie szkoły, w których zdali wszyscy uczniowie przystepujący do matury. Tak było w LO w Andrychowie, I LO w Wadowicach oraz w III LO w Wadowicach. Jeśli chodzi o technika to najwięcej osób zdało maturę w Technikum nr 2 w Wadowicach.

(AS)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+8 #1 Ania Bania 2013-07-01 15:05
I co nam z nich? Na studia uciekną do większych miast bo Wadowice to w tej kwestii nędza i dziura, a po studiach zdolniejsi spieprzą za granicę. I tyle nam po wykształconych maturzystach
-15 #2 niech spadają 2013-07-01 15:23
Lewusy niech spadają i nie wracają.
Wadowicom nie potrzeba ćpunów.
+5 #3 jj 2013-07-01 18:17
Oczywiście, bo Wadowicom potrzeba jedynie wybitnych specjalistów po szkole w Jaszczurowej, albo exkleryków. Takimi ćwolami można przecież łatwo rządzić.
-4 #4 JanDa 2013-07-02 13:25
Inicjatywa Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju, Kultury, Nauki i Przedsiębiorczo ści ma w planach forsowanie pomysłów dotyczących Szkoły Wyższej w Wadowicach.
-2 #5 krata 2013-07-02 21:05
W gimplu 2 osoby nie zdaly ale podobno 100% :D
+5 #6 Były nauczyciel 2013-07-02 23:59
Ustnych mało kto nie zdaje. Ciągnie się będąc egzaminatorem głównym do tych 30%, będąc członkiem komisji się zgadza - za kilka dni wszak zmiana ról. Nikt nie chce zebrać opier... od dyrekcji...
Ustne to fikcja...
+2 #7 Była nauczycielka 2013-07-03 08:09
Taaa... Niedawno czytałam artykuł o wyznaczaniu przez polityków tzw. współczynnika zdawalności. Ma być lepiej. Sami uczniowie stwierdzili, że na maturze były te same pytania co na egzaminie gimnazjalnym. Matury poszły świetnie... Już wiemy, jak robić.
+3 #8 Hefajstos 2013-07-03 08:10
Cytuję JanDa:
Inicjatywa Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju, Kultury, Nauki i Przedsiębiorczości ma w planach forsowanie pomysłów dotyczących Szkoły Wyższej w Wadowicach.


O Jezus Maria... Będzie to zapewne wydział papieżologii...
+1 #9 Dziadunio Dziadunio 2013-07-03 13:43
Łącznie klas, likwidacja całych oddziałów i generalnie - potężne problemy w szkołach to zjawisko powszechne w całym kraju. Związane to jest oczywiście z niżem demograficznym oraz sposobem naliczania subwencji oświatowej - po prostu pieniądze idą za uczniem, więc gdy ich liczba znacząco się obniża automatycznie szkoła dostaje mniej. Od państwa mniej, nie od samorządu - te są tylko pośrednikami. Sytuację mocno odczuwają wszyscy związani z edukacją - i uczniowie i nauczyciele. Tak czy owak, problem jest systemowy, chyba nierozwiązywaln y na poziomie samorządów. Ministrowie, edukacji oraz finansów, oraz oczywiscie premier Tusk powinni ruszyć tyłki, ale widać nie są pewni czy dobrze wyglądają w garniturach czy tam garsonkach, bo edukacji szefuje kobieta ;-)
0 #10 wakacje 2013-07-04 15:10
Cytuję krata:
W gimplu 2 osoby nie zdaly ale podobno 100% :D

NO ciekawe, ciekawe rzeczy. Bo zdali wszyscy :)
+2 #11 inteli 2013-07-04 15:15
Cytuję Ania Bania:
I co nam z nich? Na studia uciekną do większych miast bo Wadowice to w tej kwestii nędza i dziura, a po studiach zdolniejsi spieprzą za granicę. I tyle nam po wykształconych maturzystach


Ten komentarz jest dla mnie nie zrozumiały.. "i co nam z nich" a co to jest? co komu ma być z nich?
Czy jak ktoś kończył szkołe w Wadowicach i zdał mature w Wadowicach to tylko po to żeby wadowicka społeczność odniosła z tego jakąś korzyść czy też po to żeby zapracować na swoją przyszłość i spędzić ją gdzie kto chce?
-3 #12 Klineusz Mateowski 2013-07-04 16:01
dawać maturzyści na administrację w sektorze publicznym czy jak to g..no się tam nazywa, będziecie urzędnikami. Młodzi nie chcą się uczyć, są leniwi i dlatego wybierają socjologię, administrację i inne tego typu bezsensowne kierunki. Potem narzekają, że nie ma pracy i jednocześnie są tak ogłupieni, że nie widzą, kto jest przyczyną stagnacji w ich rejonie.
Zachęcam wszystkich maturzystów do podjęcia studiów technicznych, najcięższych na jakie się dostaną - nie bójcie się, że sobie nie poradzicie, zwłaszcza na AGH, bo tam podejście jest takie, żeby was czegoś nauczyć. I gwarantuję wam, że znajdziecie pracę dużo łatwiej niż po kierunkach humanistycznych , przynajmniej nie będzie to praca w McDonaldzie czy KFC (tfu, jeszcze tego u nas na szczęście nie ma w Wadowicach).
Nie kształcie się na urzędników, bo właśnie taki przypływ "młodych, wykształconych" (Ale nie mających zielonego pojęcia o tym jak cokolwiek zrobić) powoduje rozrost biurokracji. A że przy okazji są niesamodzielni, to sądzą, że urzędnicy są potrzebni, żeby "pomagać".

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.