Trzy listopadowe soboty dziesięciu uczniów wadowickiego "Gimpla" spędziło na "naprawianiu" szkoły (c
Zagrali w Talent

Trzy listopadowe soboty dziesięciu uczniów wadowickiego "Gimpla" spędziło na "naprawianiu" szkoły (co prawda wirtualnie...), w obszarze edukacyjno – wychowawczym, administracyjnym i finansowym. Zostali za to nagrodzeni dyplomami "I Ty możesz zostać dyrektorem". Kto wie, może któryś z nich zostanie nim naprawdę?

"Graj w Talent" to tytuł projektu dofinansowanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, który zakładał nie tylko wykorzystanie potencjału twórczego młodzieży uzdolnionej, ale także stworzenia od podstaw tzw. gry symulacyjnej. Koordynatorem tego grantu został Zakład Doskonalenia Zawodowego w Katowicach, który do rekrutacji "trenerów" zaangażował specjalistkę z Ośrodka Edukacji Twórczej "Jasnopomarańczowy" z Krakowa mgr Aleksandrę Latochę. W każdym z wybranych województw przeprowadziła ona wraz z pracownikiem merytorycznym działu edukacji ZDZ Katowice mgr Dagmarą Wodnicką serie rozmów kwalifikacyjnych – i zaczęło się.

Z województwa małopolskiego zwycięsko przeszli ten swoisty test kompetencji mgr Henryk Odrozek i mgr Tomasz Cupak z I LO im. Marcina Wadowity z Wadowic, którzy po udziale we wstępnym szkoleniu i opracowaniu scenariusza tzw. gry społecznej pod roboczym tytułem "Szkoła doskonała" przystąpili do jego praktycznego przetestowania z uzdolnioną młodzieżą z klas IIA i IF z wadowickiego "Gimpla".

Trzy listopadowe soboty uczestnicy spędzili na "naprawianiu" wirtualnej szkoły w obszarze edukacyjno – wychowawczym, administracyjnym i finansowym. Słowem: szkolenie na dyrektora placówki szkolnej.

"Zadziwiła nas kreatywność naszych uczniów, choć pewnie nie powinniśmy się dziwić, bo w "Wadowicie" mamy przecież "kwiat młodzieży", w rozwiązywaniu problemów, a nawet rywalizacja w poszukiwaniu jak najefektywniejszych rozwiązań. Ważnym dla nich doświadczeniem była też prelekcja Pani Dyrektor Janiny Turek, która pokazała, jak praktycznie korzystać z prawa oświatowego i opowiedziała o swych doświadczeniach i jako dyrektora szkoły, i jako wieloletniego, jednego z najlepszych w Małopolsce wizytatorów kuratoryjnych. Zresztą projekt realizowaliśmy na terenie szkoły, która w ciągu kilku ostatnich lat została właśnie gruntownie zmodernizowana – lepszego eksperta na wstępie nie mogliśmy sobie wymarzyć" - mówi nam Henryk Odrozek.

"Ważną role w zgraniu się grup odegrały specjalnie przez nas wymyślone gry integracyjne przeprowadzone od razu na wstępie zajęć. Później naturalnie już wyłonił się w każdej z trzech trzyosobowych grup podział ról. Nawet nie wiedzieliśmy – i my, i uczniowie – kiedy "przelatywało" te 6,7 godzin intensywnej pracy" – dodaje drugi z "trenerów", opiekun Samorządu szkolnego w "Wadowicie" Tomasz Cupak.

Dla nas największą nagrodą i satysfakcją było usłyszane na podsumowanie od jednego z uczniów zdanie: "To były najlepsze zajęcia pozalekcyjne, w jakich w życiu uczestniczyłem" - stwierdzają zgodnie realizatorzy projektu z "Wadowity" Henryk Odrozek i Tomasz Cupak.

Nic też dziwnego, że na ewaluacji projektu, która odbyła się na początku grudnia w Katowicach, "gra społeczna", którą równocześnie testowały też ekipy z Bytomia (śląskie) i Kazimierzy Wielkiej (świętokrzyskie) uzyskała ocenę "szczególnie wyróżniającą" i od stycznia po skoordynowaniu ostatecznych zapisów także z autorami pozostałych dwóch gier, czyli artystycznej i technicznej, zostanie opublikowana do bezpłatnego wykorzystania w internecie pod hasłem "Graj w Talent".

W projekcie udział wzięli: Dawid Talaga, Szymon Stawowy, Maciej Dankiewicz, Jakub Kleszcz, Paweł Wądolny, Jakub Kosowski Arkadiusz Oleksy z 2a oraz Mateusz Sordyl, Michał Sikorski, Karol Jucha i Mateusz Erelis (rezerwowy) z 1F.

(MS)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

-2 #1 uczeń 2011-12-15 15:22
A co ten krzywousty z prawej strony robi, mam nadzieję że za manekina.Chłopi e nie pchaj się na afisz jak nie potrafisz.
+1 #2 Money 2011-12-15 17:51
A ten Erelis to co, kibluje? Za dobrych czasów w liceum nie można było powtarzać klasy

schodzicie na psy i tyle, jak ja tam chodziłem to takich ciot tam nie było aż tyle
+2 #3 uważny 2011-12-15 23:08
A u Płaskiego na w24 zero informacji kto to przygotował i prowadził, a Odrozek wymiksowany z kadru. Klasyka manipulacji, ale tym razem ,nawet jak na płaszczura, wyjątkowo prymitywnie i tak jakoś "małostkowo" to zrobione.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.