- Opublikowano: 11 stycznia 2017, 15:50
- Komentarze: 24
Tuż przed świętami Kryta Pływalnia "Delfin" w Wadowicach przeszła lifting. Zainwestowano prawie 400 tysięcy złotych w lampy UV, filtry i remont. Jest teraz jedną z najnowocześniejszych placówek tego typu na południu kraju.
Jak już pisaliśmy, od 12 grudnia do świąt Bożego Narodzenia nieczynna była Kryta Pływalnia "Delfin" w Wadowicach. Jak co roku w grudniu basen miał przerwę technologiczną: przez ten czas wymieniana jest woda i czyszczone i konserwowane są jego urządzenia. Jak się okazuje, to nie wszystko. Lubiane przez wadowiczan miejsce przeszło też niemały lifting...
Przede wszystkim wymieniliśmy tradycyjne filtry piaskowe na takie wykonane z ceolitu. Powoduje to zatrzymywanie różnych związków, które nie powinny być w wodzie a przy tamtych filtrach dało się je usunąć jedynie poprzez wymianę wody. Zainstalowaliśmy też lampy UV we wszystkich zbiornikach: dużym basenie, małym czy jakuzzi — mówi nam Wiesław Ramos, dyrektor wadowickiej pływalni.
Zainstalowanie lamp UV powoduje, że nie potrzebne już jest używanie chloraminów do czyszczenia wody a co za tym idzie, na basenie nie będzie już śmierdzieć chlorem, na co mocno narzekali jego użytkownicy. Pływalnia chce w ogóle z nich zrezygnować, ale jak się dowiadujemy, potrzeba na to akceptacji Sanepidu z Krakowa. Są też wizualne zmiany: zakupiono nowe maszyny do szorowania płytek, odnowiono posadzkę w szatniach, brodzik a także zainstalowano dwa ogólnodostępne zamykane prysznice.
Kosztowało to wszystko blisko 400 tysięcy złotych, z czego 180 tysięcy otrzymano z dotacji gminy Wadowice, 87 tysięcy zaś ze środków własnych pływalni.
Przypomnijmy, że wadowicki basen ma już blisko 15 lat. Budowa ruszyła w 2000 roku, potrwała prawie dwa lata. Inwestycja kosztowała gminę 16 milionów złotych. Kryta Pływalnia "Delfin" zatrudnia blisko 40 osób i po grudniowym remoncie jest jedną z najnowocześniejszych placówek tego typu na południu kraju. Rocznie korzysta z niego ponad 200 tysięcy osób.
(Marcin Guzik)
Komentarze
Jak zwracales kilkakrotnie odwagę to pomoże.
Proszę przyjść na basen w tygodniu o godz.18. A naliczycie codziennie około 20 instruktorów, wszyscy kiedyś byli pracownikami pływalni! Ale za wynagrodzenie jakie dostawali, wolą zapłacić bilet instruktorski i prywatnie prowadzić zajęcia!
Dlaczego wybudowano basen z niecką za krótką o kilka centymetrów?
Nie można było się zapytać np. w Oświęcimiu, jak się buduje obiekty sportowe?
Wystarczy skuć płytki na 3 torach i postawić na nowo na mniejszej ilości zaprawy....
Otóż to, dlaczego zatem przez tyle lat tego nie poprawiono?
Wtedy można byłoby organizować poważne zawody (nawet MP młodszych roczników) i zarabiać na tego typu imprezach.
No nie tylko ta pani na kasie jest jeszcze jedna BARDZO MIŁA, niektóre sprzątające też za miłe nie są, a niektórzy starsi ratownicy chodzą nadęci jakby za dużo na krześle siedzieli.
To jest rodem z PRL, nieważne, że nie potrafisz korzystać z sauny i że prędzej nabawisz się tu grzybicy albo wysypki niż odpoczniesz, ważne żebyś zapłacił za każde jedno wejście. Jakby kierownictwo miało jakiekolwiek pojęcie o saunowaniu to by nie robiło takich jaj. Poza tym to zwykła ignorancja, jak się czegoś nie wie, to się należy dowiedzieć od takich co wiedzą a nie udawać wszystkowiedząc ych. Jaki normalny saunowicz wchodzi do sauny na 5 min? Totalny brak wiedzy. Zaplecze też słabe. Brakuje wypoczywalni, brakuje strefy schładzania, a co najgorsze brakuje jakichkolwiek zasad zarówno higieny jak i zachowania w saunie. NULL, ZERO! Dlatego saunujący wadowiczanie jeżdżą do Krakowa, na śląsk lub na podhale. W Wadowicach niestety nie da się tego robić jak należy.
No prywatni instruktorzy trzymają klasę. W taki sposób że okradaja państwo. Ciekawe czy urząd skarbowy był by szczęśliwy jak by się dowiedział że na basenie jest prowadzona nielegalna działalność poprzez większość prywatnych instroktorow.
Pozdrawiam...
Zgadza sie.. Robia szopke na basenie byle by zlapac klienta i uczyc go jak najdluzej zeby jak najwiecej pieniedzy wyciagnac ...
idę pływać na godzinkę (pływam, pływam) potem wychodzę i idę się grzać do sauny, płacę za saunę - ok, zapłacę. wychodzę się ubrać i okazuje się mam nadpłacić za pływalnie w czasie pobytu w saunie. (?) ale jak miałem pływać w saunie ? przecież za to zapłaciłem - radzcie! ludzie radzcie ;)