Czy gminy Wadowice oraz Tomice dołożą się do finansowania połączeń pasażerskich spółki SKPL z W
Drukuj
Wadowice i Tomice dołożą się do pociągów na stotrójce?

Czy gminy Wadowice oraz Tomice dołożą się do finansowania połączeń pasażerskich spółki SKPL z Wielkopolski, które miałyby kursować na zrewitalizowanym odcinku linii nr 103 Wadowice - Alwernia?

Jak już informowaliśmy, znalazł się przewoźnik, który jest zainteresowany powrotem pociągów na linię kolejową nr 103. To spółka SKPL Cargo z Wielkopolski, która ma już spore doświadczenie w uruchamianiu takich połączeń. Jest podmiotem prywatnym zajmującym się utrzymaniem linii kolejowych, jak również świadczeniem usług m.in. pasażerskiego transportu na liniach kolejowych znaczenia lokalnego. Firma chce uruchomić pociągi na odcinku Wadowice - Spytkowice z możliwością przedłużenia do Alwernii.

Zobacz: Wrócą pociągi do Spytkowic? Jest przewoźnik

Spółka planuje uruchomienie 6 par pociągów dziennie, maksymalnie skomunikowanych zarówno w Wadowicach, jak i Spytkowicach. Do obsługi połączeń chcą podstawić ich własny spalinowy tabor i zadbać, aby było wystarczająco dużo miejsca na przewóz rowerów i większych bagaży. Nie zabraknie również miejsce do przejazdu osób o ograniczonej sprawności ruchowej. Aby jednak było to możliwe, SKPL musi wyremontować 13 km odcinek: odkrzaczyć go, wymienić podkłady, podsypkę a także zrekonstruować infrastrukturę (bez trakcji elektrycznej). Pracę miałaby wykonać na własny koszt, to suma około 13 milionów złotych. Pierwszy pociąg mógłby pojechać już w połowie przyszłego roku.

Koszt obsługi pociągów miałby być rozłożony między Urząd Marszałkowski (70%) a gminy na których położona jest linia. Spółka niedawno zwróciła się z taką prośbą i ofertą do tych podmiotów. Problem w tym, że jak dowiadujemy się, gmina Wadowice ani Tomice nie są chyba w tej chwili za bardzo zainteresowane wydawaniem na to pieniędzy.

Chciałbym, żeby po tej linii jeździły pociągi, ale na dzień dzisiejszy jest jeszcze za wcześnie, aby składać wiążące deklaracje, sprawa nadal jest dyskutowana w szerszym gronie okolicznych wójtów, burmistrzów i władz województwa. Nieocenioną pomoc w sprawie udzielił również nam Kazimierz Czekaj, niedawno tragicznie zmarły w wypadku samochodowym miłośnik kolei — mówi nam burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski.

Również wójt Tomic ma mieszane uczucia co do propozycji SKPL.

W obecnym kształcie jako gmina nie widzimy sensu w dopłacie do takich pociągów. Pieniądze według mnie lepiej przeznaczyć na obsługę busów, których przystanki są bardziej korzystne i przydatniejsze od tych kolejowych — mówi nam z kolei Witold Grabowski, wójt gminy Tomice.

Czy to zagrozi planom przywrócenia do życia tej linii kolejowej? Zobaczymy.

Przypomnijmy, że ruch pasażerski na jednotorowej linii nr 103  Wadowice-Spytkowice-Trzebinia został zawieszony 7 października 2002 roku. Od tego czasu rozpoczęła się powolna degradacja tego malowniczego szlaku. Z powodu kradzieży torów nieprzejezdny jest odcinek Wadowice - Spytkowice, a także Trzebinia - Okleśna). Odbywa się na niej sporadycznie jedynie ruch towarowy pociągów zdawczych między Spytkowicami a Zakładami Chemicznymi w  Alwernii). W Okleśnej pociągi kierowane są na bocznicę tych zakładów własnym torem.

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:

W Izdebniku powstanie basen. Wójt podpisał umowę na budowę

Samochody Google fotografują naszą okolicę

Krakowskie lotnisko z nowym systemem kontroli. Nie trzeba będzie wyciągać płynów ani elektroniki

Powoli pną się do góry mury nowej komendy straży

Mobilne laboratorium testuje tory stosiedemnastki