Od początku marca  Burgerownia "Beef House" w centrum Andrychowa zaprasza do konsumpcji w środku lokal
Można zjeść burgera w środku restauracji, bo... spotkanie partyjne

Od początku marca  Burgerownia "Beef House" w centrum Andrychowa zaprasza do konsumpcji w środku lokalu, mimo wprowadzonych zakazów. Wszystko to dzięki partii Strajk Przedsiębiorców i ich akcji #otwieraMy. O co chodzi?

W październiku ubiegłego roku zamknięte dla użytkowników zostały lokale gastronomiczne: restauracje, puby, kawiarnie,  mogą one wydawać jedynie posiłki na wynos. Niestety lockdown powoduje, że sporo z nich ma wielkie problemy i balansuje na granic bankructwa. Na razie rząd nawet nie wspomina, kiedy takie przybytki mogłyby wrócić do normalnej pracy.

W całej Polsce przedsiębiorcy powoli mają dosyć ograniczeń, tym bardziej, że często są one nielogiczne i wzajemnie sobie zaprzeczają. Nie da się również ukryć, ze Polacy widzą, że coś tu nie jest tak: na rządowych spędach np. na urodzinach Radia Maryja czy w rocznicę katastrofy smoleńskiej, sąd czy sanepid nie dopatrują się złamania wprowadzonych obostrzeń, kościoły czy galerie handlowe, nie mówiąc już o sklepach wielkopowierzchniowych, pękają w szwach, za to nie można spokojnie zjeść posiłku w knajpie. Wielu podkreśla również, że kraje, które nie wprowadziły takich ograniczeń jak Polska, mają podobne jak nie lepsze statystyki zachorowań, za to ich gospodarka nie jest w ruinie...

Przedsiębiorcy radzą sobie więc jak mogą, próbując normalnie pracować i ratując upadające biznesy. Od 1 marca drzwi Burgerowni "Beef House" w centrum Andrychowa ponownie są otwarte dla gości "stacjonarnych", mimo że zgodnie z przepisami wprowadzonymi przez rząd, jest to zakazane. Jak mówią właściciele, wszystko to dzięki partii Strajk Przedsiębiorców i ich akcji #otwieraMy.

Lider ruchu Strajk Przedsiębiorców Paweł Tanajno proponuje, by restauratorzy wynajmowali sale konsumpcyjne w swoich lokalach spółce, która będzie urządzała w nich miejsca spotkań partii Strajk Przedsiębiorców. W ten sposób właściciel restauracji nie odpowiada w żaden sposób za to, co dzieje się poza kuchnią i barem. Jego pracownicy wydają posiłki na wynos i nie muszą się interesować tym, co robią z nimi klienci, którzy są... na spotkaniu partyjnym. Podobni działa już wiele gastronomii w kraju.

W Andrychowie kilka tygodni temu działalność wznowiła także restauracja "Na Starym Tartaku". Pozostałe pozostają zamknięte, świadcząc jedynie sprzedaż na wynos.

Otwierane lokalne są regularnie kontrolowane przez policję i sanepid, który nakłada kary w wysokości 30 tysięcy złotych za złamanie rządowych przepisów. Przedsiębiorcy odwołują do sądu.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+10 #1 Olo 2021-03-03 11:05
Jebać PiS
Cytować
-6 #2 kaczor 2021-03-03 11:24
jaka trzeba byc qwa,szmata,debi lem by nalezec do popis,o lewackich qwach nie wspomne
Cytować
+5 #3 yanek 2021-03-03 13:17
***** ***
Cytować
-3 #4 PisPoJEdnoZOU 2021-03-03 14:05
Cytat:
Jebać PiS
Jebać Pis i PO oooo oooo
Nie daj sie zmanipulować w tym teatrze bandzie 4 patrii
Cytować
0 #5 ..... 2021-03-03 17:59
Nieważne jak bardzo po prawej stronie będziesz socjalista zawsze jest lewakiem
Cytować
+1 #6 Bukzapłać 2021-03-04 17:41
Ja mam taką małą sugestie do "WadowiceOnline " - zdejmijcie papieża z logo, bo ten ..uj bronił kościelnych pedofilów.
Cytować
Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Redakcja portalu WadowiceOnline.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników. Komentarze o charakterze gróźb, personalne ataki oraz komentarze zakłócające dyskusję (trolling, spam) będą usuwane.