- Opublikowano: 10 stycznia 2021, 12:10
- Komentarze: 34
Od kilku tygodni na remontowanej od miesięcy ulicy Lwowskiej w Wadowicach niewiele się dzieje. Mieszkańcy a zwłaszcza główni kierowcy, niecierpliwią się, bo dwukierunkowy ruch miał tutaj powrócić pod koniec roku. Wygląda to tak, jakby władze miasta i budowlańcy zapomnieli, że mają remont do skończenia...
Kiedy z początkiem grudnia na ulicy Lwowskiej w Wadowicach wylewano ostatnią warstwę asfaltu, wielu mieszkańców a głównie kierowców cieszyło się, że będzie można z niej wkrótce korzystać po wielomiesięcznej przerwie związanej z remontem. Dwukierunkowy ruch miał powrócić tutaj z końcem roku a o czym dumnie trąbiły nagłówkami przychylne burmistrzowi Bartoszowi Kalińskiemu media zaś sam włodarz chwalił się na Facebooku relacją z "lania asfaltu".
Minął pierwszy tydzień nowego roku i od tych wydarzeń ponad miesiąc. Niestety na samej ulicy Lwowskiej niewiele się od tego czasu dzieje. Dalej jest na niej jednokierunkowy ruch, wprowadzony w lutym 2020 w związku z przebudową. Dziwi to mieszkańców, bo nie da się ukryć, że to główny trakt miasta i jego niedrożność mocno odbija się na komforcie kierowców.
Wszystko wygląda na gotowe, brakuje tylko znaków czy malowania pasów i oznaczenia ścieżki rowerowej. Nie rozumiem, czemu od miesiąca wszystko tu stoi, wiadomo, że są jakieś procedury, odbiory ale chyba dałoby się to zrobić szybciej i przywrócić normalny ruch" – pisze do nas jeden z czytelników.
Faktycznie mocno dziwne, tym bardziej, że to I etap przebudowy na odcinku od ronda generała Okulickiego do skrzyżowania z ulicą Legionów i Poprzeczną, zaś od nowego roku zapowiadano także rozpoczęcie II etapu przebudowy na odcinku od wadowickiego rynku do skrzyżowania ulicy Poprzecznej i Legionów.
Przypomnijmy, że po remoncie centralna ulica w naszym mieście ma się zmienić nie do poznania i stanie się wizytówką Wadowic. Wzdłuż drogi powstanie ścieżka rowerowa ze specjalną stacją serwisową. Pojawi się 30 stojaków na rowery, 42 nowe ławki, 13 huśtawek oraz 23 kosze na śmieci z funkcją segregacji . Posadzone zostaną nowe drzewa i krzewy.
Remont obejmuje odcinek od skrzyżowania z ulicą Wojtyłów i Aleją Matki Bożej Fatimskiej aż do skrzyżowania z ulicą Putka. Na odcinku o długości 1 kilometra ma być wymieniona konstrukcja drogi i nawierzchni a na skrzyżowaniu z ulicami Poprzeczną i Legionów powstanie rondo. Zakres prac obejmuje również gruntowną modernizację wszystkich pozostałych skrzyżowań, zatok autobusowych oraz chodników po obu stronach jezdni. Przebudowana zostanie sieć oświetleniowa, pojawią się nowe latarnie z lampami typu LED.
W ramach inwestycji wykonanych jest też wiele prac „podziemnych”: ulica Lwowska kryje bowiem pod sobą „główną magistralę” wodociągowo-kanalizacyjną miasta, która zostanie kompleksowo zmodernizowana. W ramach prac przewidziano m.in. przebudowę wodociągu oraz sieci: elektroenergetycznych, sanitarnych i deszczowych.
Koszt prac to blisko 15 milionów złotych, z czego aż 6,2 miliona złotych to dofinansowanie, które gmina Wadowice otrzymała z Funduszu Dróg Samorządowych. To największa dotacja FDS spośród wszystkich gmin w Małopolsce. Wykonawcą inwestycji jest Przedsiębiorstwo Budowlano-Drogowo-Mostowe DROG – BUD, które na całkowite zakończenie zadania ma czas do 30 listopada 2021 roku. Sam pomysł remontu ulicy jak i projekt powstał jeszcze za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego.
(Marcin Guzik)