- Opublikowano: 24 kwietnia 2020, 15:40
- Komentarze: 13
Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński zadecydował, że Wadowice wyłączą oświetlenie uliczne od północy do czwartej nad ranem. Pomysł poparli radni. Ma to przynieść oszczędności, które gmina przeznaczy na walkę z koronawirusem.
Wadowice idą śladem innych miast i według pomysłu zaproponowanego na komisji inicjatyw gospodarczej przez burmistrza Bartosza Kalińskiego, miasto będzie wyłączać w nocy oświetlenie w godzinach o najniższym natężeniu ruchu, czyli od północy do 4 nad ranem.
#WadowickaTarczaAntykrysowa, którą uruchomiliśmy kilka tygodni temu, czyli m.in. szereg ulg dla przedsiębiorców, ratowanie basenu oraz WCK, dezynfekcja gminy, zakup laptopów dla uczniów oraz zakup maseczek, rękawiczek, płynów dezynfekcyjnych i innych środków ochrony, a także wiele innych akcji – pochłonęła z budżetu gminy już setki tysięcy złotych. Ale walka z COVID-19 cały czas trwa i musimy szukać dodatkowych oszczędności – poinformował burmistrz Bartosz Kaliński.
Jak poinformował włodarz, oświetlone pozostaną jedynie drogi krajowe nr 52 i 28, część ulicy Lwowskiej, a także wadowicki rynek, plac Kościuszki a także Park Miejski. Wszystkie pozostałe 150 obwodów zostanie ręcznie przesterowanych. Dla zwiększenia bezpieczeństwa w tych miejscach policja będzie prowadziła patrole z większą, niż do tej pory częstotliwością.
Pomysł poparli wszyscy radni, którzy jednogłośnie poparli taką propozycję.
Taka decyzja pozwoli zaoszczędzić około 25 tysięcy złotych miesięcznie i jak zapowiada Kaliński, pieniądze te zostaną przeznaczone na dalszą walkę z koronawirusem.
(MG)