- Opublikowano: 16 marca 2020, 22:00
- Komentarze: 5
W związku z wprowadzeniem stanu epidemicznego handel w Wadowicach zamarł. Czynne są głównie sklepy spożywcze, apteki a także stacje paliw. Restauracje, bary, pizzernie i kebaby prowadzą jedynie sprzedaż na wynos lub odbiór.
Koronawirus rozprzestrzenia się w Polsce jak i na świecie. w poniedziałek (16.03) o godzinie 21:00 Ministerstwo Zdrowia podało informację o śmierci czwartej zakażonej osoby i kolejnych przypadkach zarażenia. W kraju odnotowano już 177 przypadków, w tym 2 w Małopolsce. W powiecie wadowickim póki co nie odnotowano żadnego zarażonego koronawirusem.
W związku z sytuacją epidemiologiczną do 25 marca zamknięte zostały placówki kulturalne, kina, a także oświatowe: szkoły, żłobki i przedszkola. Nieczynne są także galerie handlowe oprócz znajdujących się w nich sklepów spożywczych, aptek i pralni. Rząd apeluje o pozostawanie w domach. Mieszkańcy Wadowic jak i powiatu wadowickiego wzięli sobie do serca zalecenia. Miasto jest bardzo wyludnione, na ulicach można spotkać pojedyncze osoby.
Handel w Wadowicach i okolicy praktycznie zamarł. Czynne są głównie sklepy spożywcze, zarówno duże markety jak i małe osiedlowe sklepy. Duży ruch panuje w aptekach jak i na stacjach paliw, które też otwarte są bez żadnych ograniczeń, ale wprowadzono w nich zalecenia o zachowaniu odległości w kolejkach. Wyjątkiem jest m.in stacja Moya przy ulicy Piłsudskiego w Wadowicach, gdzie obsługa klientów odbywa się tylko przez okienko.
Sporo sklepów, które nie handlują spożywką, została zamknięta do odwołania o czym informują kartki wywieszone na drzwiach.
https://wadowiceonline.pl/biznes/15726-handel-oprocz-sklepow-spozywczych-i-aptek-prawie-zamarl#sigFreeId0f17f25daf
Zgodnie z zaleceniem burmistrza Wadowic Bartosza Kalińskiego, czwartkowy "koński targ" przy ulicy Nadbrzeżnej zostaje odwołany. Na placu Bohaterów Getta zamknięte do odwołania zostały praktycznie wszystkie stoiska oprócz tych sprzedających żywność.
Zakład Gospodarki Komunalnej z Andrychowa również zadecydował aby we wtorek - tradycyjny dzień targowy w mieście nad Wieprzówką - plac targowy przy ulicy Przemysłowej będzie zamknięty. Nieczynny będzie także targ przy ulicy Batorego.
Jak się dowiadujemy, również w Kalwarii Zebrzydowskiej szykują się do zamknięcia placu targowego.
Restauracje, bary i pizzernie także są zamknięte dla chcących zjeść wewnątrz, większość serwuje jedzenie na dowóz bądź zamówienia na telefon i odbiór przy kasie.
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:
Znamy rozkład jazdy i cennik linii autobusowej Kraków - Kęty
Brat Jacka Jończyka szefem tarnowskiego zakładu karnego
Takie autobusy będą jeździć między Wadowicami a Bielskiem. Rozpoczęły się testy nowego połączenia
ZUS. Nowe tablice do wyliczania emerytur
W Choczni powstaną dwa nowe bloki komunalne. Tak mają będą wyglądać
Komentarze
Zamknięcie targu - bo po co ludzie mają kupić od rolnika lepiej niech dają się obłowić sklepikarza
Dla tych co sie jeszcze nie obudzili ze snu zimowego - przypominam, że prace w polu, sadzie itp już się odbywają i potrzebne jest nie tylko mleko w kartonie i makaron, ale także nawozy i inne środki, bo jak nie to zobaczycie jakie ceny będą i wtedy będzie płacz...
+8 #1 Apokalipsa 2020-03-17 00:23
"Ludzie ludziom zgotowali ten LOS !"
„Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie”
OSTRZEŻENIE od Boga zapowiedziane w Garabandal
"KARMA POWRACA !!! "
Nie ma sadow beda samosady !
Znak czasu, także koronawirus, rzeczywiście wzywa do tego, byśmy się ocknęli, przypomnieli o tym, co ważne w życiu, zastanowili się nad tym, że nie jesteśmy wszechmocni, jesteśmy zależnymi stworzeniami. I o tym mówi Pan Jezus w Ewangelii według św. Łukasza do tych, którzy przyszli do Niego, aby powiadomić Go o masakrze, którą w świątyni zgotował ludziom Piłat. Jezus wykorzystał tę tragedię, aby słuchaczy pobudzić do nawrócenia i powiedział, że jeśli się nie nawrócą, wszyscy podobnie zginą. Pewnie nam wszystkim, którzy po uszy weszliśmy w sprawy tego świata, często w konsumpcjonizm, bylejakość życia, w zapomnienie o Bogu i życiu wiecznym, rzeczywiście potrzeba zatrzymania się i przebudzenia. Wszyscy mamy się z czego nawracać. Tego nie neguję.
Apokalipsa i czasy ostateczne zaczynają się dopiero wtedy, gdy zło dosięga Polskę.