Jak się okazuje, potwierdza się to, co niedawno poruszyło sporo mieszkańców korzystających z tego udogodnienia. Bezpłatny bus miejski (czy też gminny) będzie płatny. Znamy już cennik.

Jak już informowaliśmy, niedawno w odpowiedzi na interpelacje radnego Pawła Krasy, burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński poinformował, że od 1 maja tego roku  bezpłatny darmowy bus miejski będzie płatny. Kiedy informacja się rozeszła wśród zaniepokojonych mieszkańców, burmistrz przed kamerami bez zająknięcia poinformował, że bus jednak będzie w dalszym ciągu bezpłatny. Jednocześnie oznajmił, że podpisał umowę z firmą, która ma przygotować nowa koncepcję transportu zbiorowego w gminie. Ta koncepcja jest podobno w fazie finiszu, zaś na biurku włodarza mają znaleźć się trasy, które kwalifikują się do dofinansowania. Kaliński potwierdził również, że czeka  na rozstrzygnięcia rządowe, aby wiedzieć, skąd uzyskać dofinansowanie na komunikację w Wadowicach.

O ile to prawda, to jest to dobra wiadomość. Nie da się ukryć, że Wadowice i okolice potrzebują poważnej komunikacji a nie atrapy w postaci busa, który tak naprawdę poprzedni włodarz wprowadził, aby zrekompensować mieszkańcom zamknięcie przystanku na Placu Kościuszki, gdzie panowała "wolna busowa amerykanka" przed przeniesieniem całej komunikacji tam, gdzie jest miejsce: na dworzec autobusowy przy wadowickiej obwodnicy. Jak się okazuje z "pustobusu" jak go niektórzy przeciwnicy nazywają, korzysta sporo osób, którzy chwalą sobie takie rozwiązanie.

Tymczasem jednak potwierdza się jednak to o czym informowaliśmy a co z takim zapałem dementował sam włodarz jak i jego klakierzy: wkrótce darmowy bus będzie płatny. Ten sam burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński przygotował już projekt uchwały w tej sprawie, który trafił już do radnych. Ma ona być głosowana na najbliższej sesji Rady Miejskiej w Wadowicach lub na kolejnej.

Znamy już nawet cennik przewozów: w projekcie uchwały zapisano m.in. cenę biletu za jeden przejazd. Wynosi ona 2,5 złotego. Cenę biletu miesięcznego została ustanowiona na 80 złotych. Opłata za przejazd bez ważnego biletu, czy na tzw. "gapę" to koszt 100 złotych. Bezpłatnie pojadą dzieci do 7 lat, emeryci, którzy ukończyli 65 lat, uczniowie oraz studenci do 26. roku życia oraz inwalidzi z opiekunem.

Przypomnijmy, że bezpłatna komunikacja miejska została wprowadzona 1 marca 2016 roku przez gminę Wadowice.  Na początku dowoziła mieszkańców i pasażerów z dworca autobusowego do centrum miasta liczącą około 3,2 kilometra trasą. Zgodnie z pomysłem ówczesnego burmistrza Mateusza Klinowskiego porządkującym komunikację zbiorową w gminie, który poparli wtedy praktycznie jednogłośnie radni Rady Miejskiej w Wadowicach, przystanki na placu Kościuszki oraz ulicy Szpitalnej od tego czasu nie są już dostępne dla przewoźników przejeżdżających przez miasto. Korzystają oni odpłatnie z dworca autobusowego przy wadowickiej obwodnicy. Niezmienione zostały dotychczasowe przystanki: przy ulicy Lwowskiej, Sikorskiego i Mickiewicza. Powstał też nowy na Gimnazjalnej. Pozwalają one wsiadać i wysiadać pasażerom w centrum miasta,

Komunikacyjne zmiany spowodowały spore poruszenie wśród mieszkańców. Na wyludniony Plac Kościuszki narzekali pobliscy właściciele sklepów i punktów gastronomicznych, bo spadły im obroty. Za to dworzec autobusowy wreszcie można nazwać dworcem: tłumy ludzi, spory ruch autobusowy i busowy, wygodna ocieplana poczekalnia, wc, dyżurny ruchu a także punkt informacyjny. W rozmowach z mieszkańcami okazuje się, że busowa rewolucja chyba ucichła i mieszkańcy oraz pasażerowie przyzwyczaili się do zmian i w większości przypadków są zadowoleni, podobnie jak z bezpłatnego busa, który od początku 2017 roku jeździ na dłuższej i chyba przydatniejszej 8 kilometrowej pętli z 13 przystankami. Taka komunikacja kosztuje rocznie gminę Wadowice około 220 tysięcy złotych.

(Marcin Guzik)

Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:

Samochody Google fotografują naszą okolicę

Krakowskie lotnisko z nowym systemem kontroli. Nie trzeba będzie wyciągać płynów ani elektroniki

Powoli pną się do góry mury nowej komendy straży

Mobilne laboratorium testuje tory stosiedemnastki

Bistro na wadowickim dworcu już gotowe. Trwa rekrutacja obsługi

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.