- Opublikowano: 19 kwietnia 2019, 15:55
- Komentarze: 10
Miała być galeria handlowa, McDonald's, a potem nawet zakład utylizacji opon. Nic z tego nie wyszło: tereny przemysłowe po byłym "Fumis-Bumar" zostały wystawione na sprzedaż. Cena? 28,5 miliona złotych złotych netto, czyli 831 zł/m²
Tereny po dawnym zakładzie "Fumis-Bumar" znajdujące się między wadowicką obwodnica i ulicą Legionów i wyremontowaną za kadencji burmistrza Klinowskiego ulicą Fabryczną zostały wystawione na sprzedaż. Działka o powierzchni 3,5 hektara od kilku dni jest w ofercie popularnego portalu zajmującego się nieruchomościami Otodom.pl w cenie 28,5 miliona złotych neto, czyli 831 złotych za m²
Sprzedam działkę o przeznaczeniu produkcyjno - magazynowym (z MPZP) w centrum Wadowic o pow. 3.43 ha. Zgodnie z MPZP na działce możliwa jest każda działalność produkcyjna, również przemysł ciężki. Budynki magazynowe do wysokości 25 metrów, inkubatory przedsiębiorczości, oraz handel hurtowy. Teren jest doskonale skomunikowany, posiada cztery niezależne wjazdy w tym bezpośrednio z drogi krajowej 52 i 28 na odcinku łączącym kierunki Kraków - Bielsko Biała DK 52 i Zator (Śląsk) - Sucha Beskidzka (Podhale, Słowacja) DK 28. Na terenie znajduje się solidna Stalowa konstrukcja Hali z posadzką betonową (30 cm) o powierzchni 8 000 m2 z możliwością do adaptacji. Teren posiada dwa niezależne źródła zasilania (wysokie napięcie), przyłącz wody o śr. 110 mm. kanalizacja sanitarna (200 mm) i deszczowa (500 mm x2), przyłącz PEC. Teren sąsiaduje z dworcem PKP, siedzibą spółki MASPEX, 600 metrów od centrum miasta, Muzeum Św. Jana Pawła II. Działka posiada olbrzymie walory inwestycyjne, doskonałą lokalizacje w regionie małopolski zachodniej. Istnieje możliwość wynajmu długoterminowego całości terenu – czytamy w ogłoszeniu.
Przypomnijmy, że spółka, która teraz wystawiła działkę na sprzedaż, kupiła ten teren kilka lat temu w drodze przetargu od spółki Bumar sp. z o. o. w Warszawie. Budynki poprzemysłowe zostały wyburzone, a teren dokładnie oczyszczony. Inwestorzy zaplanowali stworzenie tutaj nowoczesnego obiektu usługowo-handlowego i ekspozycyjnego dla przedsiębiorców. Zaplanowano też restaurację McDonald's, sale siłowni, fitness czy korty do gry w squash'a. Aby to wszystko powstało, potrzeba była zgoda Rady Miejskiej w Wadowicach na przekwalifikowanie działek.
W 2014 roku na ostatniej sesji tamtej kadencji Rady Miejskiej w Wadowicach radni zgodzili się na przekwalifikowanie działek z przemysłowych na handlowe. Wśród osób, które kilka lat temu popierały tą inwestycję i zgodziły się na przekwalifikowanie gruntów po zakładzie na cele handlowe, była ówczesna burmistrz Wadowic a obecnie posłanka (PiS) Ewa Filipiak.
W 2015 wraz z burmistrzem Mateuszem Klinowskim i radnymi nowej kadencji, wycofano się z tej uchwały planując tutaj przemysłowe tereny miasta i w ten sposób pomysł z galerią handlową został zablokowany.
Od tego czasu na tym terenie niewiele się dzieje, chociaż jak sensacyjnie podawały "Pudelkowe" media, w tym miejscu miała powstać m.in. największa na południu Polski stacja utylizacji zużytych opon samochodowych...
(Marcin Guzik)
