Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie zaprezentował
Jest regulamin i mapa zagrożeń Zbiornika Świnna Poręba

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie zaprezentowało  mapę zagrożeń a także regulamin korzystania z obszaru Zbiornika Świnna Poręba. Jak wam się podoba?

W końcu jest. Po blisko dwóch latach wolnej amerykanki w tym regionie Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie zaprezentowało  mapę zagrożeń a także regulamin korzystania z obszaru Zbiornika Świnna Poręba.

Co w nim ciekawego dla przeciętnego Kowalskiego, który chciałby zażyć trochę kąpieli i wypoczynku nie wyjeżdżając na Mazury czy nad morze? Za wesoło nie jest... Jak czytamy w regulaminie, podstawowa funkcja zbiornika to redukcja wezbrań i zmniejszenie zagrożenia powodziowego w dolinie Skawy poniżej zapory. Dopuszcza się tutaj funkcjonowanie żeglugi pasażerskiej, zorganizowanego żeglarstwa szkoleniowego i sportowego wraz z obiektami towarzyszącymi oraz niezbędnej infrastruktury rekreacyjnej. Te przedsięwzięcia wymagają jednak zgody właściciela zbiornika.

Zbiornik ze względu na swoje podstawowe funkcje nie jest przystosowany do rekreacji, co oznacza, ze niestosowanie się do przepisów zawartych w regulaminie jest niebezpiecznie i może grozić utratą zdrowia i życia. Kąpiel może odbywać się wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, a w odległości 100 metrów od granicy tych miejsc obowiązuje zakaz żeglugi oraz wytwarzania fal. Dzieci w wieku do 13 lat mogą przebywać na obszarze zbiornika i kąpać się tylko w towarzystwie dorosłych. Miejsca szczególnie niebezpiecznie zostały oznakowane znakiem zakazu A-1 "Kąpiel zabroniona".

Wyznaczono też obszary lądowe, które objęte są całkowitym zakazem wstępu: to m.in. zapora wraz z obiektami towarzyszącymi, "ptasie wyspy", część brzegu przy nieczynnym kamieniołomie w Mucharzu, żelbetowe umocnienia wzdłuż linii kolejowej i w rejonie przepompowni w Zembrzycach.

Obszary wodne, które objęte są zakazem żeglugi to m.in. obszar równoległy do zapory, okolice gospodarstwa rybackiego w Świnnej Porębie, obszar w promieniu 100 metrów w okolicach ptasich wysp, okolice tzw "cofki" i kamieniołomu w Skawcach.

Sezon nawigacyjny na zbiorniku trwa od 1 kwietnia do 30 listopada. Dopuszczalna jest wyłącznie żegluga dzienna od godziny 9:00 do zachodu słońca, statkami wiosłowymi, żaglowymi wyposażonymi w silniki manewrowe oraz statkami z napędem elektrycznym lub spalinowym o mocy do 10 KM z ograniczeniem prędkości do 15 km/h. Do żeglugi całodobowej bez ograniczeń uprawniona jest policja, straż pożarna, Państwowa Straż Rybacka i administrator zbiornika.

Cały regulamin można przeczytać poniżej:

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie  przedstawiło również mapę zagrożeń Zbiornika Świnna Poręba. Wygląda ona tak:

 

Jak wam to wszystko się podobna?

Przypomnijmy, że "otwarty" w lipcu ubiegłym roku przez byłą już premier rządu Beata Szydło Zbiornik Świnna Poręba to trochę taka ładnie wyglądająca wodna atrapa. Nie wolno było w jego wodach legalnie się kąpać czy pływać kajakami, pontonami i żaglówkami, do dziś brak również jakichkolwiek sensownych przystani czy miejsc wypoczynku a samo jezioro ma do dziś niewyczyszczone dno, zwłaszcza na odcinku od Zembrzyc do Dąbrówki, gdzie z wody wciąż wystają korony drzew. Korona zapory także jest zamknięta dla zwiedzających.

Także elektrownia, która mogła by dostarczać zielonej energii dla Wadowic i okolic nie działa, bo rząd nie przyjął stosownej nowelizacji ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii, co staje na przeszkodzie, aby "zieloną" energię z elektrowni w Świnnej Porębie sprzedawać. Do tego zamontowane lata temu urządzenia nigdy jeszcze nie pracowały "pełną parą" zaś w grudniu 2017 roku straciły gwarancję. Szybko natomiast poradzono sobie z legalnością łowienia tutaj ryby.

Budowę Zbiornika Świnna Poręba rozpoczęto w 1986 roku na terenach usytuowanych w gminie Mucharz, Stryszów i Zembrzyce. Zbiornik  rozciąga się od Świnnej Poręby do Zembrzyc na długości około 11 km. Ma pojemność ponad 160 mln m3 i powierzchnię 1,35 tys. ha przy maksymalnym spiętrzeniu. Aby w ogóle spiętrzone wody Skawy utworzyły sztuczne jezioro, wybudowano zaporę. Jej wysokość w najwyższym miejscu wynosi 54 m, jej długość to 604 m, a szerokość korony 8 m. Kubatura nasypu wynosi imponujące 2,23 mln m3 zaś kubatura betonów  300 tys. m3! Szacowany koszt całej inwestycji to ponad 2,5 mld zł.

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+11 #1 Mieszkaniec Gminy. 2018-10-21 13:07
No cóż. Wadowice. Nie dziwi mnie to. Ja tu od 25 lat nie widzę ani jednej inwestycji, która miałaby jakikolwiek potencjał rozwoju.
+18 #2 Anik 2018-10-21 13:08
Ładnie napisane: po prostu atrapa, bo za wiele tu nie można robić, a zanim cokolwiek powstanie to miną lata...
+9 #3 RATOWNIK 2018-10-21 14:01
A WOPR?
+7 #4 Ekonomista 2018-10-21 15:07
Cytuję Mieszkaniec Gminy.:
No cóż. Wadowice. Nie dziwi mnie to. Ja tu od 25 lat nie widzę ani jednej inwestycji, która miałaby jakikolwiek potencjał rozwoju.

No cóż zapora 3 razy oddana agregaty niesprawne, gwarancja skończona!
Jedyną instytucją która rozwija się na terenie wadowic to są poradnie adwokackie.
Szpital oddany personelu brak wynagrodzenia dla lekarzy smieciowe po trzy zmiany muszą ciągnąć a pani dyrektor 27000 plus premia i dodatki.
A policja co zbywają ich samochodem gdzie w wadowicach rowerem ciężko przejechać. A za co mają żyć?
Buduje się nowy posterunek ale nie zastanawia się kto za te pieniądze w nim będzie pracował.
+6 #5 dert 2018-10-21 15:21
Jakies mało wazne rzeczy napisane. od 1 kwietnia ? hmm jest wiatr to sie pływa i co ma godzina do tego ? dalej 100m ok gdzie boje ? ograniczenie prędkośći ? gdzie znaki wraz z bojkami na wodzie? cos mi tu nie gra .A teraz prosze wytłumaczyć jak ktos słaBO PŁYWA na desce kajcie i wyladuje w strefie zakazanej bo poprostu go zwieje to co? wydaje mi msię ze to jest tak jak ktos nie jezdzi samochodem a ustawia znaki drogowe :)) smiechu warte .
+1 #6 dert 2018-10-21 15:27
Cytuję Ekonomista:
Cytuję Mieszkaniec Gminy.:
No cóż. Wadowice. Nie dziwi mnie to. Ja tu od 25 lat nie widzę ani jednej inwestycji, która miałaby jakikolwiek potencjał rozwoju.

No cóż zapora 3 razy oddana agregaty niesprawne, gwarancja skończona!
Jedyną instytucją która rozwija się na terenie wadowic to są poradnie adwokackie.
Szpital oddany personelu brak wynagrodzenia dla lekarzy smieciowe po trzy zmiany muszą ciągnąć a pani dyrektor 27000 plus premia i dodatki.
A policja co zbywają ich samochodem gdzie w wadowicach rowerem ciężko przejechać. A za co mają żyć?
Buduje się nowy posterunek ale nie zastanawia się kto za te pieniądze w nim będzie pracował.

stary budynek to totalny syf w obecnych czasach. Policja tez ma prawo do pracy w godnych warunkach.A zdugie strony fajne fotki będą jak ich zaleje :)))))
-1 #7 dert 2018-10-21 15:43
czyli od 1 kwietnia w swinnej musi byc policja wodnna i wopr od 9-tej do oficjalnej ciemnosci ? .no to super !regulamin jest policji wodnnej brak bazy brak to regulamin jest nie wazny ? jak nie wazny to po co jest?
+3 #8 dert 2018-10-21 16:05
Art. 34 ust. 1 i 2 prawa wodnego ustanawiają prawo do powszechnego korzystania z wód publicznych śródlądowych i morskich dla każdego, m. in. do wypoczynku, turystyki, uprawiania sportów wodnych.
+1 #9 @dert 2018-10-21 17:48
Doprawdy fascynujące ! Jesteśmy wdzięczni za odkrycie tej prawdy. Od razu poczuliśmy się lepiej. :P
-3 #10 jbrynkus 2018-10-21 18:55
http://poselbrynkus.pl/ - jak jest wystarczy to przeczytać
+1 #11 Bogdan 2018-10-21 19:42
Kamieniołom w skawcach apropo
+1 #12 alex 2018-10-21 19:49
Jednym słowem SMIECHU WARTE. 100 metrów od ptasich wysp nie można pływać? Ok, ale jesli kogoś tam zobacze to dzwonie na policje i mówie ze jest łamany regulamin. Co do tych oznaczeń gdzie jest niebezpiecznie, to powinno sie oznaczyć całe jezioro a nie tylko niektóre miejsca. Co do kapieli to obecnie nie ma takiego miejsca bo albo sa krzaki pod woda, albo jest głęboko na 20 metrów przy brzegu.
+1 #13 dert 2018-10-21 20:29
@ z pustego nic nie uczerpisz ale się ubawisz po pachy. :))))
+7 #14 kul 2018-10-21 20:30
Jednym słowem żenujące: gminom uciekną środki z UE, Wody Polskie mają łapy na najlepszych działkach wzdłuż brzegu, tegion mógłby zarabiać już od dawna na turystyce, turbiny moģlyby generować parę MWat, my moglibyśmy odpoczywać tak blisko.
Ps:mieli spuszczać do zera i sprawdzać osuwiska i co? Jak widzę zarośnięte dno w Tarnawie kolo tego mostu niby najdluzszego kolejowego to ręce opadają. Ludzie czemu u nas w kraju nigdy nie może być coś proste i oczywiste?
+1 #15 dert 2018-10-21 23:25
to kanapki padną w wadowicach i będzie plajta. w pociagu tez kanapek nie podaja.
+1 #16 Kasia 2018-10-21 23:39
Widzę, że wasza batalia o nazwę okazała się zbędna. Wszędzie jak byk Zbiornik Świnna Poręba. I dobrze.
+2 #17 Jacek 2018-10-22 10:54
T0 popływały motorówki i skutery od 100 do250KM.
0 #18 Dan 2018-11-08 15:49
Widać że zasady ustalał ktoś kto nie miał pojęcia. Skuter wodny o mocy poniżej 10km xD 15km/h ;) chyba dostanę mandat za pływanie na kajaku. Godziny i termin żeglugi też są śmieszne
-2 #19 Motorowodny 2018-11-12 23:54
Teraz jest juz doslownie dno,jak była samowolka to jeszcze była jakas nadzieja,ze bedzie to jezioro ciekawe gdzie moze sie rozwinie sport motorowodny...k tory by stworzył popularnosc akwenu,a tu ograniczenia do 10 KM,czyli beda plywac tylko wedkaze z silnikami z kosiarek przypietymi do dmuchanych pontonow,ludzie na rowerkach kajakach.... sterty smieci na brzegu zero organizacj, gospodarki itp.bo z czego ma sie to rozwinąc? i chu.. wie o co wogule chodzi,szkoda słow.juz tam nie przyjade (napewno nie tylko ja)bo bedzie tak samo chu... jak na prawie kazdym jeziorze w pl...od nowego sezonu bede jezdził tylko na Słowacje,normal nie popływam na skuterze z żonom i z dzieckiem.
+1 #20 bosman 2019-03-28 20:29
na jakich warunkach mogę postawić boję????
+2 #21 Paweł 2019-04-01 15:50
miałem nadzieję że powstanie jedyny na południu wspaniały zbiornik do uprawiania sportów wodnych..ale niestety środowisko zarządców jest wciąż z epoki PRL więc powstanie kolejne bajoro dla moczykijów i amatorów piwa z grilem którzy będa wyławiani z dna po tkz.spozyciu.Ta kich bajorek jest setki na południu.

Niestety wciąż trzeba jeździć na słowację aby popływać motorówką...tam powstają ośrodki, knajpy , hotele. Na moczykijach nikt nie zarobi..zakłada m że gmina chciała miec spokój święty. Gratulacje mentalności.

Gdyby np.w Białce Tatrzańskiej byli tacy zarządcy to zamiast rozbudowywać bazę rekraacji pod klienta ustanowili by Part Narodowy..
pozdrawiam motorowodniaków
0 #22 Michal 2019-04-10 00:21
Witam czy ktoś już w tym roku był na jeziorze bo ciekawy jestem czy jest WOPR i policja wodna? A tak naprawdę to od kiedy ten regulamin wszedł w życie. Jak na pecha sprzedalem silnik 9,9 km i kupiłem 25 km a tu teraz takie cuda czytam. Czy myślicie że mogą się zmienić te ograniczenia w przyszłości?

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.