- Opublikowano: 27 marca 2018, 13:45
- Komentarze: 2
Od 1 maja kolejne podwyżki otrzyma ponad 110 tysięcy policjantów, strażaków, strażników granicznych oraz funkcjonariuszy SOP. Wzrost uposażenia obejmie najmniej zarabiających i nowo przyjętych funkcjonariuszy.
Rząd od 1 maja podnosi uposażenie funkcjonariuszy i pracowników cywilnych służb podległych MSWiA. Podwyżkę otrzymają najmniej zarabiający i nowo przyjęci policjanci, strażacy, strażnicy graniczny oraz funkcjonariusyz Służba Ochrony Państwa. Na ten cel zostanie przeznaczona kwota w wysokości 150 milionów złotych. Łącznie we wszystkich czterech służbach podległych MSWiA wzrost uposażenia zasadniczego obejmie ponad 110 tysięcy funkcjonariuszy, w tym m.in. prawie 75 tysięcy policjantów i ponad 23 tysiące strażaków.
Policja otrzyma na te podwyżki ponad 98 milionów złotych, Państwowa Straż Pożarna – ponad 36 milionów złotych, Straż Graniczna – ponad 13 milionów złotych, zaś SOP – niemal 2,5 miliona złotych.
Przypominamy, że wszyscy funkcjonariusze służb podległych MSWiA, a także pracownicy cywilni tych służb, otrzymali podwyżki 1 stycznia 2016 roku. Wtedy uposażenia funkcjonariuszy wzrosły o 202 złote, a wynagrodzenia pracowników cywilnych o 154 złotych. Także od 1 stycznia 2017 roku uposażenie funkcjonariuszy wzrosło średnio o 253 złotych, a pensje pracowników cywilnych przeciętnie o 250 złotych.
Kolejna podwyżka, która obejmie wszystkich funkcjonariuszy i pracowników cywilnych, zostanie wprowadzona 1 stycznia 2019 roku. Dzięki niej funkcjonariusze będą zarabiać średnio o ponad 800 złotych więcej niż w 2015 roku, a wynagrodzenia pracowników cywilnych wzrosną średnio o 750 złotych.
(AS)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:
Samochody Google fotografują naszą okolicę
Krakowskie lotnisko z nowym systemem kontroli. Nie trzeba będzie wyciągać płynów ani elektroniki
Powoli pną się do góry mury nowej komendy straży
Mobilne laboratorium testuje tory stosiedemnastki
Bistro na wadowickim dworcu już gotowe. Trwa rekrutacja obsługi
Komentarze
Jak dostanie tyle, heh