- Opublikowano: 13 marca 2018, 13:00
- Komentarze: 5
Ruszają kolejne nabory na płatne staże i bezpłatne kursy, na które władze powiatu pozyskały łącznie blisko 10 milionów złotych dotacji unijnej. Do tej pory z takiej oferty skorzystało blisko 1000 uczniów. Już niedługo nie powinniśmy narzekać na brak fachowców!
Ta informacja powinna zainteresować zarówno uczniów, jak i lokalnych przedsiębiorców. Ruszają kolejne nabory na płatne staże i bezpłatne kursy. Staż trwa 150 godzin, które uczniowie muszą wypracować w trakcie trwania wakacji. Za każdą godzinę otrzymują 10 złotych, co łącznie daje zarobek w wysokości 1500 złotych oraz zwrot kosztów dojazdu. Korzyści są jednak obopólne.
Uczniowie mają okazję do praktycznej nauki zawodu, w którym się kształcą, a przy okazji mogą zarobić. Z kolei przedsiębiorcy ponosząc jedynie niewielkie koszty przygotowania stanowiska, mają możliwość wyszkolenia młodych ludzi, których po zakończeniu szkoły mogą zatrudnić w swojej firmie. Co więcej, to my opłacamy z dotacji unijnej część etatu pracownika, który szkoli w tym czasie uczniów – mówi starosta Bartosz Kaliński.
Co ważne, staże dedykowane są one nie tylko uczniom naszych centrów (CKZiU), ale wszystkim uczniom ze szkół ponadgimnazjalnych, prowadzonych przez powiat wadowicki, którzy kształcą się w technikum. W minionym roku z takiej oferty skorzystało 216 uczniów i 65 przedsiębiorców, m.in. sklepy, drukarnie, restauracje, hotele czy parki rozrywki. Kolejny nabór ruszy już w kwietniu tego roku.
Jednocześnie cały czas trwają zapisy na bezpłatne kursy, m.in. prawa jazdy, operatora koparko-ładowarki i wózków widłowych, obsługi dźwigu towarowego, spawania, programowania, Photoshop oraz różnego rodzaju kursy z zakresu kosmetologii, barmaństwa, kelnerstwa, handlu i gastronomii z których mogą korzystać także uczniowie szkół zawodowych (pełna lista poniżej). Do tej pory z takich kursów skorzystało już ponad 800 uczniów!
Pieniądze na rozwój kształcenia zawodowego w naszych szkołach pochodzą z unijnego programu, na który władze powiatu wadowickiego pozyskały największą dotację w Małopolsce – ponad 15 milionów złotych. Oprócz kursów i staży, wywalczone dofinansowanie przeznaczone zostało na modernizację i wyposażanie szkół w kompleksowy sprzęt do nauki zawodu (np. w "Mechaniku" stacja diagnostyczna, zaś w 'Ekonomiku" nowoczesny sprzęt do gastronomii), a także uruchomienie doradztwa zawodowego i dokształcanie nauczycieli.
(AS)
Komentarze
Jako ojciec trójki dzieci, które chodzą do technikum, jestem wdzięczny staroście Kalińskiemu za utworzenie tych centrów, dzięki którym uczniowie mają fantastyczny start w dorosłe życie.
P.S. Niech Pan się nie przejmuje tym Klinowskim i robi swoje. chapeau bas
Najlepsze że tym co Ty wypisujesz też się nikt nie przejmuje ^^. Generalnie to czasy się po prostu zmieniają.... Twój, mój jego i jej dziadek miał gorzej od Ciebie bo ołówka nie miał A TY MIAŁEŚ :O . Kochany użalaczu swojego trudnego dzieciństwa.
O ty niepoważny człowieku cieknący wazeliną, staże są od lat, a nie za Kalnskiego. Gender i nauka to dwie sprzeczności, nie jest to tuz intelektu, oj nie jest, to zwykły partyjny aparatczyk, którego przez przypadek zawirowań historii postawiono na stanowisku...al e pisy tak mają, przeżyliśmy bufetową z mnichem, przeżyjemy też Gendera dachołaza..