- Opublikowano: 28 lipca 2017, 15:05
- Komentarze: 9
Od kilku dni "Pociąg Papieski" czyli słynna jednostka EN61-01 znowy jeździ między Bielskiem a Krakowem przez Wadowice. Mimo, że już nie w "pielgrzymkowym" charakterze, ale w regularnych pasażerskich kursach, i tak cieszy pasażerów i miłośników kolei.
Taka ciekawostka ale chyba warta odnotowania. Od trzech dni po torach linii kolejowej nr 117 przebiegających przez powiat wadowicki, znowu jeździ "Pociąg Papieski" czyli słynna jednostka EN61-01. Mimo, że już nie w "pielgrzymkowym" charakterze, ale w regularnych pasażerskich kursach PolRegio pomiędzy Krakowem Płaszowem i Bielskiem przez Kalwarię Lanckoronę, Wadowice i Andrychów, skład cieszy się sporym powodzeniem, bo nie da się ukryć, że jest lubiany zarówno przez pasażerów jak i miłośników kolei.
W takim charakterze pociąg nie był widziany na powiatowych torach od jesieni ubiegłego roku. W maju i czerwcu odwiedził Wadowice wynajęty na imprezy okolicznościowe (pielgrzymka do Gorczyc i wyjazd do Bydgoszczy). Wcześniej, jak się dowiadujemy, skład był na przeglądzie.
Przypomnijmy: przez ponad trzy lata, od 2006 do 2009 roku specjalnie przygotowana jednostka EN61-01 nazwana Pociągiem Papieskim w żółtych barwach jeździła Kolejowym Szlakiem Jana Pawła II między Wadowicami a Krakowem. 28 maja 2006 pociąg poświęcił podczas wizyty w Polsce papież Benedykt XVI, 31 maja odbyła się jego oficjalna prezentacja, a od 3 czerwca pociąg rozpoczął kursowanie po swojej trasie trzy razy dziennie. Jednak ze względu na małe zainteresowanie podróżnych, 1 września 2009 roku zawieszono jego kursowanie. Od tego czasu jeździł między Zakopanem a Krakowem, a także a także między stolicą Małopolski a Wadowicami, jednak pozbawiony już "pielgrzymkowego" charakteru", jako zwykły kurs, czasem z okazji jakiejś papieskiej rocznicy. Można było go też wynająć. Skład jako Pociąg Papieski wrócił na krótko w wakacje 2012, jednak ze względów finansowych wycofano się z tego pomysłu.
(Marcin Guzik)