- Opublikowano: 16 lutego 2017, 14:30
- Komentarze: 3
40-letni mężczyzna po raz kolejny napadł na 55-letnią kobietę kradnąc jej portfel i dokumenty. Napadnięta bała się zgłosić kradzież na policję, bo spraca był jej znany osobiście. Teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (13.02) popołudniu w rejonie ścieżki rowerowej przy ulicy Błonie w Wadowicach. Wadowiccy policjanci zostali powiadomieni o mającym tam miejsce rozboju.
"Z relacji pokrzywdzonej 55-letniej mieszkanki Wadowic wynikało, że sprawca używając przemocy wobec pokrzywdzonej, doprowadził ją w ten sposób do stanu bezbronności, a następnie z plecaka skradł jej portfel wraz z pieniędzmi i dokumentami — poinformowała nas Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Jak mówią mundurowi, pokrzywdzona dopiero następnego dnia zgłosiła napad i kradzież, z obawy przed faktem, że znała osobiście sprawcę. Funkcjonariusze natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęli poszukiwania 40-latka. Został szybko zatrzymany w miejscu zamieszkania
Jak się okazało, był już wcześniej karany za podobne przestępstwa na tej samej pokrzywdzonej. Usłyszał zarzut dokonania rozboju (artykuł 280 Kodeksu Karnego). Teraz Za ten czyn grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
(AS)
(zdjęcie: KPP Wadowice)