W jednym z domów na ulicy Podstawie w Tomicach doszło do zapalenia się sadze w kominie. Dzięki sprawn
Drukuj
Znowu pożar sadzy w kominie. Strażacy apelują o ostrożność

W jednym z domów na ulicy Podstawie w Tomicach doszło do zapalenia się sadze w kominie. Dzięki sprawnej akcji gaśniczej nic nikomu się nie stało. Nie ma też większych strat. Strażacy apelują o o regularne czyszczenie kominów i dbanie o instalacje grzewcze.

W środę (15.02) około godziny 9:00 służy ratunkowe zostały powiadomione o pożarze w jednym z domów na ulicy Podstawie w Tomicach. Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice a także druhów ochotników z OSP Tomice.

Okazało się, że zapaliły się sadze w kominie. Strażacy zabezpieczyli miejsce pożaru i przystąpili do gaszenia. Dzięki sprawnej, trwającej kilkadziesiąt minut akcji, nic nikomu się nie stało, nie ma też większych strat materialnych.

To jednak kolejny pożar w powiecie wadowickim tego typu i prawdziwa plaga dla strażaków, bo tego typu zdarzenia to zazwyczaj efekt zaniedbań. Straż apeluje o regularne czyszczenie kominów i dbanie o instalacje grzewcze. W przypadku zauważenia pożaru w kominie należy jak najszybciej wygasić ogień w piecu lub kominku, zamknąć dopływ powietrza do pieca od dołu i od góry. Wykonać połączenie na numer alarmowy 998 lub 112, wezwać pomoc, podając szczegółowo co się dzieje i jak dojechać do danego budynku.

Nie wolno wlewać wody do palącego się komina, grozi to jego rozerwaniem. Po pożarze sadzy w kominie należy wezwać kominiarza aby dokonał wyczyszczenia przewodów i zwrócił uwagę na ich stan techniczny. Należy pamiętać iż przez nieszczelne przewody wędrują palące się cząstki materiału palnego lub bardzo gorące gazy spalinowe, w tym groźny, niewyczuwalny "cichy zabójca" - tlenek węgla (czad).

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Pożar w bloku. Ewakuowano mieszkańców

Utrudnienia pod Biedronką. Zderzyły się dwa auta

Nadal szukają zaginionego urządzenia. Jest pięć tysięcy złotych nagrody

Nadleśniczy odwołany

Nad Jeziorem Mucharskim spłonął spory kawałek łąki