Policja podsumowała trwającą od czerwca akcję "Zero tolerancji" w Andrychowie. Wylegitymowano ponad 5
Policja podsumowała program "Zero tolerancji" w Andrychowie

Policja podsumowała trwającą od czerwca akcję "Zero tolerancji" w Andrychowie. Wylegitymowano ponad 5 000 osób, przeprowadzono 1 792 interwencje a także rozliczono ponad 1 000 sprawców wykroczeń. Policja dalej będzie mieć miasto na oku.

W środę (20.08) w Urzędzie Miejskim w Andrychowie odbyło się spotkanie z udziałem policji, burmistrza Tomasza Żaka oraz przedstawicieli samorządu podsumowujące wdrożony w czerwcu program "Zero tolerancji". Program został wdrożony po kilku incydentach polsko-romskich, mocno nagłośnionych w kraju przez media. Jego zasadniczym celem było zdecydowane reagowanie na wszelkie przejawy zakłócania porządku oraz zachowania nawołujące do nienawiści.

Ważnym elementem policyjnych starań o bezpieczeństwo było ustabilizowanie sytuacji konfliktowej jaka pojawiła się w Andrychowie i przywrócenie mieszkańcom poczucia bezpieczeństwa. W czerwcu Małopolski Komendant Wojewódzki Policji nadinspektor Mariusz Dąbek zdecydował o wzmocnieniu służb prewencyjnych w mieście i przekazał do dyspozycji Komendanta Powiatowego Policji w Wadowicach dodatkowe siły policyjne. W Andrychowie zorganizowano większą ilość patroli, co zadaniem policjantów miało zapobiec incydentom mogącym wywołać konflikt oraz działanie represyjne wobec osób naruszających prawo.

Aby mieszkańcy mogli czuć się bezpiecznie policjanci reagowali na zgłaszane przez nich sytuacje – podjęli 1 792 różnych interwencji. Zdecydowanie reagowali także na popełniane wykroczenia, eliminując negatywne zjawiska i rozliczając „karnie” nawet sprawców drobnych „przewinień” mogących wpływać na poczucie bezpieczeństwa (lub zagrożenia) mieszkańców. Ujawnionych zostało 1000 wykroczeń porządkowych – m.in. spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, używanie wulgaryzmów, zaczepianie przechodzących osób, zakłócanie porządku - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.

Po dwóch miesiącach funkcjonowania programu na terenie miasta policja wraz z samorządem dokonała oceny jego funkcjonowania.

Jak się okazuje od 13 czerwca do 18 sierpnia zostało skierowanych do służby na terenie Andrychowa (na zasadzie wielokrotności) 1 694 funkcjonariuszy pionów prewencji, ruchu drogowego oraz kryminalnego ze stanu Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

W tym czasie policjanci wylegitymowali 5 422 osoby, przeprowadzili 1 792 interwencje, zatrzymali na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa 75 osób, ujawnili 20 osób poszukiwanych.  Ponadto "rozliczyli" także 1 020 sprawców wykroczeń porządkowych – 520 z nich ukaranych zostało mandatem, wobec 230 skierowano wnioski o ukaranie do sądu, 269 zostało pouczonych

Według policji, podejmowane działania i inicjatywy różnych instytucji i organizacji pozwoliły na wyciszenie zaistniałego konfliktu, jednak w Andrychowie kontynuowana będzie profilaktyka wśród dzieci i młodzieży szkolnej dotycząca tolerancji oraz zwalczania i przeciwdziałaniu "mowie nienawiści".

Miasto kontynuować będzie również rozbudowę sieci monitoringu miejskiego.


(AS)
(zdjęcia: MamNewsa.pl)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+6 #1 pitu 2014-08-20 18:37
Dobrze by bylo aby policja dalej prowadzila ta akcje a straz miejska do likwidacji a pieniadze przekazac na dodatkowe etaty policji
Cytować
+3 #2 Obserwatorek 2014-08-20 20:15
Zaostrzony rygor ze strony policji i innych służb porządkowych potrzebny jest nadal.
I nie chodzi tutaj tylko o Andrychów. Śmiało można powiedzieć,myśl ę,że wielu internautów przyzna mi rację,że w Wadowicach też mogliby "zaostrzyć rygor".
Wystarczy przejść się w godzinach późno wieczornych,bąd ź nocnych choćby pod wspomniane już przez kogoś "Tesco" przy ul. Westerplatte.
Czasami bezpieczniej czuje się na którymś z wadowickim osiedli,niż w tamtym miejscu.
Częste zaczepki ze strony pijaków nie wróżą z reguły nic pozytywnego.
Myślę,że w Wadowicach powinno być zdecydowanie więcej patroli policji,szczegó lnie w godzinach wieczornych. Jeśli chodzi o Andrychów - ma się to tak samo - też strach chodzić wieczorem. Najlepiej zwolnić strażników miejskich z Wadowic,którzy służą obecnej władzy i ewentualnie od czasu do czasu wystawią jakiś mandacik za złe zaparkowanie. Więcej etatów w wadowickiej policji,zamiast strażników miejskich !
A jeśli już ich nie likwidować to może zwiększyć zakres ich obowiązków ?
Co to za straż miejska,która pracuje do 16 ?
To jest kpina jakaś...
Cytować
-3 #3 bob 2014-08-21 08:22
Cytuję Obserwatorek:
Zaostrzony rygor ze strony policji i innych służb porządkowych potrzebny jest nadal.
I nie chodzi tutaj tylko o Andrychów. Śmiało można powiedzieć,myślę,że wielu internautów przyzna mi rację,że w Wadowicach też mogliby "zaostrzyć rygor".
Wystarczy przejść się w godzinach późno wieczornych,bądź nocnych choćby pod wspomniane już przez kogoś "Tesco" przy ul. Westerplatte.
Czasami bezpieczniej czuje się na którymś z wadowickim osiedli,niż w tamtym miejscu.
Częste zaczepki ze strony pijaków nie wróżą z reguły nic pozytywnego.
Myślę,że w Wadowicach powinno być zdecydowanie więcej patroli policji,szczególnie w godzinach wieczornych. Jeśli chodzi o Andrychów - ma się to tak samo - też strach chodzić wieczorem. Najlepiej zwolnić strażników miejskich z Wadowic,którzy służą obecnej władzy i ewentualnie od czasu do czasu wystawią jakiś mandacik za złe zaparkowanie. Więcej etatów w wadowickiej policji,zamiast strażników miejskich !
A jeśli już ich nie likwidować to może zwiększyć zakres ich obowiązków ?
Co to za straż miejska,która pracuje do 16 ?
To jest kpina jakaś...

ek
dobra to jest zupa z bobra
Cytować
0 #4 Ksper 2014-08-21 08:42
Brawo dla MAteusza za walke z lewicowym Starostą
Cytować
+3 #5 Wadowicka policja? 2014-08-22 08:04
A co to takiego? Kilku wystraszonych z pełnymi portkami a kolejnych kilku w układzie! Gdzie biją, nawet się nie pokazują, a pewnie tam gdzie dobrze płacą, nie interweniują, chociaż interwencja byłaby uzasadniona? Przykładów wiele, a panowie komendanci jakby nie widzieli. Pod Tesco, w parku miejsku, nad Skawą po zmroku policjanta nie uświadczysz, a w pysk można zarobić. A na Zatorskiej kiedy rozwydrzona młodzież pospołu z ochroniarzami byłego "cafe piano" wydzierają się w pijackim amoku nieraz do świtu, ale policjanci przyjeżdżają, coś wymieniają z faciem wychodzącym do nich i odjeżdżają. A spać nie można nawet na Placu Kościuszki. To jest policja? To jest skorumpowany burdel!
Cytować
Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Redakcja portalu WadowiceOnline.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników. Komentarze o charakterze gróźb, personalne ataki oraz komentarze zakłócające dyskusję (trolling, spam) będą usuwane.