- Opublikowano: 01 sierpnia 2014, 07:00
- Komentarze: 53
Zalane ulice, piwnice, sklepy oraz samochody. Nieprzejezdna w kilku miejscach obwodnica oraz kilka innych lokalnych dróg. Ewakuacja mieszkańców w Woźnikach. Powiat wadowicki zalała woda po urwaniu chmury. Straty są spore.
Takich efektów krótkiego oberwania chmury nie pamiętają najstarsi mieszkańcy. W czwartek (31.07) wieczorem i w nocy nad powiatem wadowickim przetoczyła się od strony zachodniej potężna nawałnica. Najpierw doszło do podtopień w Roczynach, Targanicach, Wieprzu, Frydrychowicach i Andrychowie. Woda wdarła się tam do domów, piwnic i zalała lokalne drogi. Do walki z żywiołem ruszyły wszystkie jednostki straży pożarnej z gminy Andrychów i okolic.
Chmura deszczu przesunęła się na wschód i po godzinie dotarła nad Wadowice, stawiając na nogi wszystkich strażaków zawodowych i ochotników, a także Straż Miejską i policję. Tu rozegrały się sceny mrożące krew w żyłach. Wezbrana Choczenka szukając ujścia, w kilku miejscach wystąpiła z koryta, zalewając kompletnie ulicę Nadbrzeżną (tam pod wodą znalazł się mostek), generała Władysława Sikorskiego, Wadowity, czy okolice stacji kolejowej. Wadowicka obwodnica w kilku miejscach zamieniła się w całkiem spore jeziora i była nieprzejezdna dla ruchu. Pod wodą znalazła się stacja paliw Statoil a także piwnice w blokach i ulice na osiedlu XX-lecia. Podtopiło stojące na parkingach samochody.
Niedrożne kanały dały znać o sobie na ulicach Zatorskiej, Teatralnej i Wojtyłów, gdzie woda zalała wadowicką siedzibę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i inne budynki. Wodny żywioł nie oszczędził także Tesco na ulicy Krakowskiej i budynku Wadomu, a także domostw przy niej położonych. Największy dramat rozegrał się w Woźnikach, gdzie Zygodówka przerwała w kilku miejscach wały, zalewając kościół i położone w tych okolicach domy. Ewakuowano mieszkańców.
Mimo, że burza trwała kilkadziesiąt minut, już wiadomo, że narobiła olbrzymich strat materialnych. Efekty oberwania chmury ciągle usuwają strażacy: na drogach i ulicach jest sporo błota, szlamu i gałęzi. Wciąż nieprzejezdna jest wadowicka obwodnica: w mieście tworzą się olbrzymie korki, bo większość kierowców próbuje jechać przez rynek. Do miasta skierowanych zostało 40 kadetów ze Szkoły Aspirantów Pożarnictwa z Krakowa z wyposażeniem umożliwiającym wypompowywanie wody.
Niestety jak informuje w swoim komunikacje Urząd Wojewódzki, według prognoz na terenie naszego powiatu w ciągu najbliższej doby znowu mogą wystąpić intensywne opady deszczu.
https://wadowiceonline.pl/wydarzenia/4262-powiat-wadowicki-podtopiony?tmpl=component&print=1&layout=default#sigFreeIdabc0cd2b6e
(MG)
(zdjęcia: Zbigniew Targosz, MG)