- Opublikowano: 16 marca 2021, 10:20
- Komentarze: 10
Mimo nadchodzącej wiosny, ciągle trwa sezon grzewczy, zaś Straż Miejska od czasu do czasu kontroluje, czym mieszkańcy palą w swoich piecach. Jak się okazuje, jest sporo osób, które palą odpady, trując zarówno siebie jak i sąsiadów.
W poniedziałek (15.03) po południu patrol Straży Miejskiej z Andrychowa podjął czynności sprawdzające na jednej z posesji mieszczącej się na ulicy Beskidzkiej w Targanicach (gmina Andrychów) pod kątem termicznego przekształcania odpadów.
Po otwarciu zasobnika załadunkowego pieca strażnicy stwierdzili dużą ilość odpadów w postaci elementów plastykowych, gumowych oraz butelek typu PET, które tliły się w komorze spalania – poinformowała Straż Miejska w Andrychowie.
Na właścicielkę budynku został nałożony mandat karny w wysokości 500 złotych.
Jak podkreślają strażnicy miejscy, podczas spalania takich substancji do środowiska wydzielanych jest szereg związków chemicznych w postaci m.in. dioksyn, furanów oraz wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, które są bardzo szkodliwe dla człowieka. Warto też pamiętać, że w przypadku powtórnego potwierdzenia spalania odpadów sprawa może zostać skierowana do sądu, który to na podstawie obowiązujących przepisów może nałożyć karę grzywny do 5 tysięcy złotych.
Jak poinformował Krzysztof Tokarz, komendant Straży Miejskiej z Andrychowa, od początku tego roku strażnicy dokonali 205 kontroli nieruchomości w wyniku, których potwierdzili spalanie odpadów w 10 przypadkach.
(PK)
