- Opublikowano: 29 grudnia 2020, 20:58
- Komentarze: 15
W Kleczy Dolnej, pod Wadowicami na skraju niewielkich skrawków lasu rosną majestatyczne dęby. Niektóre z nich mają wymiary pomnikowe, a największy ma blisko 5 metrów w obwodzie. Nadleśnictwo chce je wyciąć. Grupa mieszkańców uruchomiła petycje, aby temu zapobiec.
W Kleczy Dolnej, pod Wadowicami na skraju niewielkich skrawków lasu rosną majestatyczne dęby. Niektóre z nich mają wymiary pomnikowe, a największy ma 4,80 metra w obwodzie. To prawdziwy olbrzym!
Mimo, iż jest to niewielki fragment lasu, można w nim znaleźć wiele przyrodniczych ciekawostek. Już w czasie pierwszego, późnojesiennego spaceru natrafiliśmy na dziuple dzięcioła czarnego, największego spośród europejskich dzięciołów. Były także ślady bytowania puszczyka i pary myszołowów. Wiosną uwagę zwracają rośliny zakwitające na dnie lasu, zanim jeszcze zacienią je rozwijające się liście: zawilce, zawilce żółte, gajowce żółte, śledzienica skrętolistna, miodunki i kopytniki. Jednak największą osobliwością tego miejsca są sędziwe drzewa: przede wszystkim dęby a także graby i buki. Niektóre osiągają imponujące rozmiary, kwalifikujące do objęcia ochroną w formie pomników przyrody. W czasie krótkiej wizji terenowej znaleźliśmy osobniki, których pnie sięgały 5 metrów obwodu! Większość tych drzew rośnie na krawędzi wąwozów, stanowiąc granicę lasu i pól. Dzięki temu, w czasie spacerów skrajem można je podziwiać w całej okazałości – informuje Społeczny Komitet Ochrony Dębów w Kleczy.
Jak się okazuje, Nadleśnictwo Andrychów, do którego należy ten teren, ma zamiar już wkrótce wyciąć dużą część dębów. Na drzewach pojawiły się czerwone kropki a niebieskie numery świadczą prawdopodobnie o tym, że surowiec będzie przeznaczony na aukcję drewna cennego, tzw. submisję. Społeczny komitet, który zawiązali Ireneusz Chrapla, Antoni Kostka, Sebastian Mlak i Jan Zieliński domaga się wstrzymania decyzji o wycince. Ruszyła właśnie zbiórka podpisów do Nadleśnictwa Andrychów w obronie drzew
Pomóż w walce o zachowanie tych wspaniałych drzew. Wyślij email do Nadleśnictwa Andrychów i Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach – informuje Społeczny Komitet Ochrony Dębów w Kleczy.
Petycję w obronie dębów można podpisać TUTAJ.
(MG)
