- Opublikowano: 04 września 2017, 10:25
- Komentarze: 23
W poniedziałek (4.09) rozpoczął się kolejny gwarancyjny remont rewitalizowanego parę lat temu Placu Jana Pawła II. Potrwa prawie miesiąc. Kierowców czekają utrudnienia, bo plac został wyłączony z ruchu. Z tego powodu robi się małe zamieszanie.
Jak zapowiadano, tak zrobiono. W poniedziałek (4.09) zamknięto dla ruchu Plac Jana Pawła II w Wadowicach w związku z robotami nawierzchniowymi.
W Wadowicach jeszcze przez lata będziemy borykać się ze skutkami nieudolnie realizowanych i nieprzemyślanych inwestycji poprzedników. Mostostal Warszawa po raz kolejny próbuje w ramach gwarancji wykonać drogę, która się nie rozpadnie. Trzymajmy kciuki. A tymczasem nie pozostaje nam nic innego jak zagryźć zęby i przeczekać. Zwłaszcza, że remont przeprowadzany jest również na obwodnicy miasta. Za utrudnienia przepraszamy, ale niestety nie mamy na nie wpływu — mówi nam burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski.
Prace rozpoczęły się we wschodniej części placu. Robotnicy skuwają tutaj kostkę od ulicy Lwowskiej. Kierowcy muszą niestety omijać centralny plac miasta i jeździć przez prawie miesiąc objazdami. Niestety wjazd od ulicy Mickiewicza nie został chyba zbyt dobrze opisany, bo sporo kierowców wjeżdża tutaj i musi zawracać widząc w połowie odcinka szlaban.
https://wadowiceonline.pl/wydarzenia/10323-rozpoczal-sie-kolejny-gwarancyjny-remont-rynku-potrwa-prawie-miesiac#sigFreeId87447f2257
Z ruchu zostały wyłączone następujące odcinki dróg (możliwy dojazd z towarem):
- ulica Mickiewicza od skrzyżowania z ulicą Gimnazjalną i Słowackiego do Placu Jana Pawła II
- ulica Lwowska od skrzyżowania z aleją Matki Bożej Fatimskiej do Placu Jana Pawła II
- Plac Jana Pawła II
Przypomnijmy, że rewitalizacja wadowickiego rynku trwała ponad 2 lata i była oczkiem w głowie poprzednich władz gminy. Ostatnie prace zakończyły się na wiosnę 2013 roku. Wtedy to uruchomiono odnowioną studnię oraz nową fontannę. Już wtedy mieszkańcy zwracali uwagę na popękane i pokruszone płyty, brak w niektórych miejscach kostek, zaparowaną studnia i zadziwiające, niczemu nie służące elementy architektury takie jak betonowy słup u zbiegu rynku i Zatorskiej.
Dochodziło też do takich paradoksów, jak na fragmencie ulicy Mickiewicza, gdzie nawierzchnie naprawiono blisko 10 razy a w końcu wymieniono ja w całości. W kwietniu 2015 roku przedstawiciele Mostostalu Warszawa oraz gminy Wadowice przeprowadzili przegląd gwarancyjny placu. Za wesołych min nie mieli...
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Wieczorna kolizja trzech aut w centrum Andrychowa
Kolizja busa i osobówki na krajówce w Izdebniku
Szkoła żegna tragicznie zmarła 11-latkę. Prokuratura wyjaśnia przyczyny jej śmierci
Pożar domu, ewakuowano mieszkańców
36-latek zatrzymany na gorącym uczynku. Włamał się do domu i ukradł pieniądze oraz biżuterię
Komentarze
To nie lanie asfaltu tylko układanie kostki. Nie położysz dużego odcinka za nockę - dodatkowo potrzeba bardzo dobre światło. Jedyne rozwiązanie to robienie odcinków etapami
A poza tym - tam mieszkają ludzie. Nikt chyba nie chciałby, żeby mu pod oknami w nocy halasowano.
Faktycznie, te kilkanaście kostek można było ułożyć nocą żeby nia tamować ruchu drogowego.
Co za nierobów Burmistz wybrał!!! :D
Bzdura. Poczytaj sobie tylko przy świetle księżyca. To prawie to samo...
Rynek jest oświetlony że jest jasno jak w dzień. Przy takim oświetleniu można zegarki naprawiać. Kilka nocy i naprawione.
Kompromitacja, korki i głupota.
Cytuję koper:
to ze rynek się rozpada można zobaczyć na własne oczy. wystarczy się tamtędy przejść. Nie widze tu gierek tylko koniecznośc
Tam musi być duża kostka by zalana siedziała mocno lata w innym wypadku remont będzie co 2 lata.
Tą kostkę trzeba zebrać i użyć gdzieś na deptak, a tu musi być nowa duża gruba.