Mieszkańcy od dawna nie mogą doprosić się chodnika na drodze powiatowej między Stryszowem a Kleczą.
Chcą chodnika w Kleczy. Założyli grupę na Facebooku

Mieszkańcy od dawna nie mogą doprosić się chodnika na drodze powiatowej między Stryszowem a Kleczą. Założyli nawet w tym celu grupę na Facebooku. Starostwo obiecuje, że zajmie się problemem.

Mieszkańcy Kleczy od dawna narzekają na brak chodnika na drodze powiatowej nr 1731 między Kleczą a Stryszowem. Brak takowego powoduje, że ludzie chodzą tutaj poboczem, często w błocie i wodzie. Stwarza to też niestety spore zagrożenie dla nich, zwłaszcza w zimie.

W komentarzach w Internecie, również na profilu Facebook WadowiceOnline.pl, nie szczędzą słów krytyki w kierunku sołtysów i włodarzy. W celu nagłośnienia sprawy założyli nawet grupę  na Facebooku "Chcemy chodnika w Kleczy Górnej" do której zapraszają mieszkańców Kleczy Górnej i okolic. Dzięki niej zamierzają zebrać rzeczywiste poparcie do budowy chodnika.

Okazuje się, że wadowickie starostwo, do której należy ta droga, szybko zareagowało na prośby mieszkańców.

Zgodnie z decyzją Zarządu Powiatu w Wadowicach o przyjęciu do realizacji na 2017 rok zadań na terenie gminy Wadowice, Wydział Dróg Powiatowych Starostwa Powiatowego w Wadowicach czyni obecnie starania celem skompletowania dokumentacji stanowiącej podstawę do wykonania prac związanych z budową chodnika dla pieszych wraz z poprawą odwodnienia w ciągu drogi powiatowej nr 1731K Stryszów – Klecza. W terminie do dnia 11.09.2017 roku uzupełnione zostaną przez projektanta dokumenty dotyczące operatu wodnoprawnego stanowiącego podstawę do wydania pozwolenia wodnoprawnego na realizację przedmiotowego zadania — informuje Starostwo Powiatowe w Wadowicach.

Jak dowiadujemy się, po wydaniu pozytywnej decyzji starosty bielskiego, możliwe będzie dokonanie skutecznego zgłoszenia, którego uzyskanie jest niezbędne aby powiat wadowicki jeszcze w tym roku wziął się za budowę chodnika.

Co z tego wyniknie, zobaczymy. Będziemy przyglądać się sprawie.


(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

-16 #1 fun klinowskiego 2017-08-16 16:12
Mieszkańcy? ciekawe? a może przyjezdni !
+9 #2 Mieszkaniec Gminy 2017-08-16 16:18
Cytuję fun klinowskiego:
Mieszkańcy? ciekawe? a może przyjezdni !

Naucz się poprawnie pisać człowieku zanim coś napiszesz.
+6 #3 Mieszkaniec Gminy 2017-08-16 16:20
"Okazuje się, że wadowickie starostwo, do której należy ta droga, szybko zareagowało na prośby mieszkańców". OD LUTEGO... to chyba nie za szybko. Święta prawda, że dopóki się urzędasa nie kopnie to nic nie zrobi z własnej woli.
+12 #4 Mieszkaniec Gminy 2017-08-16 16:37
PYTANIE: Czy planowany chodnik zmieni granicę pasa drogowego, czy pozostanie w pasie drogowym? Bo jeśli pozostanie w pasie drogowym, to nie jest wymagane żadne pozwolenie tylko zgłoszenie. Mam nadzieję, że to nie jest kolejna próba odsunięcia sprawy w czasie, żeby czasem burmistrz nie dostał plusa od mieszkańców Kleczy za działania na rzecz budowy tego chodnika... Liczę, że Starosta odpowie na to pytanie.
+8 #5 Edyta 2017-08-16 16:59
Oj będziemy. Śledzić co se dzieje bo t już nie jest śmieszne. Zapraszamy na spacer po kleczy górnej. Nie ma jak bezpiecznie się poruszać!
+8 #6 Mieszkaniec Gminy 2017-08-16 17:01
Przypomnę, że informację od Starosty Wadowickiego o konieczności uzyskania pozwoleń mieszkańcy Kleczy otrzymali już 3 października 2013. Fakt, że dopiero dzisiaj Starostwo zajęło się kompletowaniem dokumentów do pozwolenia wodno-prawnego świadczy, że naprawdę "BARDZO SZYBKO" działa. Mieszkańcy tego nie zapomną.
+12 #7 Mieszkaniec Gminy 2017-08-16 17:25
Cytuję Mieszkaniec Gminy:
Przypomnę, że informację od Starosty Wadowickiego o konieczności uzyskania pozwoleń mieszkańcy Kleczy otrzymali już 3 października 2013. Fakt, że dopiero dzisiaj Starostwo zajęło się kompletowaniem dokumentów do pozwolenia wodno-prawnego świadczy, że naprawdę "BARDZO SZYBKO" działa. Mieszkańcy tego nie zapomną.

I lepiej żebyśmy nie usłyszeli na zebraniach wyborczych, że to nie ten starosta, bo zmiana osoby na stanowisku nie wpływ na ciągłość procedur i ciągłość działania organu.
+13 #8 Maria Bajda-Świątek 2017-08-16 19:40
Szanowny Panie Redaktorze.
Rzetelne dziennikarstwo wymaga podawania do publicznej wiadomości sprawdzonych informacji. Otóż mija się Pan z prawdą stwierdzając, że Starostwo szybko zareagowało na prośby mieszkańców. Gdyby Pan lepiej sprawdził, to łatwo mógł się Pan dowiedzieć, że wniosek do Starostwa w przedmiotowej sprawie, podpisany przez ponad 100 mieszkańców, został skierowany w lutym 2017 r. Jeśli pół roku jest wg Pana szybką reakcją, to gratuluję. Pragnę Pana poinformować, że Starostwo robi wszystko, żeby sprawę przeciągać w nieskończoność. Jesteśmy zwodzeni obietnicami od lat, a dzieci jak chodziły rowami do szkoły, tak będą nadal od września chodzić. Proszę się kiedyś przejechać tą drogą i zobaczyć jaki jest jej stan, jak trzeba uciekać do rowu gdy mijają się dwie ciężarówki jadące z kamieniami z kamieniołomu. Te kamienie wielokrotnie spadały na jezdnię i pobocza. Jeśli Pan chce nam pomóc to proszę być wobec nas w porządku, a nie wypisywać laurek dla Starostwa.
+11 #9 Grazia 2017-08-16 22:19
A co z chodnikiem na trasie Kraków -Klecza Górna w stronę Wadowic?Przez Barwald można było wykonać chodniki a my cały czas słyszymy od radnego z Klaczy ze się nie da tego załatwić.Zero inicjatywy.
+13 #10 Mieszkaniec Gminy 2017-08-16 22:31
Cytuję Grazia:
A co z chodnikiem na trasie Kraków -Klecza Górna w stronę Wadowic?Przez Barwald można było wykonać chodniki a my cały czas słyszymy od radnego z Klaczy ze się nie da tego załatwić.Zero inicjatywy.

Bo radny z Kleczy Górnej albo nie chce albo nie umie niczego załatwić, więc mówi, że się nie da. Chętnie go przepytamy na zebraniu wiejskim co zrobił przez ostatnie dwa lata i poprosimy o kopię korespondencji jaką wysłał w temacie. Banda nierobów siedzi na tych posadach i tyle.
0 #11 Von Adolf 2017-08-16 23:24
Cytuję Maria Bajda-[censored]:
Szanowny Panie Redaktorze.
Rzetelne dziennikarstwo wymaga podawania do publicznej wiadomości sprawdzonych informacji. Otóż mija się Pan z prawdą stwierdzając, że Starostwo szybko zareagowało na prośby mieszkańców. Gdyby Pan lepiej sprawdził, to łatwo mógł się Pan dowiedzieć, że wniosek do Starostwa w przedmiotowej sprawie, podpisany przez ponad 100 mieszkańców, został skierowany w lutym 2017 r. Jeśli pół roku jest wg Pana szybką reakcją, to gratuluję. Pragnę Pana poinformować, że Starostwo robi wszystko, żeby sprawę przeciągać w nieskończoność. Jesteśmy zwodzeni obietnicami od lat, a dzieci jak chodziły rowami do szkoły, tak będą nadal od września chodzić. Proszę się kiedyś przejechać tą drogą i zobaczyć jaki jest jej stan, jak trzeba uciekać do rowu gdy mijają się dwie ciężarówki jadące z kamieniami z kamieniołomu. Te kamienie wielokrotnie spadały na jezdnię i pobocza. Jeśli Pan chce nam pomóc to proszę być wobec nas w porządku, a nie wypisywać laurek dla Starostwa.

Pani Mario gdyby Hitler posiadał takich redaktorow i pol.TVP to Swiat by nie wiedział że była II Wojna Swiatowa!!! :lol:
+6 #12 Ha, ha, ha 2017-08-17 10:34
Radny to wykazał się inicjatywą jak trzeba było załatwić pracę w urzędzie dla członka rodziny
+5 #13 Mieszkaniec Gminy 2017-08-17 14:23
Starostwo ma niezły bałagan w dokumentach. Do 10 grudnia 2014, zgodnie z treścią zamówienia, miały zostać wykonane operaty potrzebne do wydania decyzji wodno-prawnej. Dziwne, że do 11 września 2017 roku wykonawca projektu dopiero będzie to robił, choć zgodnie z zamówieniem miał to wykonać z końcem 2014 r. Kto za to odpowiada? Za co Powiat zapłacił? Opieszałość to za małe słowo by określić 3 letnią obsuwę w realizacji zadania. Brawo Starosta Kaliński, brawo! Doskonałe świadectwo dla lokalnego PiS.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.